Przyjadę do Ciebie.. Kiedyś przyjadę do Twojego hotelu i przyjdę do
Twojego pokoju. Stanę w progu i od razu spojrzawszy na mnie, będziesz
wiedział, po co przyszłam. Przyjdę po to, żeby się z Tobą kochać. Żebyś mnie
posiadł i żeby Ciebie posiąść. To nie będzie zwykły seks. To będzie coś
więcej. Połączenie dwojga ludzi spragnionych namiętności, Wiem, że nie łączy
nas miłość. Postaram się jednak, żebyś nie żałował, że zrobiłeś to bez
uczucia.
> Ale czy oby na pewno nic nas nie łączy? Jest przecież tyle innych
pięknych uczuć. Nas łączy przyjaźń. To też pewna odmiana miłości. Zrobię
wszystko, żebyś zapamiętał ten pierwszy raz, jako najwspanialszą intymną
chwilę swojego życia. Wiem, jakie to dla Nas ważne, będę tą wymarzoną
kochanką. Zrobię to dla Nas. Chcę czuć Twoje pożądanie. Chcę spełnić Nasze
pragnienia. Też chcę kochać się do utraty tchu.Ty będziesz przygotowany na
moje przyjście. Domyślisz
> się. Może dlatego, że rozumiemy się bez słów. A może dlatego, że tak
bardzo na to czekamy po tak wspaniałych e-mailach. Z głośników będzie płynąć
nastrojowa muzyka. Taka spokojna i delikatna, ale jednocześnie rozpalająca
zmysły. W kąciku na stole palić się będzie aromatyczna świeca. W jej blasku
będziemy wyglądać pięknie. Specjalnie dla Nas przygotujesz czerwone wino. Nie
zdejmę płaszcza. Wejdę do pokoju nawet się nie rozpinając. Na nogach będę
> miała szpilki na niebotycznie wysokich obcasach i Twoje ulubione,białe
pończochy. Leżąc na łóżku będziesz mi się przyglądał z ciekawością. Będziesz
się zastanawiał, co wymyśliłam. Znasz mnie i wiesz, że lubię zaskakiwać.
Uśmiechniesz się do mnie promiennie. Odwzajemnię uśmiech. Zacznie się nasza
gra. Gra bez słów. Nasze ciała i gesty zastąpią nam słowa. Nie będą na razie
potrzebne. Już wystarczająco dużo ich wypowiedzieliśmy wcześniej. Dzięki nim
tak dobrze się poznaliśmy. Teraz możemy sobie
> pozwolić na milczenie. Powoli zacznę rozpinać guziki płaszcza. Zobaczysz
skrawek nagiego ciała i pomyślisz, że jestem naga. Nic bardziej mylnego.
Odsłonię niby przypadkiem ramiączko stanika. Stanika w kolorze bieli. Już
będziesz wiedział, że mam na sobie bieliznę. Zdejmę zatem płaszcz i odrzucę go
na podłogę za siebie. Zostanę w samej bieliźnie i szpilkach. Będzie to
koronkowy, biały staniczek i koronkowe figi oraz białe samonośne pończochy . Z
daleka będziesz podziwiał moje ciało odziane w
> skrawki materiału. Kobieta w bieliźnie to pornografia. Rozpala zmysły
bardziej niż nagość. Nie zdejmę bielizny sama. Pozwolę Tobie to zrobić. To
jeszcze bardziej Cię podnieci. Podejdę do Ciebie. Siądę obok na posłaniu i
pozwolę się dotknąć. Ze zdziwieniem stwierdzę, że nie zacząłeś wcale od moich
piersi, ale od twarzy.Dotkniesz delikatnie palcami mojego policzka.Tak, jak
zapamiętałam Nasze pożegnanie w Wenecji Pogładzisz go dłonią, a ja ucałuję jej
wnętrze. Poczujesz tylko lekkie
> muśnięcie. Będziesz chciał sprawdzić. Przejedziesz palcem po moich
ustach, sprawdzając ich kształt i gładkość. Rozchylę je, żebyś mógł
kontemplować dokładniej. Stwierdzisz, że są pulchne,ciepłe, wilgotne i bardzo
delikatne. Zechcesz ich zasmakować. Skoro już będziesz znał ich kształt,
zechcesz poznać ich smak. Uniesiesz się lekko na posłaniu, żeby mieć lepsze
pole manewru. Zbliżysz swoją głowę i muśniesz swoimi wargami moje. Najpierw
nieśmiało i delikatnie. Ledwo poczuję Twój dotyk. Za
chwilę
> jednak wpijesz się mocniej. Obejmiesz swoimi ustami moje usteczka,
rozchylisz je językiem i wtargniesz do ich wnętrza. Będziesz smakował je
długo. Tak długo, na ile wystarczy nam tchu. Nasze języki spotkają się.
Najpierw z niedowierzaniem będą się badały, a potem splotą się w podniebnym
tańcu. Namiętność weźmie górę. Nie będziesz już potrafił panować nad rękami.
Zamkniesz mnie w mocnym uścisku, błądząc nimi po plecach i sięgając aż rąbka
majteczek. Rozepniesz biustonosz, uwalniając dwa
> cycuszki. Poczujesz je na swojej piersi. Oderwiesz usta od moich ust i
zaczniesz torować sobie drogę, żeby je ucałować. Przesuniesz językiem po szyi,
obojczyku i mostku. Dotrzesz w końcu do kobiecych wypukłości. Jedną weźmiesz w
rękę, a drugą ucałujesz z wielką namiętnością. Possiesz koniuszek, aż stanie
się duży i twardy. Tak samo postąpisz z drugim. Zrzucę buty i położę się obok,
poddając Twoim pieszczotom. Zsuniesz ze mnie majteczki, żeby móc bez przeszkód
pieścić całe moje ciało. Zostanę
> tylko w pończochach, ale one nie będą nam przeszkadzały. Delikatne, jak
mgiełka. Pozwolisz mi rozebrać siebie. Uklęknę przy Tobie i powoli, delektując
się każdym kawałkiem odsłanianego ciała prześwitującego pomiędzy rozpinanymi
guzikami zdejmę najpierw koszule, a potem spodnie i bieliznę. Jak już oboje
będziemy nadzy,przytulę się do Ciebie mocno. Wtulę się w Twoje ramię. Głowę
złożę w zagłębieniu obojczyka. Obejmiesz mnie jedną ręką, a drugą będziesz
wodził po zakamarkach
> mojego ciała. Ja swoją dłonią będę szukała najwrażliwszych miejsc u
Ciebie. Dotknę Twojego fiutka,będzie twardy a ja będę miała ochotę wziąść go
do buzi.Będziemy badać i poznawać nasze ciała bez pośpiechu, bez
niecierpliwości, ale z ogromną ciekawością. Nasze usta nie raz się spotkają.
Będziemy całować się zachłannie. Czasem aż do bólu. Czasem delikatnie.
Będziesz bardzo podniecony. Twoja męskość przezwyciężając siłę grawitacji
będzie sterczeć zapraszająco. Nie będę mogła się temu już
oprzeć.
> Uklęknę nad Tobą, obejmując Twoją klatkę piersiową udami. Pochylę się
wypinając pośladki. Wezmę go do ust z rozkoszą. Ty będziesz miał przed swoimi
oczami kwiat mojej kobiecości. Położysz dłonie na moich pośladkach, miętosząc
je zapamiętale. Posmakujesz ustami muszelki. Połaskoczesz perełke. Sprawisz,
że stanę się już nie wilgotna, a mokra. Moje dłonie spoczną na Twoim
podbrzuszu. Będą wodziły po najbardziej skrywanych miejscach Twojego ciała.
Masowały jądra i Twoją męskośc. Jej czubek
stanie
> się mokry. Wydzieli kropelkę soku. Zliżę ją natychmiast.Będę chciała
więcej tych kropelek. Włożę głęboko w usta i possam. Będę tak długo ssać aż
upoje się wystarczająco Twoim nektarem.Będę wiedziała, że już pora na coś
więcej. Dosiądę Cię, jak jeździec konia. Obejmę mocno udami Twe biodra.
Zanurzysz się w mym wnętrzu niepostrzeżenie i bez problemu. Oboje będziemy już
gotowi na spełnienie zrodzonego pożądania. Położysz dłonie na moich biodrach.
Będziesz chciał pilnować tempa, ale Ci i tak na
> to nie pozwolę. Najpierw powoli poruszę nimi w górę i w dół. Podniosę się
i opadnę. Twoja męskość wyśliźnie się prawie ze mnie. Ale za chwilę nabiję się
na nią aż po sam koniec. Moje piersi będą podskakiwały w rytm naszych ciał.
Moje ruchy staną się trochę szybsze. Będę poruszała biodrami w przód i w tył.
Oprę swoje ręce na twoich udach, dając Ci łatwy dostęp do moich piersi.
Będziesz je pieścił całymi dłońmi i tylko palcami. Będziesz je miętosił
starając się zamknąć w dłoniach i szczypał
> tylko sutki. Będziemy mruczeć z wielkiej przyjemności, jaką siebie
nawzajem obdarzymy. Będę tańczyć na Tobie. Ten taniec będzie coraz
gwałtowniejszy. Ale Ty nie będziesz chciał jeszcze skończyć. Zsuniesz mnie z
siebie ,położysz na brzuchu,chwycisz moje biodra,wypchniesz do góry,będziesz
widział moje okrągłe pośladki i rozkoszne ,błyszczące, mokre wejście. Z całej
siły,mocno i głęboko nabijesz mnie na swoją męskość ,jęknę z bólu
rozkoszy...Opadniesz na mnie,złapiesz mnie za ręce.Splotę swe
> dłonie z Twoimi dłońmi. Wygnę swoje pośladki mocno do tyłu ,jak łabędż.
Będę czuć ,jak wchodzisz i wychodzisz ze mnie, ocierając moje ścianki,moje
dłonie będą dotykać Twoje jajeczka,będziesz całować mnie po szyi i będziesz
słyszeć,jak dysze coraz głośniej, aż z mojego gardła wydobędzie się jęk
nadchodzącego orgazmu, znieruchomiejesz,wydając z siebie jęk rozkoszy a ja
poczuję ciepło Twojej spermy głęboko we mnie.Ucałujesz moje spieczone wargi.
Twój język je nawilży. Ukoi ich suchość. A kiedy
> złapię już utracony oddech, podniosę się,spojrzę głęboko Ci w oczy i
podziękuję za tak cudowną rozkosz. Przytulę się do Ciebie. Oboje zamkniemy się
w swoich ramionach. Oddychając ciężko złożymy na swoich ustach gorący
pocałunek. I zaśniemy uśmiechając się do siebie z rozmarzeniem.
> A gdy zbudzimy się każde w swoim łóżku mokrzy i spełnieni, będziemy
wiedzieli, że to był sen. Najpiękniejszy sen, jaki mógł nam się przyśnić i
który będziemy już pragnąć wdrążyć w Nasze zycie.....
> Pa stęskniona i pragnąca Ewa....
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt