Jej twarz - ginger
Proza » Miniatura » Jej twarz
A A A

     Wróciła zmęczona, ciężko oparła się o drzwi wejściowe. Impreza należała do udanych, ale harce do czwartej nad ranem przekraczały siły witalne jej organizmu. Myślała tylko o łóżku, stopach na gorącym termoforze i odpłynięciu w objęcia Morfeusza. Z żałosnym westchnieniem weszła do łazienki.
     Powoli się rozebrała, ubrania od razu wrzuciła do pralki lekko przy tym krzywiąc wargi. Właśnie przez ten zapach przynoszony z klubów tak rzadko wychodziła z domu. Stanęła przed lustrem, popatrzyła na zmęczoną twarz, rozmazany makijaż. Sięgnęła po waciki, płyn do demakijażu, delikatnie zaczęła wycierać prawe oko. Najpierw starła czarne smugi na dolnej powiece, po czym kolorowe na górnej, powoli całe oko znikało. Wpierw rzęsy, potem tęczówka robiła się coraz bledsza, aż nie zostało zupełnie nic. Po chwili drugie, następnie karminowe usta, czoło, nos, policzki, broda... Nie zostało nic z czarującej, młodej twarzy.

***

     Niecierpliwie wyłączyła budzik, przeciągnęła się i raźnym krokiem ruszyła do łazienki. Patrząc w lustro zastanawiała się, jaki kolor miały wczoraj jej oczy. Chyba niebieski... Ale czy to ważne? Dziś miała ochotę na hipnotyzującą zieleń - sięgnęła po odpowiednią kredkę i delikatnie rysowała tęczówkę w miejscu, gdzie powinna się znajdować. Po tylu latach miała już wprawę.

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
ginger · dnia 19.10.2008 18:05 · Czytań: 900 · Średnia ocena: 3,38 · Komentarzy: 24
Komentarze
if dnia 19.10.2008 18:21 Ocena: Dobre
powoli całe oko znikało - znikało powoli albo powoli znikało, bo w to złożenie mi nie leży jakoś.

Potem drugie, karminowe usta - a jakie były pierwsze usta?:D tez zgrzyta trochę;)

i 'odpłycięcie w obięcja morfeusza' kommmpletnie nie w moim stylu, bo patetyczne i oklepane przeraźliwie, no ale co kto lubi.

ogólnie podoba mi się sam sens miniatury, ta wartość faktyczna. to, jak napisane, trochę mniej, ale mimo to na plus i ok:)
ginger dnia 19.10.2008 18:25
Co do pierwszego - lubię nietypowe złożenia, pełno ich u mnie wszędzie. Hmpf... Z tymi ustami to wiem, ale nie chciałam oka powtarzać, a żadnego ładnego synonimu nie znalazłam... Miałam nadzieję, że przecinek wystarczy, żeby uświadomić Czytelnika, że to o oko chodzi... A objęcia Morfeusza uwielbiam po prostu... ;)
Dzięki If :)
Jack the Nipper dnia 19.10.2008 18:43 Ocena: Dobre
Cytat:
Właśnie przez ten zapach tak rzadko wychodziła z domu.


W domysle tytoniu? Rozlanego, wygazowanego piwa? Potu? Wymiocin? Perfum Morfeusza? Warto napisać ;)

Cytat:
potem tęczówka robiła się coraz bledsza, aż nie zostało zupełnie nic. Potem drugie,


Jedno "potem" wymień na np. "następnie"

Cytat:
po której spływały łzy.


Jest to proza, to sie przyczepię (w wierszu bym nie śmiał, w wierszu wszystko jest oczywiste). Skąd te łzy? Dlaczego? Po co? Radość? Smutek? Nie widzę uzasadnienia.

Ładny obrazek, wciąga. Błędy znalzłem dopiero po drugim przeczytaniu, to znaczy, że nie przeszkadzają.
Tomi dnia 19.10.2008 18:57 Ocena: Dobre
Wielouste dziewczę :p Rozumiem o czym piszesz Aniu, jeśli jednak przerobisz nieco fragmencik z karminowymi ustami, to zadbasz tym samym o lepsze wrażenie u czytelnika.
Pomysł ciekawy, treść można rozumieć jako ciekawą przenośnię.
Dziękuję
ginger dnia 19.10.2008 19:37
Heh... Jakbyś się czuł zmywając własną twarz...? Oczywistym jest, że nie najlepiej...
Poza tym pochwal mnie - w całym tekście tylko cztery "się" :D
Dziękuję Panom za uwagi.
Hyper dnia 19.10.2008 20:10 Ocena: Dobre
Hihi "w objęciach Morfeusza" nabiera całkiem interesujących znaczeń :). Ciekawe, co na to Damian :))))
Pomysł interesujący. Może zrobiłabyś z tego jakąś dłuższą historię? Na pograniczu psychodeliki, fantasy i horroru?
Jack the Nipper dnia 19.10.2008 20:16 Ocena: Dobre
Myślę, że zmywanie własnej twarzy by mnie rozbawiło ;)

Niniejszym CHWALĘ.

