wybitnie pasuje mi ten wiersz. do tego stopnia, że nie mam ani ochoty jak i do czego się czepić.
pozdrawiam zatem serdecznie

Głowię się nad interpretacją tego wiersza, Apisie i wcale nie przychodzi mi to łatwo. Puenta jest świetnym podsumowaniem całości wiersza. Piszesz o kneblowaniu i zamykaniu, wszystko w lekko chaotycznej atmosferze. Wolność, która sprawia, że peel czuje się więziony. Niechciane pozory ciepła. Dla mnie to wiersz, którego nie trzeba rozbijać na części pierwsze i dokładnie interpretować. Chyba po prostu wystarczy go poczuć, gdzieś podskórnie. Świetnie.

Pozdrawiam ciepło!

Miroslaw Niepamietny Wielkie dzięki za Twoją obecność pod wierszem, oraz jego pochwałę.
Nie wiem czy zasługuję na aż taką, ale jestem Ci wdzięczny.
Pozdrawiam

Antek Dziękuję Wilku za wpis i ocenę. Czegóż więcej mógłbym chcieć?:-)
Pozdrawiam.

Lilah Masz rację, uwaga jak najbardziej słuszna i zasosuję ją z wdzięcznością.:-)
Wikie dzięki i pozdrowienia.

faith Nie każda droga, która zdaje nam się najlepsza, jest właśnie taka. Najgorzej gdy jest już za późno, by z niej wrócić.
Dziękuję Ci za podzielenie się opinią i ocenę. Serdecznie pozdrawiam.

Ananke W pierwotnej wersji, byla inna wersyfikacja. Ale postanowiłem poeksperymentować, ale chyba niezbyt ten tego.:-)
Dzięki że zawitałaś. Serdecznie Cię pozdrawiam.:-)

ajw Wielkie dzięki za obecność, wpis i ocenę wiersza. Takie wpisy dają nadzieję na to, że to co robię ma jakiś sens w natłoku ogólnego bezsensu.
Serdecznie pozdrawiam.