Chochoły i wilcze doły - Wiktor Orzel
Proza » Groteska » Chochoły i wilcze doły
A A A
Las. Poukładany. I półmrok. Bez patosu i sztucznego klimatu. Drzewa logicznie powyginane w sobie znanym kierunku. Lekka mgła nie otula niczego. Przemija, jak krótkie jedwabne sukienki dziewcząt. Idę dalej. Człapię i tonę w liściach. Cisza. Z dala od wytworów cywilizacji. Z dala od dymu, samochodów i sztucznego oświetlenia. Chociaż kto wie. Mgiełka - dym z kominów, drzewa - posadzone przez ludzi.
Bywa.

Pijaczyna tłucze głową w pień starego dębu. Drzewo się broni. Liści nie zrzuca, kora rani łeb skazańca. Olśnienie. Ogląda się przez chwilę - czy przypadkiem nikt go nie obserwuje. Siada, otwiera ostatnie piwo i zapala papierosa. Spokój. Jeszcze nie wie, że jutro, tak samo zalany kolega po fachu, stuknie go samochodem.
Bywa i tak.

Dwóch gości zakopuje zgwałconą prostytutkę.
Obydwaj mają HIV.
Bywa - standardzik.

Czasami czuję się jak na leśnym weselu. Tyle, że (mnie) nikt nie dał moralnego przyzwolenia na moralizatorstwa.

O, idzie zakochana para. Szczęśliwcy. Rozwiany włos, perfumy. Buciki ładnie wyczyszczone jak na rozpoczęcie roku. Nie pasują w ogóle. Gryzą się z krajobrazem. Może na niego spadnie drzewo? Może ona jest alergiczką?
Tak nie bywa. Wykreślamy.

Menager. Do leśnej nimfy zapewne podąża. A za nim skacze jak zając prywatny detektyw żony. Kto wie, może ma pistolet z tłumikiem? Trala-lala, gra leśna orkiestra, klaszczą drewniane chochoły. Małżonka czeka z siekierą, przed domkiem rozpusty. Traf, pif-paf - obronił się walizką. Ucieka. Rutkowski strzela; bum-bum. Katują biedaka - przecież się należy. Sprawiedliwość być musi.
Bywa i ona.

Na gałęzi siedzi sowa i ma wszystkich gdzieś.
Koniec.
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Wiktor Orzel · dnia 30.10.2008 15:52 · Czytań: 1616 · Średnia ocena: 4,25 · Komentarzy: 17
Komentarze
SzalonaJulka dnia 30.10.2008 17:49 Ocena: Świetne!
Zza ironii wychyla się żal. Bywa.
Wiktor Orzel dnia 30.10.2008 17:55
Byłbym wdzięczny za pozosotawienie oceny...
SzalonaJulka dnia 30.10.2008 17:55 Ocena: Świetne!
muszę jeszcze pomyśleć :) ale wrócę tutaj
Miladora dnia 30.10.2008 18:29 Ocena: Bardzo dobre
Bardzo dobry tekst, trochę błędów...
Lepiej brzmiałoby - w pień starego dębu...
Ogląda się chwilę? Może - przez chwilę...
O,(przecinek) idzie zakochana itd.
Skazaniec mi nie pasuje... może i jest skazany na rozjechanie przez auto, ale o tym dowiadujemy się dopiero później...
Raczej nie (mi), ale (mnie)...
Skąd się wziął Rutkowski, bo wyskoczył nagle jak diabeł zza pieca?
Gdyby nie te błędy, to bym Ci dała 6 (bez podlizywania) :smilewinkgrin:
Wiktor Orzel dnia 30.10.2008 19:36
Przecież Rutkowski śledził biznesmena, tyle, że wtedy był zwykłym detektywem :p Co do narracji - jest to zabieg celowy.
ginger dnia 30.10.2008 19:48 Ocena: Bardzo dobre
Mi też się ten "dąb" w oczy rzucił. Całość całkiem zgrabna, szkoda, że taka pesymistyczna.
Jack the Nipper dnia 30.10.2008 20:02 Ocena: Bardzo dobre
Cytat:
w pień starego dęba


Dębu

Cytat:
Oboje mają HIF'a.


HIV, chyba? To raz, a dwa - oboje? Czyli kto? Prostututka i jeden z gości? Oczywiście może być, ale wydaje mi się, ze miałeś na mysli gości (wtedy: obydwaj) Jesli sie mylę, to mnie popraw.

Cytat:
przyzwolenia do moralizatorstwa


Przyzwolenia na moralizatorstwa, albo: przyzwolenia do moralizowania.

Cytat:
Nie pasują w ogóle.


Gdzie nie pasują? Do siebie? Czy tu? Brak mi wyjaśnienia, niedopowiedzenie w tym miejscu jakoś mnie nie przekonuje.

Zamysł świetny. Bardzo dobry tekst.
Wiktor Orzel dnia 30.10.2008 20:09
Dzięki, błędy poprawione.

Co do tego ostatniego, myślę że wtrącenie narracyjne jest tutaj nadwyraz czytelne. Jak zauważyłeś każdy 'akapit' kończy się według ustalonego schematu, a wspomniane przez Ciebie wtrącenie, ma za zadanie ukazać prymitywne podejście autora tekstu (w końcu to groteska, tutaj wszystkie chwyty dozwolone), który zakłada, że wszystko jest pesymistyczne, a zupełnie nieświadomie wplótł mu się w tekst niepoprawny optymizm, tj. obrazek zakochanej pary.

Pozdrawiam.
Jack the Nipper dnia 30.10.2008 20:14 Ocena: Bardzo dobre
Acha, to wyjaśnienie mi wystarczy ;) Czyli ok.

Pozdr!
Miladora dnia 30.10.2008 21:51 Ocena: Bardzo dobre
A powiedziałeś Sagitku gdziekolwiek w tekście, że detektyw nazywa się Rutkowski?!
Może - prywatny detektyw żony, niejaki Rutkowski - byłoby wyjściem?
A jeżeli zakłóca rytm, to pogłówkuj :bigrazz:
A najlepiej wyrzuć tego dziada i napisz - detektyw strzela.
Wiktor Orzel dnia 31.10.2008 19:00
Jak dla mnie to nie psuje w ogóle przekazu, a to że imię detektywa się ujawnia pod koniec utworu jest celowe, absurdalne i niespójne jak to w grotesce bywa :]
SzalonaJulka dnia 31.10.2008 19:30 Ocena: Świetne!
wracam jak obiecałam :) przeczytałam kilkakrotnie (również z poprawkami) i zostawiam ocenę
Kasper dnia 31.10.2008 22:19 Ocena: Bardzo dobre
Ostre, krótkie i treściwe - i fajnie, że potrafisz wybronić cóś, co wydaje się komuś błędem :)
milla dnia 01.11.2008 19:13 Ocena: Bardzo dobre
Ech, tyle lat już od matury. I nie zaczaiłam, że to groteska. No cóż, głupia milla. A Ty pracujesz przyzwoicie, aby chwalebnie zdać exam. POwiem tak, tekst mi nie zostanie w głowie na długo, niemniej jednak podobał mi się. Tekst z charakterem. Udany come back
Jaga dnia 10.11.2008 23:01 Ocena: Świetne!
Czy można używać słów niecenzuralnych?:) Pasuje mi takie jedno zaczynające się na "Z" :yes::D

Wyrzuciłabym "standardzik" lub zamieniła je na "standard".
"Pijaczyna tłucze głową w pień starego dębu"- nie napisałeś, że siedzi pod drzewem i wyobraziłam go sobie stojącego przodem do drzewa.:) Potem musiałam zmienić w wyobrażani, wiec mały zgrzyt.

Poza tym tekst świetny!!
Polter13 dnia 06.02.2010 19:08 Ocena: Bardzo dobre
Takie to chaotyczne, ale moim zdaniem pasuje jak na groteskę. Bdb.
Wiktor Orzel dnia 21.02.2010 16:46
Dziękuję za komentarze :)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Wiktor Orzel
08/10/2024 10:52
@Kajzunio - dziękuję za komentarz i gratulacje, Hłaskę… »
Janusz Rosek
08/10/2024 08:27
Zbyszku. Dziękuję bardzo za Twój komentarz. Wiersz… »
Zbigniew Szczypek
08/10/2024 00:22
Januszu R. Najpierw wrzuciłem tekst, a później przeczytałem… »
Vincent Degol
07/10/2024 12:38
Półpauzy przed wypowiedzią postaci są bardzo pożądane.… »
Kazjuno
07/10/2024 10:37
Już raz w historii carscy/ruscy kawalerzyści poili konie w… »
Kazjuno
06/10/2024 22:44
Cieszy mnie, że doceniasz moje doradztwo. Szkoda byłoby… »
Kazjuno
06/10/2024 20:05
Nie, nie, Januszu! Piszesz: . Forma jest jak najbardziej… »
Janusz Rosek
06/10/2024 19:53
Dziękuję bardzo za celne spostrzeżenia. Jakoś mi umknęły.… »
ivonna
06/10/2024 15:10
Dzięki Kaziu :) czepiaj się do woli, ponoć m.in. po to tu… »
Kazjuno
06/10/2024 10:18
Nie jestem znawcą współczesnej poezji, lecz wiersz… »
Kazjuno
06/10/2024 09:47
Dzięki Januszu Rosek za komentarz. Takich scen, jak ta z… »
Janusz Rosek
06/10/2024 09:05
Kazjuno Bardzo dobry tekst, gratuluję. Trzymający w… »
Janusz Rosek
06/10/2024 08:39
Obojętność Pisząc ten wiersz nieco przekornie, chciałem… »
pociengiel
05/10/2024 20:09
Pulsar dnia 05.10.2024 19:50 Ocena: Słabe Czego się boisz… »
pociengiel
05/10/2024 19:14
No, no, no. Odezwał się element kosmosu. »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 08/10/2024 09:28
  • Dzięki Zbysiu, też Ciebie pozdrawiamy. Animujmy ruch oddolny, żeby przywrócić PP do życia.
  • ajw
  • 07/10/2024 23:26
  • I ja pozdrawiam :) Zdrówka i samych serdeczności :)
  • Zbigniew Szczypek
  • 07/10/2024 21:36
  • Dar, AJW, Kazjumo - serdecznie Was pozdrawiam i dziękuję Dar za troskę - będzie dobrze! Wszystkich na PP pozdrawiam - nie poddawajcie się i wzajemnie odwiedzajcie, tak zbudujecie "swoją potęgę" ;-}
  • Dar
  • 22/09/2024 22:52
  • Zbyś Oława . Mam nadzieję, że będzie dobrze.
  • Wiktor Orzel
  • 18/09/2024 08:33
  • Dumanie, pisanie i komentowanie tekstów. ;)
  • TakaJedna
  • 16/09/2024 22:54
  • Jesień to najlepszy czas na podumanie.
  • mike17
  • 15/09/2024 19:48
  • Jak jesień nadchodzi, to najlepsza pora na zakochanie się :)
  • TakaJedna
  • 12/09/2024 22:05
  • Jak jesień idzie, to spać trzeba!
  • Wiktor Orzel
  • 11/09/2024 13:55
  • A co tutaj taka cisza, idzie jesień, budzimy się!
  • ajw
  • 20/08/2024 14:13
  • I ja pozdrawiam, Zbysiu :)
Ostatnio widziani
Gości online:81
Najnowszy:Shamestone