A tu jeszcze zauważyłem:

Cytat:
Najpierw starła czarne smugi na dolnej powiece, potem kolorowe na górnej, powoli całe oko znikało. Najpierw rzęsy
amoryt dnia 19.10.2008 20:28 Ocena: Dobre
takie gaimanowo-sandmanowe. znaczy się, że dobre. drobne błędy już zostały wytknięte, a ja tylko rzeknę, że te łzy zbyt melodramatycznie tutaj wyszły. smutek/rozpacz/złość/negatywną emocję można znacznie ciekawszymi środkami przedstawić.

ale i tak jest dobrze.

właśnie zaklikało mi w głowie, że to Twój tekst, Ginger, więc dodam jeszcze, że lepiej teraz wyszło niż poprzedni tekst. byś coś dłuższego napisała wreszcie.
ginger dnia 19.10.2008 20:57
Hyper - ja doskonale wiem, co na to Damian. Będzie narzekał, że dopiero w grudniu :D Co do dłuższej historii - pomyślę ;)
Jack - tak się nad tym "się" skupiłam, że nie zwróciłam uwagi na inne powtórzenia :p Ale ninijeszym czuję się pochwalona. Ach, ach :D
Amoryt - to dopiero moja druga miniaturka, wcześniej były dłuższe twory - możesz zajrzeć, jeśli masz chęci ;)
Bardzo Wam dziękuję za poświęcienie czasu mi :)
SzalonaJulka dnia 19.10.2008 21:06 Ocena: Bardzo dobre
ciekawe - motyw zmywania własnej twarzy już nieraz spotkałam, ale sytuacja odwrotna jest bardzo oryginalna - "rysowanie tęczówki" jakoś szczególnie działa mi na wyobraźnię
WholeTruth dnia 19.10.2008 22:10 Ocena: Dobre
kurczę no. Gingerku... fajny pomysł, ale nie wiem, co pochwalić. obrazek wyszedł fajnie. ale ta miniaturka jakoś nie przypadła mi za bardzo do gustu. jak Cię lubię, nie mogę się nie skupić na tym rozdrobnieniu. zaczyna się od wacików, a kończy na brodzie. nie mam pojecie czy mozna to wszytsko inaczej było napisać.
ech. Gingerku - nie wiem, jak piszesz. i nie znam się w ogóle na prozie. ale skoro wszystkim innym sie podobało ja znów się niepotrzebnie czepiam...
pozdrawiam. Whole :)
valdens dnia 19.10.2008 22:14 Ocena: Dobre
Cytat:
Powoli się rozebrała, ubrania od razu wrzuciła do pralki lekko przy tym krzywiąc wargi. Właśnie przez ten zapach tak rzadko wychodziła z domu.
Ale że co? Nie wychodziła do ludzi, bo tak od niej waliło?
Po dłuższym namyśle dochodzę do wniosku, że są inne opcje i może to tylko ja mam coś z główką nie tak, ale nie omieszkałem o tym poinformować. Doceń to.

A całość hmm pomysł mi się bardzo poboba (chyba najciekawsza treść ze wszystkich Twoich op), ale wykonanie trochę mniej. Mniej więcej na: dobre.
ginger dnia 19.10.2008 22:30
Oj V... Wiesz co... Ja doceniam, oczywiście, ale ech...
Paniom też dziękuję :yes:
valdens dnia 19.10.2008 22:39 Ocena: Dobre
Nie echaj, ginger, nie ojejuj. To jest źle napisane i tyle.
Skoro mnie przytrafiła się taka pierwsza myśl, to istnieje spore prawdopodobieństwo, że przydarzy się to też innym. Co jak co, i wbrew pozorom, aż tak bradzo wyjątkowy to ja nie jestem :D
Uważam, że warto to zmienić. Choćby dla tych kilku osób.
DamianMorfeusz dnia 19.10.2008 22:44 Ocena: Bardzo dobre
Pierwszy tekst czytany po powrocie do Danii.
I czytam o tym, że ktoś chce w moje objęcia. Super po prostu. Do tego zmienia kolor oczu i ust każdego dnia, jeśli chce. No brak nudy całkowicie.
Miniaturka ciekawa, trafia do mnie do zmywanie oczu i twarzy, i rysowanie nowej. Zapach po dyskotece na drugi dzień rano, po przebudzeniu, kiedy ciuchy leżą gdzieś w kącie ciśnięte, jest jeszcze gorszy :D Dym, zapachy innych ludzi, no ogólnie to wszystko. Miniaturka zgrabna.
P.s. Kurcze, dlaczego dopiero w grudniu? :lol:
valdens dnia 19.10.2008 22:50 Ocena: Dobre
No proszę. Dodałas jedno słówko i od razu lepiej. :yes:
ginger dnia 19.10.2008 22:54
V. - trzy. Ale grunt, że działa :D
Miło, jak mnie tyle osób czyta :yes: A na to, że trzy czwarte do tego zmusiłam, spuśćmy zasłonę milczenia ;)
lina_91 dnia 20.10.2008 15:07 Ocena: Bardzo dobre
Bledow nie szukalam, ciekawy pomysl, zadzialal. Obronilas sie i to najwazniejsze. A przy tym jak prawdziwie brzmi...
milla dnia 20.10.2008 18:55 Ocena: Bardzo dobre
GRrr, Ginger!!! Dlaczego mnie ostatniol udzie ubiegają z realizajcą pomysłów???:))
BArdzo dobre. I prawdziwe, i smutne. kat to czasem kobiety czują się sobą dopiero po nalożeniu codziennej maski. BArdzo mi się podobało to znikanie twarzy. bardzo
ginger dnia 20.10.2008 18:59
Dzięki Dziewczyny. Rosnę :D ;)
bury_wilk dnia 24.10.2008 14:15 Ocena: Dobre
Pod względem jakości wykonania, to pisywałaś już lepsze kawałki i nawet nie chodzi mi o konkretne błędy, ale ogólnei o sposób wyraz, jednak scenka całkiem mi się podoba. Dwie rzezcy bym wymienił lub wywalił, czyli tego Morfeusza i te łzy, ale tu się powtarzam za poprzednikami.
Koncepcja może nie super nowa, ale ubrana w ładne piórka i całkiem czarowna :)
DamianMorfeusz dnia 28.10.2008 17:31 Ocena: Bardzo dobre
Ech, Bury, dlaczego Ty chcesz mnie wyrzucać...
AnonimowyGrzybiarz dnia 20.02.2009 19:10 Ocena: Bardzo dobre
za krótkie :( Byłoby "świetne" a, przez to, że takie krótkie będzie tylko bdb :p
ginger dnia 23.02.2009 14:01
Dziękuję Panom ślicznie :)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
valeria
18/04/2024 19:26
Cieszę się, że przypadł do gustu. Bardzo lubię ten wiersz,… »
mike17
18/04/2024 16:50
Masz niesamowitą wyobraźnię, Violu, Twoje teksty łykam jak… »
Kazjuno
18/04/2024 13:09
Ponownie dziękuję za Twoją wizytę. Co do użycia słowa… »
Marian
18/04/2024 08:01
"wymyślimy jakąś prostą fabułę i zaczynamy" - czy… »
Kazjuno
16/04/2024 21:56
Dzięki, Marianie za pojawienie się! No tak, subtelnością… »
Marian
16/04/2024 16:34
Wcale się nie dziwię, że Twoje towarzyszki przy stole były… »
Kazjuno
16/04/2024 11:04
Toż to proste! Najeżdżasz kursorem na chcianego autora i jak… »
Marian
16/04/2024 07:51
Marku, dziękuję za odwiedziny i komentarz. Kazjuno, także… »
Kazjuno
16/04/2024 06:50
Też podobała mi się twoja opowieść, zresztą nie pierwsza.… »
Kazjuno
16/04/2024 06:11
Ogólnie mówiąc, nie zgadzam się z komentującymi… »
d.urbanska
15/04/2024 19:06
Poruszający tekst, świetnie napisany. Skrzący się perełkami… »
Marek Adam Grabowski
15/04/2024 16:24
Kopiuje mój cytat z opowi: "Pod płaszczykiem… »
Kazjuno
14/04/2024 23:51
Tekst się czyta z zainteresowaniem. Jest mocny i… »
Kazjuno
14/04/2024 14:46
Czuję się, Gabrielu, zaszczycony Twoją wizytą. Poprawiłeś… »
Gabriel G.
14/04/2024 12:34
Bardzo fajny odcinek jak również cała historia. Klimacik… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty