Elfia Łączka - swistakos
Proza » Miniatura » Elfia Łączka
A A A
Od autora: Takie codzienne przemyślenia. :)

Codziennie ją widzę, mijam dokładnie po kilometrze przymusowej codziennej przechadzki.

 Jest, widzę cie. To ty, Elfia Łąko. Wyglądasz tak niepozornie, mała grupka niskich drobnych, białych kwiatków zagubiona wśród trawy, nad tobą szumi leśna głusza. Drzewa, ogromne potężne olbrzymy w porównaniu z niewielkimi rozmiarami i kruchością zebranych kwiatków. Czasami podczas wielkiego wiatru ich korony chwieją się targane podmuchami, a na dole zagubione białe roślinki spokojnie rosną skryte przed Wielkim Wiatrem wśród zielonych, z dnia na dzień coraz bardziej wybujałych traw.

 Dlaczego zyskała taką nazwę? Za każdym razem, jak obok niej przechodzę, mam nieodparte wrażenie, że wśród drobnych żyjątek przebywających we wnętrzu tej białej kwietnej wyspy coś dodatkowego polatuje. Przyjrzawszy się bliżej zawsze spostrzegam małe elfy polatujące nad nią na swych przezroczystych na pozór delikatnych, a jednak tak mocnych skrzydełkach. Widać jak intensywnie coś robią. To znaczy nie zawsze pracują, wręcz przeciwnie, najczęściej po prostu zajmuje je różnego rodzaju bawienie się. Nawet do tego, co zwykle nazywa się pracą one podchodzą jak do dobrej zabawy. W żadną pogodę dobry humor ich nie opuszcza. Choćby nawet padało na te drobne główki i tak są zadowolone. Perlisty elfi śmiech bardzo często polatuje w górę nad kwietną powierzchnią. Od jego słuchania przechodzącemu człowiekowi robi się tak lekko na sercu, ma nieodparte uczucie jakby miał za chwilę polecieć w górę i też zanosić serdeczny śmiech nie wiadomo dokąd, gdzieś tam w dal.

 Tak sobie to wyobrażam. W rzeczywistości codziennie idę leśną drogą wysypaną drobnymi kamyczkami w celu jej utwardzenia wprost do miejsca przeznaczenia. Po prostu z rana chodzę do pracy, a popołudniową porą wracam z niej.

 W lesie bynajmniej nie jest cicho, wręcz przeciwnie, w zaroślach od czasu do czasu słychać pojedyncze szelesty i intensywny śpiew ptaków. Najgłośniej brzmią melodyjne trele kosów, niewielkich czarnych ptaków, których samce mają charakterystyczny intensywnie pomarańczowy dziób. Inne ptactwo także nie milczy, ich głosy tworzą jedyny w swoim rodzaju niepowtarzalny ptasi koncert. Bardzo lubię go słuchać, zwłaszcza rano, kiedy to odgłosy ludzi nie zakłócają jego brzmienia. O tej porze tylko nieliczni przechodzą z psami wyprowadzanymi na spacer, niektórzy biegają. Na szczęście jedni i drudzy raczej się nie odzywają. Ci od psów pewnie ze względu na to, ze są jeszcze nieco zaspani, a biegającym wysiłek fizyczny przez pewien czas zabiera mowę.

 Wracając spotykam wielu ludzi idących na spacer, najczęściej są to matki z dziećmi w wózkach lub starsze osoby. One to idą sobie, rozmawiają, czasem siadają na przydrożnych ławeczkach, by dłuższą lub krótszą chwilę sobie odpocząć. I tak chyba spędzają większość swego wolnego czasu. Nazywam to aktywnym wypoczynkiem w różnym wydaniu.

 No i nie można zapomnieć o rowerzystach. Z rana kilka osób mija mnie prawdopodobnie w rowerowej drodze do pracy, popołudniu zaś jadą dla rozrywki, zdarza się, że nawet całe rodziny, lub większe czy mniejsze grupy cyklistów.

Tak jest, gdy sprzyja pogoda. Kiedy pada deszcz, to najczęściej tą trasą idę tylko ja pod nieprzemakalną kopułą czarnego parasola patrząc na padające z nieba mokre krople. Nie to żebym koniecznie chciał iść w taką pogodę, ale najczęściej przymus to sprawia. Przecież do pracy trzeba chodzić, no i codziennie z niej wracać.

Z całego piękna mijanej przyrody i tak najbardziej w pamięć mi zapadła ta mała kępka kwiatków, którą nazwałem Elfią Łączką, ona tak jakoś szczególnie skłania mnie do włączenia wyobraźni.  

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
swistakos · dnia 18.05.2015 16:22 · Czytań: 636 · Średnia ocena: 3 · Komentarzy: 2
Komentarze
esere dnia 29.04.2016 16:37 Ocena: Dobre
Swistakos!

Jaka szkoda, że pod tym tekstem nie ma żadnego komentarza. Aż smutno mi się zrobiło :( .
Uroczy tekst, bardzo obrazowy. Fajnie, że masz takie spostrzeżenia, dotyczące przyrody. W końcu to ona nas otacza i potrafi być zaiste magiczna. Podoba mi się taka miniaturka. Nie zauważyłam też jakiś szczególnych uchybień językowych. Może są jakieś drobne błędy, ale co tam! Najważniejsze, że dobrze się to czyta!

Pozdrawiam.
swistakos dnia 29.04.2016 23:32
Dziękuję, że zajrzałaś do tej miniaturki. A teren elfiej łączki mijam codziennie idąc do pracy. :)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
gitesik
16/09/2024 20:49
Kołysz mnie, kołysz” to wiersz, który zachwyca swoją… »
valeria
14/09/2024 21:06
Dziękuję pięknie:) »
Madawydar
13/09/2024 13:45
Zoom Lens Dziękuje za wspaniałe nagranie. Dobra robota.… »
Zoom Lens
12/09/2024 21:18
Dziękuję serdecznie Marian za zgodę na publikację tego… »
Wiktor Orzel
12/09/2024 11:50
@Jacek - dlatego książka jest krótka, liczy zaledwie 114… »
Jacek Londyn
12/09/2024 11:27
Dzień dobry. Podziwiam odwagę. Wydanie książki napisanej… »
Florian Konrad
12/09/2024 09:58
Mega cudowny komentarz dziękuję! »
Florian Konrad
12/09/2024 09:58
Jeju, mimo wszystko -super komentarz, dzięki! »
Wiktor Orzel
12/09/2024 09:03
Wydawca podszedł do tej nietypowej formy właśnie w taki… »
ivonna
12/09/2024 02:34
Pozwolę sobie jeszcze tu coś skrobnąć. Zastanawiałam się… »
ivonna
12/09/2024 01:20
nie ustawaj :) »
gitesik
11/09/2024 22:02
"Połykiem" Floriana Konrada to wiersz, który… »
Jacek Londyn
11/09/2024 18:55
Ivonno, ogromnie się cieszę, że mogłem sprawić Ci… »
Wiktor Orzel
11/09/2024 08:47
Serdecznie dziękuję za ten komentarz, cieszę się, że forma… »
ivonna
11/09/2024 03:02
no i przeczytałam; no i powiem krótko: świetne i taką… »
ShoutBox
  • TakaJedna
  • 16/09/2024 22:54
  • Jesień to najlepszy czas na podumanie.
  • mike17
  • 15/09/2024 19:48
  • Jak jesień nadchodzi, to najlepsza pora na zakochanie się :)
  • TakaJedna
  • 12/09/2024 22:05
  • Jak jesień idzie, to spać trzeba!
  • Wiktor Orzel
  • 11/09/2024 13:55
  • A co tutaj taka cisza, idzie jesień, budzimy się!
  • ajw
  • 20/08/2024 14:13
  • I ja pozdrawiam, Zbysiu :)
  • Zbigniew Szczypek
  • 12/08/2024 22:39
  • "Miałem sen, może i nie całkiem senny, zdało mi się, że zagasnął blask dzienny(...) Ziemia lodowata wisiała ślepa, pośród zaćmionego świata (...)Stało się niepotrzebnym, ciemność była wszędzie
  • Zbigniew Szczypek
  • 10/08/2024 19:12
  • Pozdrawiam wszystkich serdecznie, ciesząc się, że mogę do Was wrócić i że nadal tu jesteście - Zbyś ;-}
  • TakaJedna
  • 28/07/2024 16:41
  • Pozdrawiam niedzielnie!
  • Gramofon
  • 19/07/2024 19:56
  • Dziękuję bardzo Jago, a jakby ktoś nie chciał oglądać na facebooku to jest też już na youtube [link]
  • Jaaga
  • 19/07/2024 14:37
  • Powiem, Gramofon, że poeta jesteś pełną gębą i zaczynasz, jak nie przymierzając, Charles Bukowski, on też był listonoszem. Zrobił na mnie wrażenie zwłaszcza wiersz o dociskaniu. Pozdrawiam
Ostatnio widziani
Gości online:27
Najnowszy:vodpilotfilmy