absurdalne ale...dobre Podmiot liryczny czuję się zeszmacony, uszmacony czy jak tam to nazwać. Widać tutaj powszechne zjawisko depresyjnego toku rozumowania; nikomu nie jestem potrzebny, nikt mnie nie lubi, jestem do du*y itp. Podmiotowi życzę okiełznać negatywne uczucia i napisać coś pozytywnego

dobra napisze coś positiv

Nie chrzań, MarcinieD, bo to wcale nie jest zabawne, a już "dół" i samobójstwo najmniej.

Wiersz jest... hm... oryginalny

Oj, nie mogłem się powstrzymać, wiesz? Bo to słaby wiersz mówiący o tym, że ktoś jest samotny opuszczony i nikomu niepotrzebny. Chyba czasem każdy ma takie myśli... Czy nie lepiej napisać coś optymistycznego w czasie takich myśli :> ??

Na pewno każdy miewa czasem takie myśli, ale nie mów od razu o samobójstwie, co?

no i w tym komentarzu tez zes z siebie dal duzo dziwnym trafem znalazlem taki sam komentarz pod wierszami Liftangel jestes zerem

MarcinD:

Czyżby chodziło o efekt Wertera? Nawet mimo tego, podtrzymuję komentarz Sagitariusa, bo nie czytelnikom oceniać dlaczego dany utwór się zrodził, to sprawa indywidualna każdego. Czytenik nie mając pojęcia o okolicznościach powstania nie powinien się o nich wypowiadać.
Motyw szmaty uważam za bardzo dobry, trafnie przedstawiony - szmata jaka jest taka jest a jednak istnieje bo ma jakieś tam swoje znaczenie. Podobają mi się również powórzenia, liczne na początku ale odpowiednio wyważone.
Wirszsz świetny, pozdrawiam

nic nie napiszę