Życie po życiu - dangerousNight
Proza » Miniatura » Życie po życiu
A A A
Od autora: Tekst oparty na lekko filozoficznych rozważaniach.
V1.2.2 zmieniona i poprawiona
Klasyfikacja wiekowa: +18

Światło ustępuje czerni. Wszechobecna cisza wygrywa nierówną walkę z wysoce drażniącą kakofonią leśnych dźwięków. Opadam w coś, co niejeden nazwałby piekłem – w pustą otchłań.

Nie wiem, kto mówił, że po śmierci widzi się światełko na końcu tunelu. Chyba będzie trzeba go ochrzanić za to, że wprowadza ludzi w błąd. Po drugiej stronie nie ma ani światełka, ani anioła. Nie ma Elizejskich Pól, ani piekielnych ogni palących ciało na wskroś, jakby to sobie życzyli wyznawcy pewnych religii. Właściwie skąd oni to wzięli?

W sumie to nie ma nawet tej mitycznej drugiej strony. W każdym razie nie ma jej dla mnie. Cholera. Nikt nie ostrzegał, że będzie tak pusto. Nie ważne w którą stronę spojrzę, to i tak widzę tylko czerń. Chociaż nie. Czerń to brak światła, czyli właściwie nie widzę zupełnie nic. Nie zdziwiłbym się, gdyby nawet czas nie miał racji bytu w tym miejscu. Chociaż czy jak nie ma czasu to może być miejsce? Przecież są one nierozłączną całością, jaką jest czasoprzestrzeń. Czy w takim razie nie istnieje?

Teraz przynajmniej wiem, jak czuje się foton, który wpadł do czarnej dziury. Całkiem sam, zamknięty w piekle własnego towarzystwa. I na co komu cały ten trud zdobywania wszystkiego? Zmarnotrawiłem lwią część życia na przyswajanie niepotrzebnej wiedzy. Ohh. Gdybym tylko mógł się zaśmiać z własnej głupoty.

Tyle czasu, a jeszcze młody byłem. Nie zdążyłem doświadczyć wielu rzeczy. Nawet nie powiedziałem rodzicom, jak jestem im wdzięczny. Przynajmniej zdążyłem pokochać. No, ale co z tego? Zmarnowałem okazje, by to pokazać. Mogłem spróbować jeszcze raz, gdy tylko dojrzałem. Trzeba było pomyśleć też o tym jeszcze za życia. No, ale błędy młodości takie są. Cholera, kiedy zdążyłem się zestarzeć?

Naprawdę szkoda, że nie mogę się śmiać, gdy nagle mam tyle powodów do śmiechu.

*

Dlaczego tutaj jest tak cholernie pusto? Rozważanie życiowych błędów stało się już nudne. Trzeba było iść na kurs wywoływania halucynacji na życzenie albo coś w tym stylu. Kurwa mać! Tylko ja mogłem trafić w tak beznadziejne miejsce i w dodatku bez ciała.

*

Jak to szło? Niech się stanie światłość! Nie działa. No to niech się stanie ziemia! Kuźwa, też nie.

*

A mówili, że wyobraźnia na nic się nie zdaje. Właśnie stworzyłem własny wszechświat! I to od postaw! Albo do końca ześwirowałem. W sumie to bardziej prawdopodobna opcja. Ale co tam, lepsze to niż dalej tkwić pośród niczego. Chociaż czy można tkwić pośród niczego?

*

Tysiące galaktyk, miliony gwiazd i miliardy planet. Pewnie tak się czuł bóg, gdy wszystko tworzył. Może to jest prawdziwe, a poprzednie życie było tylko mirażem, tworzonym przez kreujący się umysł?

Tylko w jaki sposób powstałem? Ktoś musiał mnie stworzyć, żebym zaistniał. No, ale przecież mogłem stworzyć sam siebie. Ale najpierw muszę poprawić grawitacje. Cząstki za mocno się przyciągają i biedne fotony za często wpadają w czarne dziury.

*

Niezwykłe. Moje dzieło istnieje i funkcjonuje niezależnie ode mnie. Mimo że samo nie jest doskonałe, doskonale się sprawuje. Odwaliłem kawał dobrej roboty. Tylko nadal tkwię pośród pustki, której nikt nie zauważa.

*

Tak. To będzie dobra decyzja. Oni są samodzielni, więc nie będzie problemu. Tylko co ja pocznę z całą swoją wiedzą? Za ziemskiego życia będzie tylko niepotrzebnym balastem. Może lepiej będzie zapomnieć, przynajmniej na czas życia. Po śmierci ciała przywrócę swoje wspomnienia i wstąpię w innego śmiertelnika, albo poobserwuje jakiś czas z góry. To może wypalić. Tylko kogo by tu wybrać... Hmmm. O! To będzie dobry wybór.

*

Światło ustępuje czerni. Wszechobecna cisza wygrywa nierówną walkę z wysoce drażniącą kakofonią leśnych dźwięków. Opadam w coś, co niejeden nazwałby piekłem...

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
dangerousNight · dnia 07.09.2015 01:45 · Czytań: 431 · Średnia ocena: 4 · Komentarzy: 9
Komentarze
Vanillivi dnia 07.09.2015 13:42
Witaj DangerousNight,
w tym tekście znajdują się fragmenty ciekawe, na przykład porównanie do fotonu. Jako całość jednak nie bardzo mnie to przekonuje. Tekst jest przepoetyzowany w najgorszym tego słowa znaczeniu. Składa się w dużej mierze z pseodopetyckich klisz, wytartych, oklepanych sformułowań. Pozwolę sobie wymienić tylko kilka: błękit nieba, czerń pustki, pogodny śpiew ptaków, otchłań nicości. Warto by było spróbować odejść od takich oklepanych frazesów i spróbować pisać bardziej "samodzielnie", bardziej zawierzyć osobistej obserwacji świata. Myślę, że to byłoby dla czytelnika o wiele ciekawsze, nawet jeśli na początku nieporadne.
Pozdrawiam serdecznie
dangerousNight dnia 07.09.2015 14:01
Dziękuje Vanillivi za twój komentarz. Przepiszę ten tekst uwzględniając twoje rady i sprawdzę rezultat. Nawet nie zauważyłem, że zastosowałem tą pseudo-poetycką formę aż tak gęsto.
Heisenberg dnia 07.09.2015 23:40
Cytat:
I na co komu ta cała wie­dza? Po co cały ten trud zdo­by­wa­nia tego wszyst­kie­go?

Dużo "tego/ten" i "całości". W ogóle bardzo dużo zaimków w tekście, źle się czyta, gdy jest ich nadmiar, bo co chwilę "ten/tamten/mnie/mną/jej/jego" itd. Myślę, że zaimki wymknęły Ci się spod kontroli, przez co tekst brzmi mało "konkretnie".
Cytat:
zdany tylko i wy­łącz­nie na swoje wła­sne to­wa­rzy­stwo. Za­mknię­ty w pie­kle wła­sne­go to­wa­rzy­stwa.

Niepotrzebnie dwa razy piszesz to samo. Na Twoim miejscu wybrałbym jedną wersję tego zdania, tę, która bardziej mi się podoba, a drugą skasował.
Cytat:
I na co komu ta cała wie­dza? Po co cały ten trud zdo­by­wa­nia tego wszyst­kie­go? Zmar­no­tra­wi­łem lwią część życia na zdo­by­wa­nie wie­dzy, a teraz mi się to nie przy­da.

W trzecim zdaniu powtarzasz to, co napisałeś w dwóch pierwszych. Ułożyłbym fragment (i cały tekst) tak, żeby nie powtarzać w kółko tego samego.

Przedostatni akapit - trochę dużo "bycia"

Jestem na nie, jeśli chodzi o tekst, ale zgodzę się z Vanillivi, że ten fragment
Cytat:
Teraz prz­yn­ajmniej wiem, jak czuje się foton, który wpadł do czar­nej dziu­ry.

jest naprawdę ciekawy. Kto wie, może to przebłysk niemałego potencjału? ;)
dangerousNight dnia 08.09.2015 12:46
Naniosłem poprawki i wkleiłem tutaj, póki jeszcze operowałem sekatorem, a nie piłą łańcuchową :D Mam nadzieje, że teraz ta zbrodnia przeciwko literaturze wygląda choć trochę lepiej. Chociaż w swoich zapędach mogłem znowu przegiąć :/
skroplami dnia 09.09.2015 14:48 Ocena: Bardzo dobre
Nie wiem jak wyglądał tekst przed poprawkami.
Pomysł, ok :).
Chociaż już czytałem całą książkę o podobnym zamyśle.
Tylko bohater nie umierał.
Nic mi nie przeszkadzają wstawki "la poetica", z tych pozostałych.
Ogólnie czyta się przyjemnie, gdyby tylko temat był nowy ;(.
Oczywiście, podejrzewam że autor korzystał z własnego pomysłu, czyli dobrze.
Ale jeśli pomysł podobny to inny styl. I, sięgając wstecz pamięcią, ten krótki bardziej mi się podoba :).
dangerousNight dnia 09.09.2015 20:06
Dzięki za komentarz skroplami
Ciesze się, że tekst choć trochę ci się podoba :)
Moim ulubionym powiedzonkiem jest "Cokolwiek byś nie wymyślił i tak znajdzie się ktoś, kto wymyślił to przed tobą". Ale gdyby to mnie ograniczało, że ktoś stworzył podobne dzieło, to nie dowiedziałbym się o błędach w moim warsztacie, które zauważyli Vanillivi i Heisenberg. I na tym zakończę, bo na temat tego powiedzenia stworzono już całe epopeje ;)
euterpe dnia 10.09.2015 23:44 Ocena: Bardzo dobre
DangerousNight, być może, a nawet z pewnością powstało wiele tekstów o podobnej tematyce, ja jednak skupię się na konstrukcji. Bardzo mi się podoba zabieg, który zastosowałeś, gdzie tekst się zazębia początkiem i końcem. Powstaje wtedy taka swoista pętla czasowa, dzięki czemu możemy domyślić się zakończenia historii, ale i staje się ona dzięki temu jeszcze bardziej tajemnicza.
Cytat:
że nie mogę się śmiać, gdy nagle nam tyle

Cytat:
tra­fić w tak dez­na­dziej­ne miej­sce

Cytat:
To może się wy­pa­lić.
chyba "to może wypalić"
Cytat:
Czy w takim razie mnie nie ist­nie­je?
tu chyba miejsce miało być
Pozdrawiam serdecznie,:)
Ewa
dangerousNight dnia 11.09.2015 11:18
Dzięki euterpe. Ja to chyba ślepy jestem :/ Kajam się i błagam o wybaczenie.
EDIT: chyba muszę wrócić do podstawówki, bo dłuższą chwilę szukałem tych błędów :/ Nie wiem jakim cudem zdałem maturę robiąc tak trywialne błędy :)
Usunięty dnia 30.09.2015 13:02
Fajne, podoba mi się taki rozgradiasz w myślotoku
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
27/03/2024 22:12
Serdeczne dzięki, Pliszko! Czasem pisząc, nie musiałem… »
pliszka
27/03/2024 20:55
Kaz, w niektórych Twoich tekstach widziałam więcej turpizmu… »
Noescritura
25/03/2024 21:21
@valeria, dziękuję, miły komentarz :) »
Zdzislaw
24/03/2024 21:51
Drystian Szpil - to i mnie fajnie... ups! (zbyt… »
Drystian Szpil
24/03/2024 21:40
Cudny kawałek poezji, ciekawie mieszasz elokwentną formę… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:18
@Optymilian - tak. »
Optymilian
24/03/2024 21:15
@Zdzisławie, dopytam dla pewności, czy ten fragment jest… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:00
Optymilian - nie musisz wierzyć, ale to są moje wspomnienia… »
Optymilian
24/03/2024 13:46
Wiem, że nie powinienem się odnosić do komentarzy, tylko do… »
Kazjuno
24/03/2024 12:38
Tu masz Zdzisław świętą rację. Szczególnie zgadzam się z… »
Zdzislaw
24/03/2024 11:03
Kazjuno, Darcon - jak widać, każdy z nas ma swoje… »
Kazjuno
24/03/2024 08:46
Tylko raz miałem do czynienia z duchem. Opisałem tę przygodę… »
Zbigniew Szczypek
23/03/2024 20:57
Roninie Świetne opowiadanie, chociaż nie od początku. Bo… »
Marek Adam Grabowski
23/03/2024 17:48
Opowiadanie bardzo ciekawe i dobrze napisane.… »
Darcon
23/03/2024 17:10
To dobry wynik, Zdzisławie, gratuluję. :) Wiele… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
  • Slavek
  • 22/03/2024 19:46
  • Cześć. Chciałbym dodać zdjęcie tylko nie wiem co wpisać w "Nazwa"(nick czy nazwę fotografii?) i "Album" tu mam wątpliwości bo wyskakują mi nazwy albumów, które mam wrażenie, że mają swoich właścicieli
  • TakaJedna
  • 13/03/2024 23:41
  • To ja dziękuję Darconowi też za dobre słowo
  • Darcon
  • 12/03/2024 19:15
  • Dzisiaj wpadło w prozie kilka nowych tytułów. Wszystkie na górną półkę. Można mieć różne gusta i lubić inne gatunki, ale nie sposób nie docenić ich dobrego poziomu literackiego. Zachęcam do lektury.
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/03/2024 00:06
  • OK! Ważne, że zaczęłaś i tej "krwi" nie zmyjesz już z rąk, nie da Ci spać - ja to wiem, jak Lady M.
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty