Rozdział 3 - Nietykalni - Madzikuss
Proza » Inne » Rozdział 3 - Nietykalni
A A A

Dopiero gdy weszłam za nią do domu uświadomiłam sobie, jak wielki popełniłam błąd. Z zewnątrz budynek nie wyglądał tak źle, jednak wnętrze pozostawiało wiele do życzenia. Brudne ściany, nagie podłogi, stare i zniszczone meble na pewno sprawiły, że źle o mnie pomyślała. Nie chciałam tego. W głębi duszy pragnęłam, by miała o mnie jak najlepsze zdanie. A teraz przepadło. Mimo wszystko zawsze można spróbować ratować sytuację i właśnie to postanowiłam zrobić:

- Nie napiłabyś się czegoś? - Może nie jest to zbyt wymyślne, ale co innego mogę zrobić? 

- Chętnie napiję się herbaty, jeśli to nie problem - Uśmiech towarzyszący jej słowom wynagrodził mi moje żałosne starania. 

Nie czekając dłużej, wskazałam jej drzwi prowadzące do salonu, a sama udałam się do kuchni, by poszukać czegoś, czym można by ją poczestować. 

Okazało się to trudniejsze niż myślałam. Stres i strach przed reakcją Amelki sprawił, że nie mogłam utrzymać nawet kubka, co w efekcie dało mi okazję do sprzątania. Odgłos tłuczonego szkła rozniósł się echem po całym domu. Gdy klękałam, żeby zebrać większe kawałki, w otwartych drzwiach pojawiła się drobna sylwetka dziewczynki.

- Co się stało? - zdziwiony i zaniepokojony głos zaskoczył mnie. Czyżby się przejęła? Mną? To zbyt nieprawdopodobne. Pochłonięta myślami nie zauważyłam, kiedy małe dłonie Amelii rozpoczęły podnoszenie stłuczonego kubka z podłogi. Gdy dotarło do mnie, co się dzieje, ona zabierała się za usuwanie mniejszych fragmentów. Nie mogłam na to pozwolić. Jest moim gościem. Pierwszym od dłuższego czasu. 

- Nie trzeba! - może zbyt gwałtownie jej przerwałam, jednak nie wydała się być przejęta moją reakcją. 

- Trzeba. A jak skończymy to pomogę ci z herbatą. - Mimo młodego wieku umiała postawić na swoim. Nie miałam zamiaru się kłócić i razem z nią dokończyłam przygotowywanie napoju. Właśnie wtedy ponownie poczułam się niezręcznie. 

Co robić? 

Dziewczynka wyręczyła mnie i pobiegła do niezbyt zachęcająco wyglądającego pomieszczenia. 

Salon to chyba najbardziej zaniedbana część domu. Prawie do niego nie wchodzę, więc nie zależało mi na utrzymaniu go w znośnym stanie. Gości nie miewam, mieszkam sama. Po co mi salon? Właśnie na tak rzadkie okazje, jak ta. Spodziewałam się ujrzeć niechęć i obrzydzenie na twarzy mojej towarzyszki, jednak okalał ją tylko szczery uśmiech. Niesamowite... cieszyć się z tak przyziemnych czynności. 

Stawiając na stoliku kubki z parującą herbatą, ukradkiem przyglądałam się jak siada, sięga po przyniesione przez siebie ciasteczka i z przyjemnością wgryza się w jedno z nich. Pochłonięta tym widokiem, nie zauważyłam wyciągniętej w moją stronę dłoni. Kiedy zawstydzona, wreszcie zabrałam podarowaną mi słodkość, zdałam sobie sprawę, że nadszedł czas na wyjaśnienia. Nadal nie wiem, dlaczego chciała mnie poznać ani kim jest. 

- Więc... może zacznę od początku? 

Czyżby czytała mi w myślach?

 

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Madzikuss · dnia 11.01.2016 23:46 · Czytań: 472 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 4
Komentarze
Heisenberg dnia 11.01.2016 23:46
Mogłyby być troszeczkę dłuższe te rozdziały, bo to wciąż wydaje się wstępem. Wciąż czekam na jakąś akcję, która w końcu drgnie, prawda?
Madzikuss dnia 12.01.2016 13:50
Rozdziały połączę, a w tych najnowszych dzieje się nieco więcej :)
retro dnia 15.01.2016 12:52
To jest fajne:
Cytat:
Niesamowite... cieszyć się z tak przyziemnych czynności.


Bo, jak rzekł Einstein: "Są dwie drogi, aby przeżyć życie. Jedna to żyć tak, jakby nic nie było cudem. Druga to żyć tak, jakby cudem było wszystko."

Pozdrawiam:)
CzarnyRycerz dnia 23.01.2016 08:56
Czuje się zainteresowany, plus za styl zwięzły i prosty ale pełen przemyśleń i uczuć postaci. Czekam na więcej bo koncepcja jest bardzo ciekawa :)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
domofon
05/02/2025 08:55
ajw – ja tak mam ze swoim kotem. :) »
Dar
05/02/2025 07:12
Miłość w czasach internetu »
wolnyduch
04/02/2025 22:01
Życiowy obrazek... Jak dla mnie najbardziej poetycki… »
wolnyduch
04/02/2025 21:56
Jak dla mnie to miniatura, msz napisać dobrą miniaturę wcale… »
wolnyduch
04/02/2025 21:40
Dzięki za czytanie gitesiku Tak, masz rację, że trup… »
wolnyduch
04/02/2025 21:37
Jak dla mnie to wiersz ironiczny, tak go odbieram, ale może… »
wolnyduch
04/02/2025 21:27
Ciekawie na temat sensu tworzenia. Sądzę, ze każdy piszący… »
domofon
04/02/2025 21:20
Nie pomogę, ale dzięki za wizytę. :) »
Bishop LML
04/02/2025 20:45
Pięknie opisana namiętność :). »
Bishop LML
04/02/2025 20:43
Bardzo dziękuję za to słowa »
gaga26111
04/02/2025 16:44
Połknęłam kilka ostatnich wierszy na raz. Malowniczo… »
gaga26111
04/02/2025 16:40
Hej ajw. Racja już radko piszę i tu bywam. Cieszę się mimo… »
neandertal
04/02/2025 15:57
gitesik Postęp to jedno, a jak go wykorzystać, to drugie.… »
gitesik
04/02/2025 15:44
Witam. Chciałbym zauważyć że moje pierwsze teksty tzn.… »
neandertal
04/02/2025 15:27
gitesik Tekst raczej słaby, ale porusza bardzo ciekawy… »
ShoutBox
  • Szymon K
  • 30/01/2025 06:22
  • Dlaczego zniknęły moje linki do ksiażki?
  • Wiktor Orzel
  • 02/01/2025 11:06
  • Wszystkiego dobrego wszystkim!
  • Janusz Rosek
  • 31/12/2024 19:52
  • Udanego Sylwestra i szczęśliwego Nowego Roku 2025
  • Zbigniew Szczypek
  • 30/12/2024 22:28
  • Iwonko - dziękując za życzenia - kocham zdrowie i spokój oraz miłość, pełną świąt! A Tobie Iwonko i wszystkim na PP życzę Szczęśliwego Nowego Roku, by każdy dzień był święty/świętem
  • ajw
  • 22/12/2024 11:13
  • Kochani, zdrowych, spokojnych i pełnych miłości świąt!
  • Berele
  • 16/11/2024 11:56
  • Siema. Znalazłem strasznie fajną poetkę: [link] Co o niej sądzicie?
  • ajw
  • 01/11/2024 19:19
  • Miło Ciebie znów widzieć :)
  • Kushi
  • 31/10/2024 20:28
  • Lata mijają, a do tego miejsca ciągnie, aby wrócić chociaż na chwilę... może i wena wróci... dobrego wieczorku wszystkim zaczytanym :):)
  • Szymon K
  • 31/10/2024 06:56
  • Dziękuję, za zakwalifikowanie, moich szant ma komkurs. Może ktoś jeszcze się skusi, i coś napiszę.
  • Szymon K
  • 30/10/2024 12:35
  • Napisałem, szanty na konkurs, ale chciałem, jeszcze coś dodać. Można tak?
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty