*** (to lustro...) - introwerka
Poezja » Wiersze » *** (to lustro...)
A A A
 
 
to lustro ma fakturę mojej skóry,
tętno regulowane od-
biciem mojego serca. to lustro bywa pragnieniem
przeżycia, przestąpienia n(i)eoznaczonego
srebrnego środka
symetrii. to lustro jest złamaną
k(rajca)r(k)ą* pośrodku
wielkiego przerębla powietrza.
to lustro krzyczy całym sobą:
tak, jesteście wewnątrz
olbrzymiej klepsydry – słońce wystawi
za to fakturę... nic więcej nie
słychać; czasem widać wtedy tylko
uciekające zajączki.
 
 
 
 
 
* krajcar – dawna srebrna włoska moneta groszowa
 
 
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
introwerka · dnia 26.08.2015 20:53 · Czytań: 1911 · Średnia ocena: 5 · Komentarzy: 32
Komentarze
Wiolin dnia 26.08.2015 21:59
Witaj Intro.

Nawet gdybym nie czekał na to kto napisał wiersz, wyszło by że to Ty. Te "zajączki" zmiękczają...Pozdrawiam.
Lilah dnia 26.08.2015 22:04 Ocena: Świetne!
Faktura skóry, faktura - rachunek, krą/k(rajca)r(k)ą - od razu się czuje Twój styl, intro.
Bardzo udanie. Serdeczności :)
Bozena B dnia 26.08.2015 23:03
Podoba mi się lustro i wszelkie w nim odbicia z krą pośrodku i przeręblem. I choć nie ma mowy o rzece, to jednak o jakiejś wodzie jest, być może to jezioro, może staw, może jakiś inny akwen, w którym również można się przeglądać. A jeśli chce się przepłynąć czy też przejść na drugą stronę, trzeba zapłacić grosik. Jak w mitologii niemalże. Choć to powietrze z przeręblem, to równie dobrze może być zachmurzone niebo z jedną dziurawą chmurą, przez którą widać coś wyżej.

I to lustro krzyczące, że wszyscy są wewnątrz przywiodło mi na myśl matrixa, że niby takie sf, ale tak naprawdę, jeśli ktoś zaczyna się baczniej przyglądać, może zauważyć pewnego rodzaju mechanizmy, które jak w programy komputerowe, albo blokują, albo pozwalają na dostęp i nie na wszystko mamy wpływ, albo mamy pozorny. W dodatku sami sobie wymyśliliśmy to wszystko. Jakby ktoś tym wszystkim sterował, naciskał guziczki według uznania i myślał przy tym na głos: Dla was trzęsienie ziemi, a wy zmierzcie się z tajfunem ;)

Można by jeszcze pójść tropem Alicji, bo skoro lustro, to może kojarzyć się z przechodzeniem na drugą stronę. Można by też, skoro mowa o rachunkach/fakturach pomyśleć o końcu wszystkiego, kiedy to ludzie zostaną rozliczeni za wszystko. Dzień sądu.
Można by też wszystkie rekwizyty odnieść do peela albo też do ogółu.

I można by tak jeszcze wiele rzeczy przywoływać, odwoływać się do, wędrować w różne strony, bo ładnie tutaj pograłaś słowami. Można dosłownie sobie doczytywać lub odpłynąć myślami w zaświaty lub też przestrzenie, w które być może nigdy nie dotrzemy realnie. Można też spróbować złapać lusterkowego zajączka ;)

Można się jeszcze dodatkowo pójść śladami przerzutni i wtedy jeszcze dodatkowe obrazki się ukazują.

Dlatego też podoba mi się, bo tyle z nim można różności robić, że ciężko byłoby to wszystko, co chodzi po głowie opowiedzieć. I tak już chyba wyszedł mi elaborat, a to tylko drobna część tego, co mi się nasunęło podczas czytania. Za te nieco nieskładne myśli przepraszam, ale myślę, że nawet jeśli rzutem na taśmę, to Ty, ze swoim zmysłem rozwarstwiania słów, zrozumiesz.

Uwag nie mam, no może dwie maleńkie. Otóż chyba pozbyłabym się zaimka z trzeciego wersu i zaimka wam z czwartego wersu od końca. Wydają mi się on zbędne. Ale bywa, że z pozycji czytelnika wiele rzeczy wydaje się zbędnych, więc wiesz, patrz z przymrużeniem oka ;0)

Pozdrowienia
faith dnia 27.08.2015 10:12 Ocena: Świetne!
Czytając czuję się trochę jak Alicja w Krainie Czarów:) Nic nie jest tym, czym się wydaje. Wszystko ma podwójne, a nawet potrójne dno. Wiersz można czytać na wiele różnych sposobów. Można wracać i na nowo odkrywać znaczenia i sensy. Zadziwiać się, że wcześniej nie widzieliśmy tego, co dopiero przy kolejnym czytaniu wypływa na brzeg.

przerębel powietrza trafił do mnie najmocniej.
Klepsydrę odbieram jako ten ziemski padół, na którym jesteśmy.

Wrócę tu jeszcze na pewno.

Pozdrawiam!
introwerka dnia 27.08.2015 14:41
Wiolinie,

cieszę się bardzo, że mnie odwiedzasz :) Miło mi bardzo, że uważasz moje słowne łamańce za rozpoznawalne i że czytasz wiersz tak ciepło :)


Lilu,

cieszę się bardzo z Twojej opinii i odwiedzin :) Co do mojego stylu, to dwa następne wiersze przyniosą chyba jego lekkie przełamanie - jeśli nie do końca w formie, to właśnie w fakturze ;) Tym bardziej mi miło, że mój dotychczasowy styl uważasz za odczuwalny :)


Bożeno,

bardzo się cieszę z Twoich odwiedzin i tak pogłębionego, wieloaspektowego odbioru :) Prawdę mówiąc, nie spodziewałam się, że tak bogata interpretacja jest w ogóle możliwa - tym bardziej, że (być może nie powinnam tego zdradzać, ale jednak się przyznam ;) pisząc myślałam wyłącznie o interpretacji ekologicznej, efektocieplarnianej, obawiałam się więc trochę, że odbiór może być również płaski jak lustro. Tym bardziej się cieszę, że zanurzyłaś się w nurcie tego tekstu i wyniosłaś z niego tak wiele :)


Faith,

cieszę się bardzo z Twojego wieloskładowego, uważnego czytania, i, że jak Alicja dałaś się zaczarować odbiciom :) Cieszy bardzo Twój entuzjastyczny odbiór, zachęcam do powrotów i ponownych (od)czytań :)


Serdeczności dla Was rozlustrzone światłem :)
Bozena B dnia 27.08.2015 15:40
No widzisz, a ja tego aspektu w ogóle nie wzięłam pod uwagę, a to również bardzo dla mnie interesująca rzecz. Wprawdzie nie lubię jak autor zdradza, co miał na myśli pisząc, ale w sumie tym razem przymykam oko ;)

Jeśli zaś chodzi o lustro, to rzeczywiście ma płaską powierzchnię, jest gładkie, przyjemne w dotyku, natomiast obraz w nim odbity nie jest płaski, więc tutaj również można by polemizować, bo przecież wszystko zależy od tego na co się patrzy, czy na lustro czy na obraz, jaki się w nim ukazuje ;)

Pozdrowienia
Robert Zoi dnia 27.08.2015 16:06
z przyjemnością błądzę i odkrywam uroki tego gąszczu znaczeń, podtekstów i obrazów z mozaikowym polotem

pozdrawiam Introwerko :)
introwerka dnia 27.08.2015 16:28
Cytat:
No widzisz, a ja tego aspektu w ogóle nie wzięłam pod uwagę, a to również bardzo dla mnie interesująca rzecz.

Bożeno, musiałabyś być maszyną, żeby ogarnąć wszystko - za to wzbogaciłaś moje widzenie tego tekstu o mnóstwo niesamowitych skojarzeń i kombinacji :)

Co do lustra, masz oczywiście rację. Mnie w zwierciadłach chyba najbardziej fascynuje coś jeszcze innego - nie odbicie jako takie czy lustro jako przedmiot, ale - sam mechanizm zwielokratniania; jednak zawsze mnie dziwi ta jego cienkość i kruchość, artefaktyczność i "artificialność" zarazem :)


Robercie,

cieszę się bardzo z Twoich odwiedzin i owocnego błądzenia :)


Serdeczności srebrzyste :)


PS. tak się, Bożeno, zamyśliłam o Twoich interpretacjach, że zapomniałam o poprawkach - jedną już wprowadziłam, nad drugą się zastanowię. Dziękuję bardzo za sensowne sugestie :)
ApisTaur dnia 27.08.2015 18:22 Ocena: Świetne!
lustro potrafi kłamać prosto w oczy
nawet niewielką skazą przedrzeźnia
odbitą rzeczywistość
bez światła jest niczym
ślepiec

pozdrawiam serdecznie
introwerka dnia 27.08.2015 18:54
Ciekawa impresja, Apisie - trochę odwrotność tego, co o lustrze napisała Sylvia Plath: http://allpoetry.com/poem/8498499-Mirror-by-Sylvia-Plath

Cieszę się z Twoich odwiedzin, pozdrawiam serdecznie :)
ajw dnia 27.08.2015 19:23 Ocena: Świetne!
Niewątpliwie masz niesamowity talent do wielowymiarowego patrzenia na słowa i wyłuskiwania czegoś wiecej niż sie wydaje, ze można wyciągnąć. Świetnie wykorzystujesz ich wieloznaczeniowość, dajac im jeszcze szersze spektrum. Bardzo interesująco :)
introwerka dnia 27.08.2015 19:45
Ajw,

cieszę się bardzo z Twojego ciepłego odbioru i odwiedzin, moją intencją jest właśnie jak największe semantyczne (róż)nicowanie słów i ich części składowych, cieszy bardzo, że Twoim zdaniem udało mi się osiągnąć duże spektrum znaczeniowe :)

Serdeczności :)
mike17 dnia 27.08.2015 19:52 Ocena: Świetne!
Pogranie słowem na medal, Werko, czad i ten feeling, który niezmiennie u Ciebie gości: trza czytać parę razy, i między wersami, by podłapać sensy, a i w poszczególnych słowach i zdaniach czają się sensy kolejne - zawsze jest INTERAKCJA i to mnie cieszy, bo wielość rzeczywistości i wielość dziania się jest elementem poetycko twórczym i czytając wiersz, w którym aż wrze od emocji, wiemy, że był o czymś, o czymś miał traktować, nie są to słowa a la abstrakt, lecz jest tu ukryte to "coś", co niełatwo wyłuskać, ale...

Motywy zawarte w wierszu nie od czapy.
Mają do powiedzenia.
Wchodzą w wyobraźnię i...

Wrócę :)
introwerka dnia 27.08.2015 20:34
MIchale,

cieszę się bardzo, że zaglądasz i dajesz się wciągnąć w zabawę w "odgadywanie znaczenia" :) Jeśli masz ochotę podzielić się wnioskami - chętnie przeczytam :)

Serdeczności :)
mike17 dnia 27.08.2015 20:50 Ocena: Świetne!
A chętnie :)

To lustro...

A czy my nie mamy takiego?
Czy nasze "tu i teraz" to nie takie lustro?
Czy my w ogóle mamy nasze "chwile własne"?
A może jesteśmy snem śnionym przez kogoś innego, inną jaźń, wykreowani na co?
Czym jest to lustro?
Dla każdego czymś innym.
Dla kogoś zbawiennym odbiciem iluminacji radości, dla innego smętnym piątkiem.
Lustro jest i będzie.
Tym, co w nim zobaczysz, amigo.
Tak to widzę, jak zwykle pewnie błędnie :)

Ale to jest rozległe i nie ma jednego widzenia, przynajmniej ja go nie mam.

:yes:
introwerka dnia 27.08.2015 21:03
Michale,

cieszą Twoje impresje, masz rację: każda rzecz i moment może być takim lustrem, a nawet dwie osoby, patrząc w jedno lustro, mogą zobaczyć dwie zupełnie różne rzeczy ;)

Dziękuję za ciekawe refleksje, pozdrawiam wieczornie :)
Opheliac dnia 27.08.2015 22:24 Ocena: Świetne!
Cytat:
Można by jeszcze pójść tropem Alicji, bo skoro lustro, to może kojarzyć się z przechodzeniem na drugą stronę. Można by też, skoro mowa o rachunkach/fakturach pomyśleć o końcu wszystkiego, kiedy to ludzie zostaną rozliczeni za wszystko. Dzień sądu.

O, o, o, dokładnie zacytuję Bożenkę, bo dokładnie to samo mi się nasunęło po pierwszych czytaniach. I dla mnie osobiście - to tekst bardzo rozliczeniowy. Ze sobą, z bliższym i dalszym otoczeniem. Choć przede wszystkim - ze sobą. To lustro jako odbicie siebie, przede wszystkim, choć nie tylko, interpretacji jest mnóstwo, ale dla mnie ta jest najważniejsza. IntroWerko, Twoja wyobraźnia jest nieograniczona, a ten wiersz jest kolejnym tego przykładem. Świetny!
introwerka dnia 27.08.2015 23:31
Ophelio,

rzeczywiście, jak wspomniałam w komentarzach wyżej, pisałam ten tekst z myślą o naszym ekologicznym armagedonie. Trafiłaś więc w dziesiątkę :) Nie chcę być Kassandrą, dlatego mam nadzieję, że każdy spojrzy w to lustro i postara się choć trochę zmienić siebie i swoje nawyki, zanim przyjdzie najgorsze...

Cieszę się bardzo, że do mnie zaglądasz, serdeczności wieczorową porą :)
Ula dnia 30.08.2015 09:43 Ocena: Świetne!
Introwerko,
Mi czytając wiersz nasunęła się od razu piosenka Tak...tak...to ja... Republiki. Także wiersz jest na pewno wieloznaczny i ciekawy.
Pozdrawiam :)
introwerka dnia 30.08.2015 10:01
Ulu,

znam i bardzo lubię Republikę :)

Cieszę się bardzo z Twojego odbioru, też nadrobię zaległości i w Twoich wierszach nieco później dzisiaj :)

Serdeczności :)
clockworklukis dnia 30.08.2015 19:55
Hm, dla mnie jakby trochę przekombinowane. Może jestem na to za głupi, ale nie kupuję tego. Jedna uwaga - to zdrobnienie pod koniec zabrzmiało mi trochę dziecinnie, nie lepiej z niego zrezygnować?
Pozdrawiam.
introwerka dnia 30.08.2015 20:34
Clock,

chodzi Ci o zajączki? To odwołanie do wyrażenia "puszczać lusterkiem zajączki", w tym wypadku "zające" byłoby niepotrzebnym zgrubieniem :)

Rozumiem, że tekst mógł nie trafić - może innym razem :)

Pozdrawiam :)
clockworklukis dnia 30.08.2015 20:38
Tak, chodziło mi o to :) nigdy wcześniej nie słyszałem tego wyrażenia, stąd też moja uwaga.
introwerka dnia 30.08.2015 20:56
To takie zamierzchłe powiedzenie na temat tego, co dzieciaki w czasach przedkomórkowych często robiły na lekcjach ;)
Kushi dnia 30.08.2015 21:06 Ocena: Świetne!
Świetny wiersz introwerko, Twoje lustro ma ukrytych w sobie wiele znaczeń, myśli:)
Ciekawie bawisz się słowami, dwa razy powtarza Ci się tylko jeden wyraz - faktura, może warto zastąpić go innym;)
Warto było zajrzeć:) Uśmiech posyłam:)
introwerka dnia 30.08.2015 21:19
Kushi,

cieszy Twój ciepły odbiór :) Faktura się powtarza, ale w dwóch różnych znaczeniach, co jest ważne dla wymowy wiersza, zostawię więc je w ten sposób :)

Cieszę się, że zaglądasz, pozdrawiam ciepło :)
Zola111 dnia 03.09.2015 01:07 Ocena: Świetne!
Intro,

bardzo ciekawe połączenie konwencji. Cały tekst mi się bardzi, ale ten fragment ujmuje mnie szczególnie:

Cytat:
to lu­stro jest zła­ma­ną
k(rajca)r(k)ą* po­środ­ku
wiel­kie­go prze­rę­bla po­wie­trza.


za całość zaświetniam. Za niejednoznaczność, treści między wersami, sprawność obrazowania. Buziaki,

z.
introwerka dnia 03.09.2015 12:38
Zolu,

cieszy bardzo Twoje czytanie i ciepły odbiór, cieszę się, że zobaczyłaś w tekście tak wiele :)

Buziaki :)
Bozena B dnia 06.01.2016 21:24
Pozostawiam na pamiątkę ze strony głównej:

Zastanawiałeś się czym może być lustro? Co można w nim zobaczyć? Czy odbity w nim obraz jest płaski jak jego tafla czy może trójwymiarowy? A może posiada o wiele więcej niż tylko trzy wymiary? Lustrem może być przecież woda, nieważne czy to kałuża czy jezioro lub zwykła szyba czy też ekran telewizora. Istnieją też lustra weneckie.
A jeśli jest czymś w rodzaju księgi, w której zapisują się Twoje dobre i złe myśli i do tego ma fakturę Twojej skóry?


Z przyjemnością co jakiś czas wracam do tego wiersza :)

Pozdrowienia
introwerka dnia 06.01.2016 21:47
Bożeno,

wzruszyłaś mnie bardzo swoją pamięcią i krystalicznie czystym widzeniem tego tekstu :)
Dziękuję za wyróżnienie :)

Pozdrawiam ciepło :)
Zola111 dnia 18.01.2016 18:33 Ocena: Świetne!
Intro,

gratuluję miejsca w "polecanych". Brawo :)
introwerka dnia 18.01.2016 18:48
Zolu,

cieszę się bardzo, że zaglądasz :) Wracaj - brakuje mi Twoich wierszy i komentarzy :)

Serdeczności :)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
24/04/2024 21:15
Dzięki Marku za komentarz i komplement oraz bardzo dobrą… »
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
Kazjuno
23/04/2024 06:33
Byłem kiedyś w Dunkierce i Calais. Jeszcze nie było tego… »
Gabriel G.
22/04/2024 20:04
Stasiowi się akurat nie udało. Wielu takim Stasiom się… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:44
Pierwsza część tekstu, to wyjaśnienie akcji z Jarkiem i… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:28
Chciałem w tekście ukazać koszmar uczucia czerpania, choćby… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty