Przygoda Kostka pirata - Bereno Acz
Kategoria Konkursowa » Konkurs "Bajka" » Przygoda Kostka pirata
A A A
Przygoda Kostka pirata Daga Kowalska

Pewnego czasu, gdzieś i kiedyś, choć nie wiadomo gdzie i kiedy, żył sobie młodzian o imieniu Kostek. Marzyło mu się zbudować statek i opłynąć świat. Nadszedł dzień, kiedy jego marzenie się spełniło - przy pomocy przyjaciół zbudował mały lecz piękny żaglowiec. Trudno było pływać bez załogi, ale należał do odważnych ludzi.
Zdecydował wyruszyć samotnie. Sądził, że w którymś z portów znajdzie towarzyszy do dalekiej wyprawy. Przygotował solidne zapasy prowiantu, zapakował ulubiony przysmak - wędzoną kiełbasę
i wypłynął rozwijając błękitne żagle na spotkanie wiatru. Zostawił w domu piękną żonę Mariannę, która obiecała każdego dnia wypatrywać jego powrotu.
Płynął i płynął. Minęły dwa miesiące, a w końcu zobaczył w oddali wyspę. Powiedział do siebie:
- Rozbiję tam namiot i zamieszkam na parę dni. Rozejrzę się, może kogoś spotkam. Może zdarzy się coś ciekawego. Już mi się znudziło być wciąż samemu.
Jak pomyślał, tak zrobił. Przybił do brzegu, cumy przywiązał do ogromnego drzewa i wybrał się obejrzeć okolicę.
- Ładnie tu, cicho. Tylko ptaki hałasują, jakby nie miły co robić! Chyba się tu zatrzymam na trochę. Tak sobie troszkę pomieszkam na ziemi. Zabrał z żaglówki potrzebne rzeczy i przeniósł na wyspę. Rozpakował nowiutki namiot, który zapakował do łodzi przyniesiony prosto ze sklepu. O, jaki śmieszny! W kwiatki, robaczki czy coś tam! Kolory przyciągnęły od razu stada zaciekawionych ptaków, które koniecznie chciały założyć na nim gniazda. Kostek wyjął z plecaka pęto wędzonej kiełbasy. Wiatr zakręcił się ciekawie koło niego. Porwał zapach i umknął wysoko, do słońca.
- Oddaj! Oddaj mój zapach! Marianno, wiatr ukradł mi zapach twojej kiełbaski - żeglarz prawie się rozpłakał.
- Co mi po kiełbasie bez zapachu! Tak pachniała, jak w domu...
Wtem usłyszał jakiś dźwięk. Zatrzeszczały gałęzie, zaszemrał osypujący się piasek. Z głębi wyspy wybiegł wygłodniały człowiek.
- Pozwól, że się przedstawię . Nazywam się Pul Hamburg. Mów mi Dziób . Słyszałem co mówiłeś. Ja jestem piratem do twoich usług. Zdradzę ci sekret, ale proszę daj mi cos do zjedzenia - powiedział Dziób prosząc wygłodniałym spojrzeniem. Kostek wyciągnął wędzoną kiełbasę i podał piratowi .
- Ja jestem Kostek. Wyjaw mi sekret, o którym wspomniałeś - poprosił.
- Koło wyspy koralowej jest zatopiony skarb przez wysłanników pirata Czachy. Pilnuje go okrutna ośmiornica. Nie jest zbyt mądra, ale za to ma strasznie lepkie macki. Dwunastu najsilniejszych piratów chciało zdobyć skarb, lecz nie udało im się to. Zatopieni przez ośmiornice czekają na uwolnienie z niewoli.
- Musimy ich uwolnić, pokonać ośmiornicę i oddać skarb wielkiemu piratowi Czacha -powiedział z przejęciem Kostek.
- To znaczy zabierasz mnie ze sobą? - rozczulił się pirat.
- Jasne - odkrzyknął uradowany kapitan, uradowany, bo zdobył pierwszego załoganta.
- Zabierajmy się do robienia zapasów na wyprawę - powiedział Dziób .Minęło parę godzin nim uzbierali odpowiednią ilość kokosów i umieścili je na statku .
- A więc ruszamy!- zawołał Kostek donośnie i zrzucili cumy. Wciągnęli kotwicę i odpłynęli. Płynęli
- Płynęli i płynęli, sami nie wiedzieli jak długo, aż zobaczyli piękną wyspę otoczoną rafami koralowymi.
- Jesteśmy na miejscu! - wykrzyknął Dziób i wskoczył do wody.
- Co ty robisz? Czekaj! - zawołał Kostek i wskoczył za nim. Zanurkowali głębiej, aż zobaczyli skrzynię
- To skarb! -zawołał uszczęśliwiony Dziób. Podpłynął do skrzyni i chciał ją obejrzeć, gdy zza skały pojawiła się ośmiornica. Już chciała złapać ich lepkimi mackami, ale Kostek powiedział:
Pójdźmy na układ. Zadam ci trzy pytania. Jeśli na nie odpowiesz, możesz nas uwięzić; jeśli nie bierzemy skarb i uwolnisz piratów. Ośmiornica zgodziła się na takie warunki, bo uważała się za bardzo mądrą ośmiornicę.
- Pierwsze pytanie: Ile jest muszli na niebie?
- Milion- odpowiedziała pewnie.
- Na niebie są gwiazdy nie muszle - powiedział Dziób.
- Drugie pytanie: Kogut zniósł jajko na dachu. Na którą stronę spadnie?
- Na lewą - odpowiedziała.
- Kogut nie znosi jajek- zaśmiał się Dziób. Ośmiornica była wściekła.
- Ostatnie pytanie: Co jest cięższe? Kilogram metalu czy kilogram pierza ?
- Kilogram metalu - odpowiedziała pewna siebie.
- Równe- zrywał boki ze śmiechu Dziób. Ośmiornica ze złości nadęła się i pękła z wielkim hukiem. Kostek zabrał skarb i uwolnił piratów. Popłynęli do pirata Czachy oddali mu jego skarb. Stary już człowiek, na widok ich - a może bardziej skarbu - aż się popłakał. Obdarował Kostka złotą koronę dla Marianny. Po wyprawie Kostek już od progu domu czuł zapach wędzonej kiełbasy. Zadowolony wcinał ją ze smakiem i opowiadał zdarzenia z wyprawy. Gdy pokazał koronę, Marianna oniemiała.
- Mój ty kochany piracie - zawołała i pocałowała Kostkę, a ten aż poczerwieniał .I tak skończyła się najmężniejsza do owej pory przygoda pirata Kostki

dagusia999@buziaczek.pl
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Bereno Acz · dnia 01.11.2008 14:14 · Czytań: 584 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 0
Komentarze

Ten tekst nie został jeszcze skomentowany. Jeśli chcesz dodać komentarz, musisz być zalogowany.

Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
24/04/2024 21:15
Dzięki Marku za komentarz i komplement oraz bardzo dobrą… »
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
Kazjuno
23/04/2024 06:33
Byłem kiedyś w Dunkierce i Calais. Jeszcze nie było tego… »
Gabriel G.
22/04/2024 20:04
Stasiowi się akurat nie udało. Wielu takim Stasiom się… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:44
Pierwsza część tekstu, to wyjaśnienie akcji z Jarkiem i… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:28
Chciałem w tekście ukazać koszmar uczucia czerpania, choćby… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:61
Najnowszy:pica-pioa