Literówka już w tytule!
Cytat:
zielonych drzew pośród których połowa z nich to drzewa leszczyny. Codziennie rano Chytrusek zabierał koszyk i szedł do ogrodu zbierać owoce.
Były to orzechy, grzyby i nasiona.
Pierwsze zdanie niegramotne - drzew, spośród których połowa to leszczyny. I wystarczy.
Drugie zdanie - Chytrusek - zbędny. Robisz powtórzenia a cały czas wiadomo o kogo chodzi.
Zabierał - zbierać. Brzmi zbyt podobnie, sprawia wrażenie powtórki. Zmień np. zabierał -> chwytał.
Trzecie zdanie. Zbierał owoce, a piszesz o grzybach i nasionach. Poza tym to trzecie zdanie brzmi jak z podręcznika dla pierwszoklasistów.
Cytat:
Miał ich tak dużo i ciągle jadł,
Zamień "i" na "że" trochę uratujesz to zdanie, ale ono całe jest nieporadne.
Cytat:
roku w Jego maleńkim ogrodzie
Dlaczego Jego jest z wielkiej litery?
Cytat:
jednego drzewa w
jednego z drzew w
Cytat:
Chytrusek gdy Go zobaczył
Dlaczego "Go" jest z wielkiej litery?
Cytat:
Chytrusek coraz częściej polegiwał w łóżeczku wymoszczonym mięciutkim mchem z powodu złego samopoczucia.
Myślałem, ze taki błąd szyku zdania to podają tylko jako przykład w podręcznikach.
"Chytrusek, z powodu złego samopoczucia, coraz częściej leżał w wymoszczonym mięciutkim mchem łóżeczku."
Cytat:
dolegliwości mu miną
Wywal "mu" bo sprawia, ze treść odnosi się do Kitusia a nie Chytruska.
Cytat:
a tu ponownie Go wezwał Chytrusek.
Znowu Go. Może się niepotrzebnie czepiam, bo Kituś jest jakimś bóstwem?
Cytat:
Chytrusek kiedy go zobaczył w takim stanie poczuł się winnym.Serce aż zabolało Chytruska
Powtórka
Cytat:
Kitusia. Stwierdził iż diagnoza Kitusia
Powtórka.
Ogólnie, to tak, jakbym ja napisał wiersz. Byłby on słaby, nieporadny, niezrozumiały i pewnie naiwny.
Tu są błędy na poziomie piątej klasy szkoły podstawowej.
Tyle Tobie brakuje do napisania dającej sie przeczytać bajki ile mnie do napisania przeciętnego wiersza. Wyjścia są dwa: ćwicz, ćwicz, ćwicz i jeszcze raz ćwicz, a potem ćwicz, albo wybierz specjalizację "Poezja".