W trzcinie przy Zwierciadle Świtezianki żył pewien krnąbrny chochlik. Był niewiele niższy od trzcin, pomykał jednak po grząskiej ziemi na swych małych bosych stópkach z lekkością podobną podlatującemu motylowi. Umykał przed ludźmi z nadzwyczajną szybkością, za jedyne sobie odpowiednie towarzystwo uważając leśne zwierzęta i Wietrzną Damę.
Potrafił całymi dniami i nocami sunąć z nią po polach, bagnach i lasach. Nigdy jej nie ujrzał, lecz zawsze czuł i słyszał jej obecność. Wietrzna Dama tańczyła z nim, bawiła się i śmiała. Zawsze towarzyszył mu jej śpiew, świst, jęk... Gdy układał się do snu w trzcinach, Wietrzna Dama wprawiała w ruch zarośla, a mały chochlik zasypiał z tym uroczym szelestem w uszach, by obudzić się o brzasku przy dźwięku tego samego szmeru.
Pewnego upalnego dnia mały chochlik jak zwykle opuścił swoje mieszkanie w trzcinach i pomknął bagnem na poszukiwanie Wietrznej Damy. Była cały czas przy nim, tańczyła, bawiła się, śmiała. Uszczęśliwiony chochlik biegł, nie patrząc przed siebie, aż trafił do Trójkąta Zacisza Wiatrów.
Nikt nigdy nie spotkał w tym miejscu Wietrznej Damy; wstępu doń broniły jej nieubłaganie ze wszystkich stron wysmukłe jodły. Chochlik przystanął i słuchał; nigdzie nie było śladu Wietrznej Damy. Ani jednego podmuchu, szelestu. Pierwszy raz poczuł, iż nigdzie nie ma jego przyjaciółki, najbliższej mu ze wszystkich istot Wietrznej Damy.
Po wiotkiej twarzyczce chochlika zaczęły toczyć się wielkie perliste łzy żalu. Utracił Wietrzną Damę. Wietrzna Dama nigdy już z nim nie zatańczy, nigdy nie ukołysze go do snu szelestem trzcin. Chochlik zwinął się w kłębek wśród wysokich traw i począł rzewnie płakać, aż w końcu przemienił się w potok łez płynący przez Myśliwski Łan.
Wtem zerwał się straszliwy wiatr, niebo pociemniało. Zagrzmiało, a z nieba popłynął deszcz łez Wietrznej Damy po utraconym chochliku. Łzy Wietrznej Damy połączyły się ze łzami chochlika, a mały potok stał się rzeką rozpaczy dwojga przyjaciół.
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
Rodriguez · dnia 19.10.2008 17:58 · Czytań: 741 · Średnia ocena: 2 · Komentarzy: 1
Inne artykuły tego autora: