Zachód słońca odbity w wodzie pachnie wieczorem,
wyzłocone kręgi zdążają do brzegów porośniętych starym sosnowym lasem.
Stoję patrzę w zieloną toń czasu szukam twojego odbicia,
nie mogę odnaleźć szczęścia tamtych dni.
Woda migocze rzuconą garścią światła ostatkiem czerwonych promyków,
gasną w stonowanej ciszy.
Zanurzam dłoń w chłodną skarbnicę szukam zaginionych obrazów.
W zaciśniętej ociekającej wodą ręce trzymam łzy szczęścia bursztynowe skry
słowa mówione szeptem,pocałunki kochających ust.
Po nadejściu zmroku odfruną błędnymi ognikami świetlików.
Unoszę głowę patrzę ponad czarną,rozczochraną czupryną drzew.
Na aksamitnej pelerynie letniej nocy rozjarzył się znak zodiaku,
bliźnięta skąpane w gwiezdnych falach wodnika.
Kometa Halleya sypie akwarydami skruszonego szczęścia.
Rozbłysk tysiąca meteorów zachowam w sercu. Tak zatrzymam miłość.
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt