Komornik
Tu nikt nie mieszka?- zapytał wróbel siedzącego na parapecie gołębia.
-Nikt- przytaknął gołąb.
Po chwili dodał: – Szkoda go, niezwykły był to człowiek, uczciwy, pracowity, staranny jak nikt; taki człowiek starej daty, dziś już takich nie ma. Komornikiem był, znałem go parę lat - z żalem wspominał gołąb - W pracy nie miał sobie równych. Jemu w pierwszej kolejności dawano zlecenia egzekucyjne, nawet te najtrudniejsze; zawsze się z nich wywiązywał.
- Bezlitosny był? - z ciekawością zapytał wróbel.
- Na pewno, przez to szacunek miał u przełożonych – pokiwał głową z uznaniem gołąb.
- Zawsze nienagannie ubrany w szary garnitur, jasny kapelusz i starego wzoru buty, które głośno stukały kiedy szedł, nigdy się nie śpieszył. Miał dużą skórzaną teczkę, wszystko w niej nosił, nawet jedzenie. Nie korzystał z barów czy restauracji z obawy przed otruciem.
Kiedyś zabrał z innymi rzeczami rower bez powietrza w kołach to sam je napompował żeby wartość zwiększyć. Wszystkie zajęte rzeczy miał dokładnie opisane z datą i godziną, metryczki naklejał klejem z żytniej mąki. Przed licytacją składał wszystko w tamtej szopie - gołąb wskazał dziobem na stojącą w głębi podwórza drewnianą, pochyloną, szopę z dwoma dużymi kłódkami na drzwiach. Protokoły pisał piórem i kolorowym atramentem, kaligrafował każdą literę, koperty z dokumentami lakowymi pieczęciami opatrywał. Niezwykle skrupulatny był – dodał i zamyślił się gołąb.
- I co? co się nim stało?
- Poślizgnął się na psim gównie, upadł i zabił się.
- Hmm, do nieszczęścia zawsze jest jakiś powód - z współczuciem pokiwał głową wróbel.
KoRd
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt