Antybaśń Marcin Włodarzyk
Na dziwnej planecie, której nazwy nie pamiętam, bo śniłem, żył dziwny chłopczyk o imieniu Dumo. Miał 21 lat, mimo drobniutkiej fizjonomii i niewielkiego wzrostu był ogromny i bardzo gruby.
Dzięki temu mieścił się w najmniejszych szczelinach między skałami, które piętrzyły się w jego przydomowym ogródku i mógł dźwigać straszliwe ciężary bez najmniejszego kłopotu. Jego dom był niezwykle malutki, więc miał w nim bardzo dużo wolnego miejsca, z którym nie wiedział co zrobić.
Postanowił kiedyś wcale nie urządzać przyjęcia, na które zaprosił wszystkich swoich wrogów. Przybyło wielu spośród niewielu gości. Każdy z nich zabrał mu z domu jakąś rzecz i wreszcie jego dom nie był pusty. Od tej pory całe dnie spędzał teraz na ciężkiej pracy przed lustrem, siedząc w leżąco-wiszącej pozycji i czesząc z niechętnym upodobaniem swoje krótkie, łyse włosy; niekiedy wiązał je w długiego kucyka, którego nigdzie nie było widać.
Gdy było mu bardzo smutno, oglądał w radiu dla pocieszenia same smutne filmy, a gdy był wesoły, siadał w kąciku na środku podwórka i płakał ze szczęścia. Miał też swoje oswojone smoki, które często opalały się na suchym brzegu uroczego bagniska, a gdy zaczynał padać deszcz, wzlatywały na drzewa wysokości małego paluszka, by schować się w rosnącej tam bujnie uschniętej trawie. Bardzo lubił też okropne chwile, gdy był sam i potwornie się nudził, więc niczego w swoim życiu nie chciał zmieniać
Aż pewnego pięknego dnia, podczas ulewnego deszczu i silnej wichury ożenił się, chociaż nigdy nie widział swojej żony. Było im tak dobrze bez siebie, że wcale nie chcieli się rozstać. Dumo żył tak krótko, że ze starości zgrubł jak słoń i umknął do ogromnej szparki w ścianie, której nikt nie widział. Na pewno każdy go spotka, choć nikt go zobaczy. I każdy go zna, choć go zna.
Marcin Włodarczyk 30-737 Kraków ul. Strażacka 37a; tel. 012/292 44 93, 653-11-75
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
Bereno Acz · dnia 01.11.2008 14:14 · Czytań: 1233 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 0
Inne artykuły tego autora: