Jeśli niebko zniknęło, to oznaczało, że ktoś je zdradził. Zdradził, czyli wykopał nasz skarb. Bo skarbu trzeba pilnować. Nie zapominać o nim.
Brygida Helbig-Mischewski, Niebko
Wiesz teraz, co ukrywam: z pietyzmem odtworzony szkielet myszy.
Rzuciła się z wysokości, wspominając potomstwo bestialsko mordowane.
Kłaki sierści mruczków, oprawców. Słomę z dawno spalonego siennika.
Drzazgę z podłogi domu, do którego nie wolno nigdy powracać myślami.
Fragment strzaskanego talerza z odświętnej zastawy w róże. Kamyki z rzeki
dawno przekroczonej. Wyblakłą już wstążkę. Guziki oderwane od munduru
czy sukni. Płatki maków i chabrów z pola. Nie dało mąki, ni chleba. Nie mnie.
Szklą się oczy. Poszukiwanie skarbów zaciska pętlę na szyi. Nie można oswoić
zgliszczy, nieważne ile razy okrążonych. Każde wybrzuszenie ziemi zapowiada
nowy sekret, mozaikę dziecinnych wzruszeń. Niebko, pokryte patyną żalu po stracie.
Możesz tyle zabrać, ile unieść. Obrazy stawianych pod ścianą, złożonych w skrzyniach,
zawijanych w prześcieradła, wrzucanych wprost do ziemi, nie wiadomo gdzie. Za sobą.
Uszliśmy taki kawał, najgorsze za nami. Fundamenty się kruszą, ale jeszcze wystają
nerwobólem pod żebrami, nagłym szlochem. Na nic odgrzebywanie. Wszystko zarosło.
09.02.2016
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt