No, zgodzę się... Melodyjny nie jest, nawet, jak czytałem go w szybkim tempie tylko w myślach, jakoś tak miałem wrażenie, że nie ma jednolitego tempa... Nie wiem, czy faktycznie wiersz nie przypomina trochę mojego "Wampira" - bardziej "układany" w rymy, niż mający coś przesłać, przekazać. Ale to moje tylko zdanie

.
PS. A w ogóle to liczyłem na melodyjny wiersz o wilkołaku...