Strona głównaBiblioteka PortaluZgłoś tekst!Forum pisarskieGaleria zdjęćKontakt
myśli rozkwitają po zmroku - faith
Poezja » Wiersze » myśli rozkwitają po zmroku
A A A

wieczór studzi herbatę w filiżance.
składam ze słów szylkretowe grzebienie,
co drugi z nadgryzionym zębem
 
czasu. w miseczce z wiśniami jakby więcej,
choć przysięgłabym, że dziś go u mnie nie było,
tylko książki z nieprzeżytą jeszcze historią.
 
wiklinowy fotel - gawędziarz,
bajdurzy starej kotce. w ogrodzie
pachnie maciejką i sierpniem.

opierając zmęczone nogi o księżyc,
zaplatam wiersze w długie warkocze,
dopóki noc nie schowa się w dziupli.

świt jest prozą - pora zebrać wersy ze stołu,
wstydliwie schować pod spódnicę.

nie mam czasu na bycie poetką. naczynia mi płaczą.

 

 

 

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
    Zamknij
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
    Zamknij
  • Znajomy został poinformowany
faith · dnia 31.07.2015 05:35 · Czytań: 694 · Średnia ocena: 5 · Komentarzy: 20
Inne artykuły tego autora:
Zobacz więcej
Komentarze
Miroslaw Niepamietny dnia 31.07.2015 07:19 Ocena: Świetne!
faith, nie marnuj się, teraz są zmywarki :D :D
Fajny wiersz, a ostatni wers poprawił mi z rana humor :)
Cytat:
wi­kli­no­wy fotel to stary ga­wę­dziarz. 

To mi też się podobało - skrzypienie fotela na biegunach.
Pozdrawiam.
faith dnia 31.07.2015 09:03
Mirku, racja, ale i one wymagają pewnego wkładu sił własnych, jak i inne tego typu obowiązki domowe. Ale i przy zmywaniu można czasami wpaść na jakiś pomysł, więc nie jest źle;)

Trochę pozmieniałam niektóre fragmenty, żeby lepiej się czytało. :)

Miło, że zaglądasz.
Pozdrawiam!
p dnia 31.07.2015 09:23
Ogólnie fajny klimat, ale... Czwartą i piątą zwrtotkę bym kupił takimi, jakie są. W początkowe wlałbym więcej szalonej fantazji, jak w tych właśnie strofach, które wymieniłem. Z końcowego wersu zostawiłbym płaczące naczynia i dodał coś jeszcze, ale wyznanie o braku czasu na bycie poetką bym wyrzucił. Chyba, że to wyznanie jest osią wiersza, wtedy zabrałbym całkiem naczynia.
Ula dnia 31.07.2015 09:52
Faith,
Piękny wiersz.
Cytat:
świt jest prozą
Wiesz co, czytając przypomniałam sobie taki altankowiec Miladory:

lecz można wciąż zmieniać
tę prozę w poemat
by żyło się piękniej i jaśniej
przetwarzać na strofy
uśmiechy i psoty
i cieszyć się znów każdym brzaskiem


to tak na dzisiejszy poranek:)
Buziaki :)
faith dnia 31.07.2015 10:11
P, dziękuję za sugestie, obiecuję, że przemyślę, choć i tak już troszkę zastanawiałam się nad tym wierszem, więc nie wiem, czy uda mi się wyłuskać z siebie jeszcze więcej fantazji ;) Cieszę się jednak, że widzisz ją w środkowych strofach.
Co do ostatniego wersu, zostawię go tak jak jest.

Ulu, ten fragment, który przytoczyłaś to idealny komentarz do wiersza, dziękuję, że zajrzałaś :)

Pozdrawiam!
ApisTaur dnia 31.07.2015 10:54 Ocena: Świetne!
czas bujania się kończy
mus stanąć na ziemi
choć nad głową słońce
w półmroku żyjemy

Pięknie opowiadasz [b]faith[

]Pozdrawiam :-)
ajw dnia 31.07.2015 13:01
Podoba mi się klimat wiersza, bo odnajduję w nim swój sposób obrazowania rzeczywistości. Tym bardziej jest wiec mi bliski :) Jednak coś bym przy nim poszperała: np. zupełnie niepotrzebne dopowiedzenie we frazie 'wiklinowy fotel-gawędziarz'. Wystarczyłoby 'wiklinowy gawędziarz' i wszystko jasne. Zresztą nie bedę się rozpisywać. Wiersz widzę tak:

wieczór studzi herbatę w filiżance.
składam ze słów szylkretowe grzebienie,
co drugi z nadgryzionym zębem

czasu. w miseczce z wiśniami jakby więcej.
wiklinowy gawędziarz bajdurzy starej kotce. w ogrodzie
pachnie maciejką i sierpniem.

opierając nogi o księżyc zaplatam wiersze
w długie warkocze, dopóki noc nie schowa się w dziupli.

świt jest prozą - pora zebrać wersy ze stołu,
wstydliwie schować pod spódnicę.



Przepraszam za śmiałość :) Pozdrawiam serdecznie :)
faith dnia 31.07.2015 13:24
Apisie, ogromnie zazdroszczę Ci umiejętności rymowania na każdy temat :) Cieszę się, że opowieść się spodobała :)

Ajw, wciąż uważam wiersz za otwarty i sugestie zmian przyjmuję z prawdziwą przyjemnością, bo to znaczy, że ktoś się w tekst wczytał, a w dodatku zechciało mu się nawet nad nim popracować :) Twoja wersja mi się podoba, ale, przynajmniej póki co, fotel zostawię. Za to sowę razem z nocą schowam do dziupli, zgodnie z Twoją propozycją, bo sama się nad tym zastanawiałam. Jednak puenty, którą tak ochoczo wyrzucacie, będę bronić jak lew ;)

Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny! :)
introwerka dnia 31.07.2015 17:36 Ocena: Świetne!
Przepiękny wiersz, rozmarzył mnie (nie tylko) za sprawą maciejki, której zapach pamiętam z dzieciństwa :) Pointa dla mnie bardzo sugestywna, usłyszałam ten płacz naczyń - metalowych talerzy, i masz rację - nie kłóci się w niczym z poezją, której źródła są przecież muzyczne :) Zaczarowana, pozdrawiam serdecznie :)
Zola111 dnia 31.07.2015 19:50 Ocena: Świetne!
Piękny obraz, smaczne metafory, tyle liryki w jednym wierszu, że tylko się zachwycać. No to się zachwycam. Brawo, Faith. Buziaki,

z.
faith dnia 31.07.2015 20:12
Introwerko, dziękuję, że dałaś się ponieść słowom i zaczarować:) To dla mnie wielki komplement. Cieszę się, że nie przeszkadza Ci ten brzęk talerzy, bo już zaczynałam się obawiać, że puenta jest rzeczywiście mocno nietrafiona, a mi osobiście bardzo ona pasuje:)

Zolu, taka opinia od Ciebie sprawia, że serce rośnie! Ślicznie dziękuję za zachwyt.

Uściski dla Was obu :)
skroplami dnia 31.07.2015 20:32 Ocena: Świetne!
Cóż można dodać :)?
Pięknie oddajesz co w Tobie, i to przenika do mnie :).
Uwielbiam warkocze :), często ich używam, przenośnią splatane też :).
Witam wśród warkoczników ;).
Tak, wiersz coś w sobie ma co zostaje na rzęsach "duszy", mam pomalowane teraz te "oczy" :).
Świetny.
faith dnia 31.07.2015 20:40
Skroplami, witam! Choć jeśli o moje warkocze chodzi to mogę je pleść jedynie ze słów, bo włosy mam raczej krótkie i tak właśnie muszę nadrabiać wierszem ;)
Cieplej się robi, gdy czytam takie słowa. Niech rzęsy zostaną jak najdłużej kolorowe!

Pozdrawiam serdecznie!
skroplami dnia 31.07.2015 20:54 Ocena: Świetne!
Faith :).
Nie, nie jestem kobietą :).
A warkocze są w moim zipaniu pisemnym :).
Ok, używam tego określenia na splatanie się wydarzeń :).
To dobrze że Tobie cieplej się :), bo mi po Twoim wierszu jak po koniaku na sercu :).
Pozdrawiam :).
faith dnia 31.07.2015 21:09
Ach, więc oboje możemy sobie pozwolić jedynie na słowne zaplatanie, ja w sumie nawet takie wolę bardziej ;) Słowa potrafią działać rozgrzewająco, cieszę się, że moje miały na Ciebie taki wpływ:)

Pozdrawiam!
alos dnia 02.08.2015 23:55
Bardzo ładny, subtelny wiersz. Jedynie ostatni wers kursywą moim
zdaniem niepotrzebny, bez niego dużo lepiej mi się czyta...

Pozdrawiam
wodniczka dnia 05.08.2015 23:08 Ocena: Świetne!
Cytat:
że dziś go u mnie nie było,

ja bym tak - że nie było go dziś u mnie.

Cytat:
opie­ra­jąc zmę­czo­ne nogi o księ­życ,za­pla­tam wier­sze w dłu­gie war­ko­cze,do­pó­ki noc nie scho­wa się w dziu­pli.świt jest prozą - pora ze­brać wersy ze stołu,wsty­dli­wie scho­wać pod spód­ni­cę.nie mam czasu na bycie po­et­ką. na­czy­nia mi pła­czą.

TEN TUTAJ KAWAŁEK CHRUPIĘ. Jak dla mnie rewelacja! Zabieram!

Pozdrawiam
faith dnia 06.08.2015 09:09
Alos, ślicznie dziękuję za wizytę :) Jak pewnie zauważyłeś/aś, ten ostatni wers został skazany na ostracyzm nie tylko przez Ciebie;) Ja jednak pozostaje przy swoim. Może kiedyś zmądrzeję, to go wywalę, na razie niech wisi ;)

Wodniczko, cieszę się, że zaglądasz i chrupiesz z taką przyjemnością, nad propozycją natomiast pomyślę, jak temperatura na zewnątrz nieco się zmniejszy ;)

Pozdrawiam serdecznie! :)
Silvus dnia 05.02.2018 18:12
Widziałem u Ciebie już herbatę, grzebień, gryzienie, czas, wiśnię, kota, ogród (lub naturę podobną), lato, księżyc, ptaki, wstyd i prozę życia. Pewnie zebrałem trochę za dużo Cię na raz. Ale to moja sprawa, a Ty tu - jak mogę ostrożnie domniemywać - jesteś sobą.

Czuję zmęczenie i spowolnienie - albo nawet bez zmęczenia, chyba że takie, jakby... zmęczenie jeszcze nie uświadomione. Lub napięcie. Tak, to dobre słowo. Właściwie jedną z głównych ról gra dla mnie brak napięcia. Gdzieś tam jest świat. Ty jesteś w sobie. W nocy czujesz, w swoim tempie, proza przyjdzie, na razie są wiśnie i ...długopis? Chyba tak.

Ostatniego zdania bym nie zmieniał.

Pozdrawiam Cię.
faith dnia 05.02.2018 21:15
Silvus napisał:
Gdzieś tam jest świat. Ty jesteś w sobie.

Wydaje mi się, że tym jednym stwierdzeniem ująłeś cały sens tego wiersza. Spokój i czas dla siebie... :)
Ostatnio dodane recenzje
Zobacz więcej
Proza: Górna Półka
Proza: Dolna Półka
Zobacz więcej
Poezja: Górna Półka
Poezja: Dolna Półka
Zobacz więcej
Galeria
Następne »
Przejdź do galerii
Polecane
Nawigacja
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
valeria
26/04/2024 21:35
Cieszę się, że podobają Ci się moje wiersze, one są z głębi… »
mike17
26/04/2024 19:28
Violu, jak zwykle poruszyłaś serca mego bicie :) Słońce… »
Kazjuno
26/04/2024 14:06
Brawo Jaago! Bardzo mi się podobało. Znakomite poczucie… »
Jacek Londyn
26/04/2024 12:43
Dzień dobry, Jaago. Anna nie wie gdzie mam majtki...… »
Kazjuno
24/04/2024 21:15
Dzięki Marku za komentarz i komplement oraz bardzo dobrą… »
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 26/04/2024 10:20
  • Ratunku!!! Ruszcie 4 litery, piszcie i komentujcie. Do k***y nędzy! Portal poza aktywnością paru osób obumiera!
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
Archiwum Shoutboxa
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty
© Copyright by Portal Pisarski 2006-2024

Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt