Gratulacje grabarza - bekita
Proza » Miniatura » Gratulacje grabarza
A A A

Nie ma to jak po prostu pewnego dnia wyzionąć ducha. Patrzysz na niebo, na listki drgające na wietrze, może też na przyjaciela... I nagle ziew! Bo tak nagle się płucom zachciało. W pierwszej chwili nawet nie wiesz, że to już ziew ostatni.

Z początku chciałoby się pewnie stanąć sobie obok i popatrzeć, jak inni nagle zwrócili na ciebie uwagę.

Tak - nagle jesteś w centrum świata. Nikt nie wymaga, żebyś w tym celu wdrapał się na dach najwyższego gmachu, rozbroił bombę lub pokazał tyłek. Ale nie tym razem... W twoim przypadku: nawet nie tym razem! Bo skoro wciąż widzisz, co ci nie wyszło... To cóż - cześć pieśni. Zamiast chwały przed oczami przebiegają ci wszystkie twoje porażki. Ze zdwojoną siłą uderzają w głowę niezrealizowane plany, słowa, których już nie zdążysz powiedzieć i osoby, którym jakby jeszcze jesteś coś winien...

Zanim skończy się film z życia, przeminą mowy pochwalne i chwile żalu najbliższych. Nie uda ci się poczuć tego, jak bardzo im ciebie brak... Może przed ciemnością zdążysz odebrać gratulacje od obcego... Może dosłyszysz, jak mówi:

- Jak to dobrze, że niektórzy tak mało ważą. Dziękuję chudzielcu, za oszczędzenie kręgów w kręgosłupie.

Dla tych słów warto całe życie być na diecie...

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
bekita · dnia 18.04.2015 14:57 · Czytań: 628 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 3
Komentarze
Dobra Cobra dnia 18.04.2015 22:50
Cholernie przewrotne!


bekito,

Noooo, jakimi ciekawymi tropami dąży Twój umysł! J kaka wrodzona litośc dla cięzkiej doli grabarza! Ale z Zachodu już idą nownki: dźwigi do spuszczania trumny do dołka, spopielanie i tepe nowoczesność - więc nie ma się co martwić dolą pracowników tej profesji.

Nie jestem pewien, czy w tak napisanym kawałku można zaryzykować tezę, że umierając myśli się o samych porażkach. Są na to jakieś statystyki, dowody? Chyba nieeee.


Cytat:
Nie ma to jak po prostu pewnego dnia wyzionąć ostatniego ducha.
ostatniego trzeba by wywalić, chyba, że chcesz napisać o ostatnim oddechum, wdechu.


Miło się wpadło w odwiedzinki!


Do następnego,


DoCo
Bernierdh dnia 21.04.2015 03:14
Bardzo fajny tekst :) Czarny humor i najbardziej ostateczny z tematów. Wypas.
DoCo rzekł już wszystko, to ja tylko wspomnę, że się z nim zgadzam. Przede wszystkim w kwestii pierwszego zdania, bo coś tu chyba jednak nienajlepiej zagrało.
Żyjmy zdrowo, żeby potem umrzeć zdrowo!
Serdecznie pozdrawiam :)
bekita dnia 21.04.2015 10:40
Dziękuję za odwiedziny i pozytywne przyjęcie :)

DoCo - nie ma statystyk, ale po prostu trzeba wczuć się w osobę, która ten rzeczony dech wydała w niniejszym kawalątku treści. Ona nawet w utrzymaniu chudości chce dostrzec sukces, jest ambitna i wciąż ma przed oczami porażki. W ostatniej chwili życia, taki niespełniony człowiek chyba myśli o tym, co mu się nie udało, a co udać się mogło... tak to czuję... Ale rzecz napisałam w pracy i była oddechem między jednym achem szefowej, a drugim jej ochem... Opublikowałam, bo grabarz wydał mi się sympatyczny i chciałam podzielić nim się ze światem... Cieszę się wraz z grabarzami, że dzięki machinom dźwigopodobnym wszyscy dla nich chudzi

Bernierdh - hasło Ci się udało niebanalne :) Podoba mi się!

pozdrawiam słonecznie :)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
valeria
06/12/2024 23:09
A już myślałam, że wszystko leży:) »
pociengiel
06/12/2024 21:36
stalker pozoruje komentarz. Na ten ból gastrolog nie pomoże. »
Pulsar
06/12/2024 17:53
Ludzie z pociągu, nie byli objęci marketingiem i… »
pociengiel
05/12/2024 19:49
Wypracowanie pod założenie, że skoro nie da się zmierzyć z… »
Darcon
05/12/2024 18:03
Zabawne. Lubię absurd, zwłaszcza gdy w braku logiki, jest… »
Leszek Sobeczko
05/12/2024 17:21
Dziękuję ajw Dużo czau od publikacji tego wiersza.… »
ajw
04/12/2024 13:50
Świat oszalał. Tyle w temacie. Pozdrawiam serdecznie :) »
ajw
04/12/2024 13:48
Byś się zdziwił. Jest wielu ludzi, którzy kochają wyłącznie… »
gitesik
04/12/2024 11:45
Bardzo intymna zwrotka. »
ajw
04/12/2024 11:40
Bardzo ładna pełna delikatności miniatura. Lubię Twoją… »
gitesik
04/12/2024 11:39
Rzeczywiście to słowo "grzyby" użyłem cztery razy… »
Wiktor Mazurkiewicz
04/12/2024 10:57
Dziękuję Iwonko, a któż by śmiał nie kochać przyrody,… »
domofon
04/12/2024 10:52
ajw, nie namawiam, nie zniechęcam. ;) »
valeria
03/12/2024 17:36
Ja to się targuję przez cały rok, nie kupuję normalne:) »
pociengiel
03/12/2024 16:10
widziałem ten filmik potykając się o kartony, zagarniam… »
ShoutBox
  • Berele
  • 16/11/2024 11:56
  • Siema. Znalazłem strasznie fajną poetkę: [link] Co o niej sądzicie?
  • ajw
  • 01/11/2024 19:19
  • Miło Ciebie znów widzieć :)
  • Kushi
  • 31/10/2024 20:28
  • Lata mijają, a do tego miejsca ciągnie, aby wrócić chociaż na chwilę... może i wena wróci... dobrego wieczorku wszystkim zaczytanym :):)
  • Szymon K
  • 31/10/2024 06:56
  • Dziękuję, za zakwalifikowanie, moich szant ma komkurs. Może ktoś jeszcze się skusi, i coś napiszę.
  • Szymon K
  • 30/10/2024 12:35
  • Napisałem, szanty na konkurs, ale chciałem, jeszcze coś dodać. Można tak?
  • coca_monka
  • 18/10/2024 22:53
  • hej ;) już pędzę :) taka zabiegana jestem, że zapominam się promować ;)
  • Wiktor Orzel
  • 17/10/2024 08:39
  • Podeślij nam newsa o książce, wrzucimy na główną:)
  • coca_monka
  • 14/10/2024 19:33
  • "Czterolistne konie" wyszły na początku września, może nawet gdzieś się wam rzuciły pod oczy ;)
  • coca_monka
  • 14/10/2024 19:32
  • Bonjour a tout le monde :) Dawno mnie tu nie było! Pośpieszam z radosną informacją, że można mnie zakupić papierowo :)
  • mike17
  • 10/10/2024 18:52
  • Widzę, że portalowe życie wre. To piękne uczucie. Każdy komentarz jest bezcenny. Piszmy je, bo ktoś na nie czeka :)
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty