Gratulacje grabarza - bekita
Proza » Miniatura » Gratulacje grabarza
A A A

Nie ma to jak po prostu pewnego dnia wyzionąć ducha. Patrzysz na niebo, na listki drgające na wietrze, może też na przyjaciela... I nagle ziew! Bo tak nagle się płucom zachciało. W pierwszej chwili nawet nie wiesz, że to już ziew ostatni.

Z początku chciałoby się pewnie stanąć sobie obok i popatrzeć, jak inni nagle zwrócili na ciebie uwagę.

Tak - nagle jesteś w centrum świata. Nikt nie wymaga, żebyś w tym celu wdrapał się na dach najwyższego gmachu, rozbroił bombę lub pokazał tyłek. Ale nie tym razem... W twoim przypadku: nawet nie tym razem! Bo skoro wciąż widzisz, co ci nie wyszło... To cóż - cześć pieśni. Zamiast chwały przed oczami przebiegają ci wszystkie twoje porażki. Ze zdwojoną siłą uderzają w głowę niezrealizowane plany, słowa, których już nie zdążysz powiedzieć i osoby, którym jakby jeszcze jesteś coś winien...

Zanim skończy się film z życia, przeminą mowy pochwalne i chwile żalu najbliższych. Nie uda ci się poczuć tego, jak bardzo im ciebie brak... Może przed ciemnością zdążysz odebrać gratulacje od obcego... Może dosłyszysz, jak mówi:

- Jak to dobrze, że niektórzy tak mało ważą. Dziękuję chudzielcu, za oszczędzenie kręgów w kręgosłupie.

Dla tych słów warto całe życie być na diecie...

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
bekita · dnia 18.04.2015 14:57 · Czytań: 597 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 3
Komentarze
Dobra Cobra dnia 18.04.2015 22:50
Cholernie przewrotne!


bekito,

Noooo, jakimi ciekawymi tropami dąży Twój umysł! J kaka wrodzona litośc dla cięzkiej doli grabarza! Ale z Zachodu już idą nownki: dźwigi do spuszczania trumny do dołka, spopielanie i tepe nowoczesność - więc nie ma się co martwić dolą pracowników tej profesji.

Nie jestem pewien, czy w tak napisanym kawałku można zaryzykować tezę, że umierając myśli się o samych porażkach. Są na to jakieś statystyki, dowody? Chyba nieeee.


Cytat:
Nie ma to jak po prostu pewnego dnia wyzionąć ostatniego ducha.
ostatniego trzeba by wywalić, chyba, że chcesz napisać o ostatnim oddechum, wdechu.


Miło się wpadło w odwiedzinki!


Do następnego,


DoCo
Bernierdh dnia 21.04.2015 03:14
Bardzo fajny tekst :) Czarny humor i najbardziej ostateczny z tematów. Wypas.
DoCo rzekł już wszystko, to ja tylko wspomnę, że się z nim zgadzam. Przede wszystkim w kwestii pierwszego zdania, bo coś tu chyba jednak nienajlepiej zagrało.
Żyjmy zdrowo, żeby potem umrzeć zdrowo!
Serdecznie pozdrawiam :)
bekita dnia 21.04.2015 10:40
Dziękuję za odwiedziny i pozytywne przyjęcie :)

DoCo - nie ma statystyk, ale po prostu trzeba wczuć się w osobę, która ten rzeczony dech wydała w niniejszym kawalątku treści. Ona nawet w utrzymaniu chudości chce dostrzec sukces, jest ambitna i wciąż ma przed oczami porażki. W ostatniej chwili życia, taki niespełniony człowiek chyba myśli o tym, co mu się nie udało, a co udać się mogło... tak to czuję... Ale rzecz napisałam w pracy i była oddechem między jednym achem szefowej, a drugim jej ochem... Opublikowałam, bo grabarz wydał mi się sympatyczny i chciałam podzielić nim się ze światem... Cieszę się wraz z grabarzami, że dzięki machinom dźwigopodobnym wszyscy dla nich chudzi

Bernierdh - hasło Ci się udało niebanalne :) Podoba mi się!

pozdrawiam słonecznie :)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
Kazjuno
23/04/2024 06:33
Byłem kiedyś w Dunkierce i Calais. Jeszcze nie było tego… »
Gabriel G.
22/04/2024 20:04
Stasiowi się akurat nie udało. Wielu takim Stasiom się… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:44
Pierwsza część tekstu, to wyjaśnienie akcji z Jarkiem i… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:28
Chciałem w tekście ukazać koszmar uczucia czerpania, choćby… »
ks-hp
18/04/2024 20:57
I taki autor miał zamysł... dziękuję i pozdrawiam... ;) »
valeria
18/04/2024 19:26
Cieszę się, że przypadł do gustu. Bardzo lubię ten wiersz,… »
mike17
18/04/2024 16:50
Masz niesamowitą wyobraźnię, Violu, Twoje teksty łykam jak… »
Kazjuno
18/04/2024 13:09
Ponownie dziękuję za Twoją wizytę. Co do użycia słowa… »
Marian
18/04/2024 08:01
"wymyślimy jakąś prostą fabułę i zaczynamy" - czy… »
Kazjuno
16/04/2024 21:56
Dzięki, Marianie za pojawienie się! No tak, subtelnością… »
Marian
16/04/2024 16:34
Wcale się nie dziwię, że Twoje towarzyszki przy stole były… »
Kazjuno
16/04/2024 11:04
Toż to proste! Najeżdżasz kursorem na chcianego autora i jak… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:41
Najnowszy:pica-pioa