Rozterki żołnierzyka - ginger
Proza » Miniatura » Rozterki żołnierzyka
A A A

     Leciał niewyobrażalnie szybko. Czuł, że takiej prędkości wcześniej nie udało mu się osiągnąć. Spojrzał na liczniki - miał rację. Serce zaczęło bić jeszcze szybciej, poczuł, jak krew uderza mu do głowy. Westchnął, cały czas maksymalnie skupiony. Świat był tylko rozmazanymi smugami. Przy tej prędkości nie widział nawet konturów, nie mówiąc o jakichkolwiek konkretnych szczegółach. O czym myślał...? O bezpiecznym dotarciu do celu, bał się kolejnego nieudanego lądowania. Do tej pory wszystko dokładnie pamiętał: od uderzenia, poprzez składanie go z powrotem w jeden kawałek, aż do ponownego ujęcia drążka. Tak się bał, że może się nie udać, że już nie będzie mógł pilotować, przestanie być użyteczny... Co wtedy by się z nim stało? Gdzie by teraz był? Szybko wyrzucił z głowy wszystkie niepokojące myśli. Patrzył uważnie na przyrządy - to one mówiły mu o wszystkim. Prędkość nie pozwalała ufać oczom.
     Nagle poczuł dziwny wstrząs, po czym jakby zatrzymał się w miejscu. "Nie, błagam, tylko nie znowu..." Czyżby wywołał przysłowiowego wilka z lasu...? Kolejny wstrząs, nagła zmiana kierunku i szybkie pikowanie rozwiały wszystkie wątpliwości.

***

- Maciuś, wszyscy czekamy na ciebie
- Ale mamuś, jeszcze tylko chwila, i wyląduje...
- Wylądujecie po obiedzie. Teraz chodź.
Chłopiec cisnął w kąt samolocik, złapał wyciągniętą rękę i wyszedł z pokoju.

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
ginger · dnia 24.10.2008 23:05 · Czytań: 909 · Średnia ocena: 2,8 · Komentarzy: 12
Komentarze
dwa_warkocze dnia 24.10.2008 23:46 Ocena: Przeciętne
Cytat:
Leciał niewyobrażalnie szybko. Czuł, że takiej prędkości jeszcze nie udało mu się osiągnąć. Spojrzał na liczniki - miał rację. Serce zaczęło bić jeszcze szybciej, poczuł, jak krew uderza mu do głowy.


Chyba jednak udało mu się osiągnąć, skoro ją osiągnął. Pewnie chodziło Ci o to, że czuł, że nigdy wcześniej nie udało mu się osiągnąć takiej prędkości, a to nie to samo. Powtórzenie "jeszcze", za blisko.


Cytat:

Przy tej prędkości nie widział nawet konturów, nie mówiąc o jakichkolwiek dokładniejszych szczegółach.


Prędkość była chwilę wcześniej, może coś bliskoznacznego? Poza tym dokładniejsze szczegóły (szczegóły z natury swej są dokładne) też brzmią nie bardzo.

Cytat:

Nagle poczuł dziwny wstrząs, po czym jakby zatrzymał się w miejscu.


Jakby? Niezbyt to brzmi, zwłaszcza z "po czym".


Za dużo wielokropków, jak na mój gust.

Ogólnie, słabo. Niby miniaturka, ale za mało ciekawa, żeby warto było ją traktować jako samodzielny tekst. Ot, obrazek - wprawka w pisaniu - warto publikować wprawki? (to pytanie retoryczne).

Może, gdyby ten obrazek wpleść w dłuższy tekst, nabrałby kolorów. A tak, migawka z życia, tak sobie napisana. Mnie się nie podobało.
Jedyny (mały) plus za pomysł.
Tomi dnia 25.10.2008 00:29 Ocena: Dobre
Cytat:
Czuł, że takiej prędkości jeszcze nie udało mu się osiągnąć.


tutaj wyraźnie brakuje słów "nigdy wcześniej"

Cytat:
Świat był tylko rozmazanymi smugami.


nie podoba mi się to zdanie, może zestawienie l.pojedynczej z l. mnogą nie pasuje w tym przypadku...

Cytat:
dokładniejszych szczegółach


warto coś z tym zrobić: bez "dokładniejszych" będzie lepiej

Cytat:
Do tej pory pamiętał wszystkie szczegóły: (...)


chwilę wcześniej jest również mowa o "szczegółach"; myślę, że użycie synonimu lub przekonstruowanie zdania poprawi sytuację w tym miejscu

dobry pomysł na miniaturkę :) niestety, wiedziałem jak się skończy, bo najpierw przeczytałem tekst pod gwiazdkami :p (tak fajnie był oddzielony i mnie pokusiło);)
bury_wilk dnia 25.10.2008 23:06 Ocena: Dobre
widzę, że teraz masz fazę na miniaturki :) Ok, dobra miniaturka nie jest zła, ale tej tutaj trochę brakuje. Jest sympatyczna i ogólnie miła, ale brak jej zęba, a element zaskoczenia, owszem jest, ale też nie taki, żeby wkręciło w ziemię. Brakuje mi w tym wszystkim takiego Gingerowego charakteru
ginger dnia 25.10.2008 23:23
Generalnie Bury to ja teraz bajkę piszę. I właśnie z tej bajki się te ostatnie miniaturki urodziły. I właśnie dlatego, że są takie "przy okazji" są z deczka niedopracowane...
Dzięki za uwagi i wgląd.
bury_wilk dnia 27.10.2008 09:08 Ocena: Dobre
też tak czasem mam, że pisząc co innego dobijam shorty z pomysłami, co się nie zmieściły :)
Jack the Nipper dnia 27.10.2008 20:54 Ocena: Dobre
Ja nie widzę tego tekstu w jakims dłuższym opowiadaniu, "Przygody plastikowego żołnierzyka". Miniaturka wystarczy. Faktycznie, jest taka "zwyczajna", bez specjalnego, imbirowego charakteru.

Cytat:
złapał wyciągniętą rękę i wyszedł z pokoju.


Nie wiem o co chodzi z tym łapaniem? Wyskoczyla gdzieś ta ręka?
Za pomysł +1.
ginger dnia 27.10.2008 23:02
Ojej... To teraz jeszcze mi wytłumaczcie, co to ten "imbirowy charakter" :D
No mama wyciągnęła rękę przecież...
Dziękuję :)
Miladora dnia 27.10.2008 23:09
Nie wiesz? Imbir jest rudy, a rudzielcy mają temperament,
podobno taki cholerny temperament nawet...
Miladora dnia 28.10.2008 00:14
O, cholerka, przedobrzyłam, to o smak chodziło, a nie o kolor, bo imbir jest jasnozłoty, więc się kajam uprzejmie i "o wybaczenie proszę"
:(
ginger dnia 28.10.2008 21:49
Ja bywam ruda, temperament zostaje. Taki gratis :D
Tomi dnia 28.10.2008 22:27 Ocena: Dobre
Dodam tylko, że imbir bywa afrodyzjakiem ;)
Usunięty dnia 30.10.2008 09:20 Ocena: Dobre
Maciuś ma bujną wyobraźnię i pewnie w przyszłości będzie z niego doskonały pilot. ;-) Tekst krótki, podoba mi się tempo - najpierw gna z niebywałą prędkością a potem nagle "rozbija się" przy przejściu do kolejnego akapitu.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
27/03/2024 22:12
Serdeczne dzięki, Pliszko! Czasem pisząc, nie musiałem… »
pliszka
27/03/2024 20:55
Kaz, w niektórych Twoich tekstach widziałam więcej turpizmu… »
Noescritura
25/03/2024 21:21
@valeria, dziękuję, miły komentarz :) »
Zdzislaw
24/03/2024 21:51
Drystian Szpil - to i mnie fajnie... ups! (zbyt… »
Drystian Szpil
24/03/2024 21:40
Cudny kawałek poezji, ciekawie mieszasz elokwentną formę… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:18
@Optymilian - tak. »
Optymilian
24/03/2024 21:15
@Zdzisławie, dopytam dla pewności, czy ten fragment jest… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:00
Optymilian - nie musisz wierzyć, ale to są moje wspomnienia… »
Optymilian
24/03/2024 13:46
Wiem, że nie powinienem się odnosić do komentarzy, tylko do… »
Kazjuno
24/03/2024 12:38
Tu masz Zdzisław świętą rację. Szczególnie zgadzam się z… »
Zdzislaw
24/03/2024 11:03
Kazjuno, Darcon - jak widać, każdy z nas ma swoje… »
Kazjuno
24/03/2024 08:46
Tylko raz miałem do czynienia z duchem. Opisałem tę przygodę… »
Zbigniew Szczypek
23/03/2024 20:57
Roninie Świetne opowiadanie, chociaż nie od początku. Bo… »
Marek Adam Grabowski
23/03/2024 17:48
Opowiadanie bardzo ciekawe i dobrze napisane.… »
Darcon
23/03/2024 17:10
To dobry wynik, Zdzisławie, gratuluję. :) Wiele… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
  • Slavek
  • 22/03/2024 19:46
  • Cześć. Chciałbym dodać zdjęcie tylko nie wiem co wpisać w "Nazwa"(nick czy nazwę fotografii?) i "Album" tu mam wątpliwości bo wyskakują mi nazwy albumów, które mam wrażenie, że mają swoich właścicieli
  • TakaJedna
  • 13/03/2024 23:41
  • To ja dziękuję Darconowi też za dobre słowo
  • Darcon
  • 12/03/2024 19:15
  • Dzisiaj wpadło w prozie kilka nowych tytułów. Wszystkie na górną półkę. Można mieć różne gusta i lubić inne gatunki, ale nie sposób nie docenić ich dobrego poziomu literackiego. Zachęcam do lektury.
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/03/2024 00:06
  • OK! Ważne, że zaczęłaś i tej "krwi" nie zmyjesz już z rąk, nie da Ci spać - ja to wiem, jak Lady M.
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty