Usunięty dnia 24.01.2007 18:45 Ocena: Bardzo dobre
Moim zdaniem wiersz bardzo dobry. Dwa ostatnie wersy wszystko wyjaśniają, nie zgadzam się jednak, jakoby miały coś wynagradzać. Utwór od początku mnie zainteresował. Myślę, że warto spróbować go zinterpretować.
Wg mnie trumna jest symbolem. Bohater nie leży "na zimnych deskach" i nie "czuje trocin pod głową". Więc jaka jaka jest moim zdaniem sytuacja liryczna? Już piszę. Bohater leży w wygodnym pościelonym łóżku. Nie jest sam, wkońcu "Zza ściany dobiega cichy płacz". Bohater na coś czeka. Myślę, że na śmierć.
Słyszałem kiedyś takie opowieści, że osoba na łożu śmierci czasami długo nie umiera, bo chce się jeszcze z kimś pożegnać. Z synem, żoną, skłóconym bratem, najlepszym przyjacielem- różnie to bywa. Uważam, że tą chęć symbolizuje "otwarte wieko".
Utwór ma charakter otwarty- nie znamy zakończenia tej historii, nie wiemy, czy ten ktoś odważył się zamknąć wieko trumny. Ja osobiście wierzę, że tak.