Usunięty dnia 22.01.2007 17:23 Ocena: Dobre
Cóż, ja ten wiersz troszeczkę inaczej rozumię niż Sagitarius, ale zacznijmy od początku.
Na moją interpretację naprowadził mnie już tytuł, a jako że mam z tym środowiskiem trochę wspólnego, to od razu sobie z nim skojarzyłem. Pierwsza część mówi o Tatrach, które wyrastają na kartce papieru. W drugiej części moją uwagę zwróciły wypukłe słowa, w trzeciej wypukły znak zapytania i wypukłe odpowiedzi... Nie będę się dalej rozpisywał, ale chciałbym autorowi powiedzieć, że życie niewidomego wcale nie musi być puste i bez treści, że czasami bez wzroku można więcej widzieć niż ludzie ograniczeni przez piękno zewnętrzne.