Jezus Budda i Osho - azikuder
Proza » Inne » Jezus Budda i Osho
A A A

 

  Jezus i Budda grali w karty i zupełnie nie przeszkadzało im, że jeden uważany był za Boga, a drugi za człowieka, w grę zatytułowaną „Samsara.” Jezus co prawda chciał jej nadać inną nazwę, lecz w końcu zgodził się mimo, że tchnęła zbyt orientalną nutą.  Jej karty nieustannie się zmieniały, tak jak i sam proces życia, nie było przegranych i wygranych, zaś kolejne światy wyłaniały się i ginęły złożone na kupce kart. W pewnym momencie do grających podszedł Osho i powiedział: Widzę, że gracie także moimi kartami.
-Masz na myśli” Zen Osho Tarot”- powiedział Jezus. Owszem i one są w puli.
-Mogę popatrzeć jak gracie?
-Trochę to dziwne...o ile sobie przypominam uważałeś, że religie zniewalają człowieka, zawierają szereg absurdalnych dogmatów i powinny zniknąć z powierzchni ziemi - rzekł Budda.
- Nadal tak uważam,ale zawsze  zawsze można pograć-powiedział Osho.
-Ciekawe czemu? dlaczego teraz?
-Wiele się zmieniło, oczywiście jak chcecie, to mogę pójść do Allaha... wiem,że gra sam ze sobą kartami bez żadnych wizerunków.
-Ale ty wolisz z obrazkami prawda? - powiedział Budda, patrząc na skurczoną sylwetkę Osho.
-Tak.  i jest także w końcu okazja żeby porozmawiać.
-Porozmawiać? Czyż nie jest oczywiste, że wybrałeś wolność, a nie współczucie?
-Stare systemy muszą upaść... już nie można ludzi mamić wizjami bogów piekieł nieb i tym podobnych bzdur.
-Mamić ?
-A jak myślisz, gdzie jesteś?
-Nie wiem.
-Jak to nie wiesz? Nie pamiętasz co mówiłeś o byciu „tu i teraz”, No jesteś w „tu i teraz”, co nie znaczy, ze za moment nie znajdziesz się w innym „tu i teraz. Przykładowo w jednym z sześciu światów samsary- powiedział Budda, na co Jezus dodał: albo w czyśćcu, to zależy.
-Od czego?
- Od tego co sam wykreowałeś...
-Nie wiem o co chodzi, ale jestem przeciwnikiem religii w każdej sformalizowanej postaci.
-Czy naprawdę uważasz,że ludzie dorośli do wolności? - powiedział Jezus.
-Czymże jest wolność bez współczucia ?- dorzucił Budda..
-A wy wciąż o tym samym... współczucie cierpienie, życie jest cierpieniem, wieczne cierpiętnictwo... Życie jest pięknym spontanicznym procesem, który nie może być ujęty w żadne schematy, inaczej jesteśmy pozbawieni energii i martwi wewnętrznie, niewolnicy nawyków, stale zawieszeni pomiędzy przyszłością a przeszłością,
-Nie można odmówić Ci pewnych racji -powiedział Budda. Stare paradygmaty chylą się ku upadkowi... czyż inaczej gralibyśmy dziś razem?, lecz cierpienie jest nieodłącznie związane z egzystencją w najlepszym ze światów.
-Tylko kroczenie drogą wolną od skrajności daje szansę na oświecenie – rzekł Budda,a wtedy Jezus dodał: Najlepsze jest to, w co szczerze wierzymy.
- Jak to- wzburzył się Osho. Jeżeli nawiedzona grupa fanatyków, będzie czcić święty pieniek oraz  opiewać w pieśniach wniebowstąpienie konara, to co, mamy uznać ich „prawdę”? !
-Przecież nie o prawdę idzie lecz o drogę serca- rzekł Jezus, spoglądając prosto w przepastne oczy Osho.
-Chciałbyś wybrać jedną z kart?- dodał niespodziewanie,w kluczowym momencie przerywając dyskusję .
-Tak...pomyślałem,że powinieneś zdać się na Los.
-Los, a co to takiego?, przecież za wszystko sami jesteśmy odpowiedzialni.
-Zobaczysz... wybierz kartę
Osho spojrzał na kupkę kart wszelkich rodzajów, pochodzących z wszystkich czasów. Najpierw powinny zostać potasowane -rzekł Budda, a po chwili wszystkie karty same zaczęły się przetasowywać mieszając stulecia i wizerunki.
-Mam wyciągnąć tylko jedną? - zapytał Osho.
-Tak jedna wystarczy.
Wtedy Osho zamknął oczy, wyciągną rękę przed siebie i złapał kartę. Kiedy je otworzył zobaczył, że trzyma w dłoni jedną z kart nazwanych jego imieniem. Pokazał ją Jezusowi. Należała do Małych Arkanów opatrzona była mianem „ Wyczerpanie”.
Mogę odczytać ci jej znaczenie”- powiedział Budda: „ Oto portret kogoś kto zużył energię życiową na podsycanie gigantycznie śmiesznej machinerii tworzenia poczucia własnej ważności i efektywności działania. Tak bardzo był zajęty kontrolowaniem wszystkiego co się da,że zapomniał o odpoczynku. (...) Życie to nie firma, którą trzeba zarządzać,ale tajemnica, którą trzeba przeżywać....
-Ależ!- przerwał Osho- to są moje poglądy!, moje własne, zapisane przez uczniów słowa... przecież Ja zawsze działałem spontanicznie, niszcząc wszelkie izmy i schematy myślowe...Nie ! to musi być pomyłka !
-Czy mogę jeszcze raz spróbować? - zapytał strapiony Osho.
-Nie -powiedział Budda. Jedno życie- jedna karta.
Wtedy Osho wziął swoją kartę na plecy i udał się przed siebie, a ponieważ nie utożsamiał się z żadnym systemem, ani religią, żaden świat nie upomniał się o niego. Był tylko on i jego karta i niezliczone eony na zrozumienie jej znaczenia.

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
azikuder · dnia 25.06.2015 15:19 · Czytań: 562 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 7
Komentarze
amsa dnia 25.06.2015 16:18
Azikuder - nie odniosę się do treści, ponieważ jest dysputą filozoficzną, a ja takich nie cierpię, mam mało współczujące zdanie na temat filozofów:).
Co do spraw technicznych, za dużo wielokropków, bardziej przeszkadzają, niż pomagają. W wielu miejscach zresztą wypadałoby po nich postawić dużą literę. Popraw zapis dialogów, po kropce też duża litera, jeśli stawiasz znak interpunkcyjny kończący zdanie, nie możesz tuż po nim stawiać przecinka - albo jedno, albo drugie:).

Pozdrawiam

B)


Cytat:
lecz w końcu zgo­dził się(,) mimo, że tchnę­ła zbyt
- przesuń przecinek
Cytat:
po­wie­dział: Widzę, że gra­cie także moimi kar­ta­mi.
- daj akapit
Cytat:
-Masz na myśli” Zen Osho Tarot”- po­wie­dział Jezus. (-) Ow­szem i one są w puli.
- spacje po -
Cytat:
Nadal tak uwa­żam,( )ale za­wsze
- usuń drugie zawsze
Cytat:
Cie­ka­we czemu? (D)dla­cze­go teraz?

Cytat:
wi­zja­mi bogów(,) pie­kieł(,) nieb
- te nieb dziwnie brzmi
Cytat:
No(,) je­steś w „tu i teraz”, co nie zna­czy, (ż)ze za mo­ment nie znaj­dziesz

Cytat:
na co Jezus dodał: albo w czyść­cu, to za­le­ży.
- akapit i - Albo w...
Cytat:
Nie można od­mó­wić (c)Ci pew­nych racji

Cytat:
-po­wie­dział Budda. (-) Stare pa­ra­dyg­ma­ty


Cytat:
czyż ina­czej gra­li­by­śmy dziś razem?, lecz
- usuń przecinek i Lecz, ewentualnie bez ?
azikuder dnia 25.06.2015 16:56
Amso, dziękuję,że zajrzałaś i jak zwykle fachowo wskazałaś usterki techniczne. Tutaj akurat warto wgryźć się w treść przekazu :)
amsa dnia 25.06.2015 17:54
Azikuder - czytając musiałam zapoznać się z treścią:), ale z zasady nie polemizuję z tego rodzaju tekstami, jak też nie komentuję :).

Pozdrawiam

B)
Miroslaw Sliwa dnia 25.06.2015 18:52
Całkiem nieźle znam się na systemach religijnych i mam też niejakie rozeznanie w filozofii; moi znajomi z dyplomami magistrów filozofii uważają, że całkiem dobre, ale ja będę się trzymał zdania, że tylko niejakie.

Twój Osho jest najgłupszą materializacją i emanacją wolności bez odpowiedzialności. (antynaturalność absolutna)
Poza tym licencja poetica, to fajna rzecz, ale przypisywanie, twórcom czy inspiratorom wielkich religii słów, których nigdy by nie wypowiedzieli, bo dlatego są ich twórcami, że idee przez nich głoszone były spójne i logiczne i nigdy by takimi głupotami nie wybrzmiały, jest zwykłym nadużyciem, nie trzymającym się na dodatek żadnej kupy; w sensie spójności logicznej, oczywiście.

Sorry, ale straszna lipa.

Mirek
azikuder dnia 25.06.2015 19:05
Dzięki Mirosław Śliwa, pomogłeś :)
Figiel dnia 25.06.2015 21:52
Witaj, azikuder:)

Prawdę mówiąc, też mi ciężko odnieść się do treści tekstu, ale spróbuję. Na początek jednak sprawy techniczne:
Tytuł powinien brzmieć Jezus, Budda i Osho. Z przecinkiem, bo inaczej wychodzi nam Jezus Budda niczym Jezus Chrystus.
Cytat:
Jezus i Budda grali w karty i zu­peł­nie nie prze­szka­dza­ło im, że jeden uwa­ża­ny był za Boga, a drugi za czło­wie­ka, w grę za­ty­tu­ło­wa­ną „Sam­sa­ra.” J


Pierwsze zdanie proponowałabym przerobić, bo brzmi bardzo źle, z dwóch powodów: po pierwsze, rozpoczyna tekst jak dowcip, popularnie zwany "kawałem", po drugie, ma kiepski szyk:

Jezus i Budda grali w karty, w grę zatytułowaną "Samsara" i zu­peł­nie im nie prze­szka­dza­ło, że jeden uwa­ża­ny był za Boga, a drugi za czło­wie­ka.

Tak skonstruowane zdanie robi się bardziej czytelne.

Budujesz tekst, w oparciu o dialog trzech osób. W takim przypadku trzeba zadbać, by czytelnik nie miał wątpliwości, który z rozmówców wygłasza konkretną kwestię. Pogubić się można na przykład tu:
Cytat:
-Prze­cież nie o praw­dę idzie lecz o drogę ser­ca- rzekł Jezus, spo­glą­da­jąc pro­sto w prze­past­ne oczy Osho.
-Chciał­byś wy­brać jedną z kart?- dodał nie­spo­dzie­wa­nie,w klu­czo­wym mo­men­cie prze­ry­wa­jąc dys­ku­sję .
-​Tak...​pomyśla­łem,że po­wi­nie­neś zdać się na Los.
-Los, a co to ta­kie­go?, prze­cież za wszyst­ko sami je­ste­śmy od­po­wie­dzial­ni.
-Zo­ba­czysz... wy­bierz kartę


Domyśłam się, ze chodziło a taki zapis dialogu:
- Prze­cież nie o praw­dę idzie lecz o drogę ser­ca - rzekł Jezus, spo­glą­da­jąc pro­sto w prze­past­ne oczy Osho. - Chciał­byś wy­brać jedną z kart? - dodał nie­spo­dzie­wa­nie,w klu­czo­wym mo­men­cie prze­ry­wa­jąc dys­ku­sję. - Tak...​pomyśla­łem,że po­wi­nie­neś zdać się na Los.
- Los, a co to ta­kie­go?, prze­cież za wszyst­ko sami je­ste­śmy od­po­wie­dzial­ni.

Zwróć uwagę na spacje przy pauzach dialogowych. Musisz również baczniejszą uwagę zwracać na oddzielenie treści narracyjnych od dialogowych: Spójrz tu:


Cytat:
Osho spoj­rzał na kupkę kart wszel­kich ro­dza­jów, po­cho­dzą­cych z wszyst­kich cza­sów. Naj­pierw po­win­ny zo­stać po­ta­so­wa­ne -rzekł Budda, a po chwi­li wszyst­kie karty same za­czę­ły się prze­ta­so­wy­wać mie­sza­jąc stu­le­cia i wi­ze­run­ki.


To jest kwestia narracyjna:
Cytat:
Osho spoj­rzał na kupkę kart wszel­kich ro­dza­jów, po­cho­dzą­cych z wszyst­kich cza­sów.


A to dialogowa:
Cytat:
Naj­pierw po­win­ny zo­stać po­ta­so­wa­ne -rzekł Budda, a po chwi­li wszyst­kie karty same za­czę­ły się prze­ta­so­wy­wać mie­sza­jąc stu­le­cia i wi­ze­run­ki.


Zatem zapis powinien wyglądać tak:

Osho spoj­rzał na kupkę kart wszel­kich ro­dza­jów, po­cho­dzą­cych z wszyst­kich cza­sów.
- Naj­pierw po­win­ny zo­stać po­ta­so­wa­ne - rzekł Budda, a po chwi­li wszyst­kie karty same za­czę­ły się prze­ta­so­wy­wać mie­sza­jąc stu­le­cia i wi­ze­run­ki.

Tego zdania po prostu nie rozumiem:
Cytat:
Wtedy Osho wziął swoją kartę na plecy i udał się przed sie­bie,


Nie bardzo rozumiem, jak nimi grali, skoro one były takie wielkie. Chyba że to metafora, pokazująca że musi dźwigać ciężar własnych poglądów, ale to dość ryzykowny zabieg, biorąc pod uwagę, że w tekście karty sa trzymane w rękach i tasują się.

Wybrałaś trudną formę, bo zapis tekstu dialogiem. Jest to o tyle skomplikowane, że dialog staje się jednocześnie akcją, więc postaci nie mogą tylko mówić, trzeba tak sprytnie umieszczać narrację wewnatrz dialogu, by czytelnik oprócz tego, że słyszy co bohaterowie mówią, mógł jeszcze zobaczyć całą scenę, wraz ze szczegółami, na przykład otoczenia, wyglądu a nawet ruchu postaci. Tu troszkę nie wyszło - Twoi bohaterowie po prostu mówią.

A co do treści, nie moge zgodzić się z tym:
Cytat:
a po­nie­waż nie utoż­sa­miał się z żad­nym sys­te­mem, ani re­li­gią, żaden świat nie upo­mniał się o niego.

To tak, jakby wszyscy, którzy nie chcą utożsamiać się z systemem religijnym, czy jakimkolwiek systemem nie liczyli się, a ich życie było absolutnie jałowe.

Reasumując: zwyczajnie nie dopracowałaś tego tekstu technicznie, bo o jego treści można dyskutować - temat nie nowy, ale systemy religijne i wierzeniowe zawsze budzą kontrowersje i produkują dyskusje - rzeki, szczególnie wtedy, gdy Autor opowiada się za konkretną koncepcją.
Nie wiem, dlaczego ten tekst jest taki sobie, przeczytałam Twoją"Istotę" i jest naprawdę fajnie napisana, nie napisałam tego w komentarzu, ale mówię tu. Musisz po prostu zwracać baczniejszą uwagę na stronę techniczną, bo pomysły masz naprawdę w porządku i pewnie wiele ciekawych historii jeszcze napiszesz. Nie wątpię w to!
Pozdrawiam serdecznie:)
azikuder dnia 26.06.2015 08:58
Dziękuję za wszystkie uwagi . Pozdrawiam Autora życzliwego, aczkolwiek niesłodkiego komentarza :)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Marek Adam Grabowski
29/03/2024 10:57
Dobrze napisany odcinek. Nie wiem czy turpistyczny, ale na… »
Kazjuno
27/03/2024 22:12
Serdeczne dzięki, Pliszko! Czasem pisząc, nie musiałem… »
pliszka
27/03/2024 20:55
Kaz, w niektórych Twoich tekstach widziałam więcej turpizmu… »
Noescritura
25/03/2024 21:21
@valeria, dziękuję, miły komentarz :) »
Zdzislaw
24/03/2024 21:51
Drystian Szpil - to i mnie fajnie... ups! (zbyt… »
Drystian Szpil
24/03/2024 21:40
Cudny kawałek poezji, ciekawie mieszasz elokwentną formę… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:18
@Optymilian - tak. »
Optymilian
24/03/2024 21:15
@Zdzisławie, dopytam dla pewności, czy ten fragment jest… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:00
Optymilian - nie musisz wierzyć, ale to są moje wspomnienia… »
Optymilian
24/03/2024 13:46
Wiem, że nie powinienem się odnosić do komentarzy, tylko do… »
Kazjuno
24/03/2024 12:38
Tu masz Zdzisław świętą rację. Szczególnie zgadzam się z… »
Zdzislaw
24/03/2024 11:03
Kazjuno, Darcon - jak widać, każdy z nas ma swoje… »
Kazjuno
24/03/2024 08:46
Tylko raz miałem do czynienia z duchem. Opisałem tę przygodę… »
Zbigniew Szczypek
23/03/2024 20:57
Roninie Świetne opowiadanie, chociaż nie od początku. Bo… »
Marek Adam Grabowski
23/03/2024 17:48
Opowiadanie bardzo ciekawe i dobrze napisane.… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
  • Slavek
  • 22/03/2024 19:46
  • Cześć. Chciałbym dodać zdjęcie tylko nie wiem co wpisać w "Nazwa"(nick czy nazwę fotografii?) i "Album" tu mam wątpliwości bo wyskakują mi nazwy albumów, które mam wrażenie, że mają swoich właścicieli
  • TakaJedna
  • 13/03/2024 23:41
  • To ja dziękuję Darconowi też za dobre słowo
  • Darcon
  • 12/03/2024 19:15
  • Dzisiaj wpadło w prozie kilka nowych tytułów. Wszystkie na górną półkę. Można mieć różne gusta i lubić inne gatunki, ale nie sposób nie docenić ich dobrego poziomu literackiego. Zachęcam do lektury.
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/03/2024 00:06
  • OK! Ważne, że zaczęłaś i tej "krwi" nie zmyjesz już z rąk, nie da Ci spać - ja to wiem, jak Lady M.
Ostatnio widziani
Gości online:75
Najnowszy:wrodinam