Niemoralna - monarchiawyobrazni
Proza » Obyczajowe » Niemoralna
A A A
Od autora: Miłego czytania :)

- Cześć - powiedziała do niego kobieta o obfitym biuście, kręcąc brązowym lokiem.
Gdy popatrzył na nią zimnym wyrazem twarzy, powróciła do popijania drinka przez słomkę. Do klubu weszła czarnowłosa dziewczyna i potykając się o wystający stopień, upadła na ziemie. Na sali pomimo muzyki rozległ się pogłos. Mężczyzna usłyszał to i stanął nad niezdarną przyjaciółką. Uniosła głowę do góry, wędrując wzrokiem po jego postawnej posturze.
- Hej, Milena - powiedział z uśmiechem, odkrawając swoją szparę między zębami.
- Hej, Kuba.
Dziewczyna wyciągnęła rękę w jego kierunku.
- Pomógłbym ci, ale mi się nie chce.
Wstała sama, strzepując kurz z sukienki. Chciała go kopnąć, ten jednak złapał ją w kolanie mówiąc - Twoja matka mówi, że umierasz, a tu proszę.
- Zamknij się. Poza tym, skąd o tym wiesz?
- O tym, że byłaś u lekarza. Wiesz oni się czasem mylą - powiedział siadając przy barze.
- Tu się nie pali - krzyknął barman, gdy zapalił papierosa.
Kuba machnął ręką i dmuchnął dym w twarz Mileny, szepcząc.

- Nienawidzę Cię
- Dlatego się przyjaźnimy - odpowiedziała mu.
- Co?
- Jestem jedyną osobą, do której czujesz cokolwiek.
- Twoja matka chce, żebym wziął z tobą ślub.
Dziewczyna zaczyna się śmiać.
- Nie wiem kto w moim domu, jest bardziej chory ja czy ona. Dobra chodźmy już na to wesele - mówiła, nadal się śmiejąc.

Weszli do sali weselnej gdzie ludzie, dopiero zasiadali do swoich stołów.
- A wy jak zwykle spóźnieni - powiedział matka Mileny.
Głos miał denerwujący, właściwie każdy jej gest wywoływał u Kuby odrazę. Obok niej siedział kuzyn w garniturze szytym na miarę, który się uśmiechnął.
- Hej - powiedziała Milena, radosnym głosem obejmując go - Jak podróż?
- Wspaniale, wiadomo przyleciałem pierwszą klasą także wygodnie, stewardesy też całkiem ładne były.
- Może pójdźmy się przywitać z pozostałymi- wtrącił się Kuba.
Dotknął ją za biodra, przyciągając do siebie. Poczuła lekki ucisk ciepła.
Po pewnym czasie na środku sali pojawiła się młoda para, która zaczęła tańczyć wśród białego dymu. Patrzyła się na siebie, tak jakby świat naglę zniknął. Goście wystali z krzeseł, by się przyglądać. Milena oddaliła się od Kuby, jednak wciąż ją widział. Aż w końcu zauważył wilgotne oczy, odbijające się od białej lampy. Odwróciła wzrok. Po cichu poszła w stronę pokoi.
***
Słyszał płacz, dobiegający z łazienki.
- Milena.
Siedziała na ziemi, patrząc na dłoń, w której leżał strzępek włosów.
- Dlaczego?
Przybliżył ją do siebie, obejmując swoimi dużymi ramionami całą jej postać.
- O czym marzysz?
- Chciałabym poczuć, jak to jest kochać ponad śmierć i swój egoizm.
Popatrzyli sobie w oczy.
- To nierealna - spuścił głowę - przepraszam.
Wyszedł z pokoju.
***
Weszła do sali, w której panował mrok.
Słyszała cichy męski śpiew:

-Świetlista noc, dla naszych serc rozdarła się zasłona mroku.
I światła blask przeniknął nas jak z nieba promień
- Tak piękna jest i czysta jest jak … *- dokończyła.
- Ożenisz się ze mną ?
- Zatańczmy.
Włączyła piosenkę w telefonie, którą śpiewali przed chwilą. Przybliżyła ucho do potężnej klatki piersiowej Kuby. Czuła jak jego serce zaczyna bić mocniej. Nagle zrobiło je się gorąco, a świat zaczął wirować. Zemdlała.
- Pomocy! Niech mi ktoś pomoże!
Położył ją bezwładną na ziemi. Matka Mileny usłyszała jego krzyk.
- Córeczko!

***
Milena leżała na łóżku, podłączona do kroplówki. Kuba patrzył na nią zielonymi, zatroskanymi oczami. Leżała na białej poduszce pogrążona we śnie. Nagle poruszyła dłoń, otwierając błękitne oczy.
- Cześć - uśmiechnęła się do niego.
Patrzył na nią z otwartymi ustami.
- Jesteśmy teraz nierealni.
- To wspaniale chce taka być - zaczęła głaskać jego twarz z jednodniowym zarostem. Z prawego oka popłynęła mu łza.

* "Świetlista noc"- piosenka z musicalu Romeo i Julia.

 

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
monarchiawyobrazni · dnia 23.03.2016 20:13 · Czytań: 653 · Średnia ocena: 3 · Komentarzy: 10
Komentarze
mike17 dnia 23.03.2016 20:53
Tekst należy dopracować, oto uwagi:

Cytat:
Po­pa­trzył na nią swoim zim­nym wy­ra­zem twa­rzy.

bez "swoim" - wiadomo, że nie niczyim innym.
Cytat:
Po­wró­ci­ła do po­pi­ja­nia drin­ku przez słom­kę.

drinka
Cytat:
Nagle na sali po­mi­mo mu­zy­ki roz­legł się po­głos, jakby ktoś spadł na zie­mie.

ziemię
Cytat:
- Hej(,) Mi­le­na - sta­nął nad nią z uśmie­chem, od­kra­wa­jąc swoją szpa­rę mię­dzy zę­ba­mi.

Cytat:
- Hej(,) Kuba.

Cytat:
- Twoja matka mówi, że umie­rasz(,) a tu pro­szę.

Cytat:
Poza tym(,) skąd o tym wiesz?

Cytat:
- Dla­te­go się przy­jaź­ni­my - od­po­wie­dzia­ła Kubie, Mi­le­na.

chyba Milenie.
Cytat:
- Je­stem je­dy­ną osobą(,) do któ­rej czu­jesz co­kol­wiek.

Cytat:
- Hej - po­wie­dzia­ła(,) ra­do­snym gło­sem obej­mu­jąc go(.) - Jak po­dróż?

Cytat:

- Chcia­ła­bym po­czuć jak to jest ko­chać ponad śmierć i swój ego­izm.

Cytat:
- Chcia­ła­bym po­czuć(,) jak to jest ko­chać ponad śmierć i swój ego­izm.

Cytat:
- Nie ma ta­kiej mi­ło­ści - spu­ścił głowę(.) - (P)prze­pra­szam.

Cytat:
-()Świe­tli­sta noc, dla na­szych serc roz­dar­ła się za­sło­na mroku.

Cytat:
Czuła jak jego serce, za­czy­na bić moc­niej.

bez przecinka

Jak sama widzisz tekst napisany wyjątkowo niechlujnie.
Źle się więc czyta.
A i treściowo nie za specjalnie, końcówka nieco banalna.
I jakby przyśpieszona, czuć, że skoro akcja toczyła się z początku wolno, to jak tak nagle przyspieszać, w zasadzie kończyć akcję jednym cięciem?
To razi.
Ogólnie nie powala, bo tekst jakich wiele, o niczym, o wszystkim, o czym?
monarchiawyobrazni dnia 27.03.2016 13:56
Dziękuję za opinie
z mojej perspektywy wygląda to inaczej to też ciesze się, że ktoś na to spojrzał.
Chyba po drodze zgubił mi się cel, który miałam na początku no cóż przyjrzę się temu :)
purpur dnia 29.03.2016 15:56
No przeczytałem. Pozwól, że podziele się wrażeniami. Od razu mówię, że ze mnie słaby wyszukiwacz przecinków i innych takich...

Więc A, nie powiem, zaciekawiłaś nietypową rozmową - Kuby i Mileny. Odniosłem wrażenie, że jest to nietypowy "związek". Historia zachęca... ale problemik jest ... - prowadzenie czytelnika. Bardzo ciężko się to czyta...

Nie do końca wiadomo, kto w danym momencie mówi - starałem się, wracełm zdania, ale nie zawsze byłem pewien. Trochę nieporadności w budowaniu zdań i przez to brzmią sztucznie.
Poniżej to jest to o czym mówię:

Cytat:
- Je­stem je­dy­ną osobą, do któ­rej czu­jesz co­kol­wiek.
- Twoja matka chce, żebym wziął z tobą ślub.
Dziew­czy­na krztu­si się i za­czy­na się śmiać.
- Ja cię na­praw­dę nie lubię.


Rozumiem, co chciałąś osiągnąć, ale nie wyszło. Nie wiem kto kogo nie lubi :) Niestety tak było często.

Co do zdań:
Cytat:
- Cześć - powiedziała do niego kobieta, kręcąc brązowym lokiem.

No niby nie ma tu nic zlego, samego w sobie. Ale jakoś dziwnie brzmi ta "kobieta".

Cytat:
Czar­no­wło­sa dziew­czy­na o gład­kiej cerze po­tknę­ła się o wy­sta­ją­cy próg. - Hej, Mi­le­na - sta­nął nad nią z uśmie­chem, od­kra­wa­jąc swoją szpa­rę mię­dzy zę­ba­mi.

No właśnie, tak jest napisane poprzednie zdanie, że wydaje mi się, że ta kręcąca lokiem upadała, a chyba nie?

Cytat:
- Za­mknij się. Poza tym, skąd o tym wiesz?-
Sok grejp­fru­to­wy, po­pro­szę - zwró­ci­ła się do bar­ma­na.

Tutaj podobnie, to chyba jest wtrącenie do barmana... Wiec może to w jednym zdaniu, albo jakoś inaczej. Pisząc w ten sposób, czytający gubi się. Bo jest rozmowa, a potem ten barman... No ja się zgubiłem...
Cytat:


[quote]Głos miał denerwujący, właściwie każdy jej gest wywoływał u mężczyzny odrazę.
- chodzi o Kubę, czy każdego mężczyznę?

Cytat:
Na widok dziew­czy­ny, kuzyn w gar­ni­tu­rze szy­tym na miarę otwo­rzył ręce do przy­tu­la­nia.
pomijając kwestę, że źle brzmi to zdanie, to już otworzyć ręce do przytulania jest... no dziwne :)

Cytat:
- Może pójdź­my się przy­wi­tać z po­zo­sta­ły­mi- wtrą­cił się Kuba.
Do­tknął ją lekko za su­kien­kę, przy­cią­ga­jąc do sie­bie.
- to przyciągnięcie też jest dziwne. Nie wiem co on faktycznie zrobił. Jeśli dotknął to nie mógł przyciągnąć, musi jakoś złapać za skrawek sukienki aby móc przyciągnąć :)

No trochę takich właśnie rzeczy jest w tym tekście. Bardzo mi się trudno go czytało, co i rusz musiałem wracać do poprzedniego zdania, aby zrozumieć o co chodzi. Zginęła płynnośc, zginął wątek. Coś tutaj się pokałapućkało...

Sama historia, mimo iż czytałem takich sporo, to jednak coś w sobie miała. Ta "złość" pomiędzy nimi, była... dziwna, ale interesująca. Myślę, że jakbyś porządnie przeglądneła zdania i spróbowała przeczytać to jako czytelnik, to dostrzegłabyś co jest nie tak.

Wybacz, że tak okrutnie się z tekstem rozprawiłem, ale to tylko po to, abyś następny stworzyła lepszy!

Za co trzymam kciuki!

Pozdrawiam i zapraszam do siebie!
monarchiawyobrazni dnia 29.03.2016 16:53
Witaj purpur!
Dziękuje za twoją wyczerpującą opinie.
Cieszę się z twojego okrutnego rozprawienie się z moim tekstem, dzięki temu wiem co trzeba naprawić.

p.s Postaram się wpaść do Ciebie :)
Dobra Cobra dnia 03.04.2016 17:14
monarchiowyobraźni,

Wpadłem, gdyżem był ciekaw, co osoba o tak wyrafinowanym nicku prezentuje. Mam problem z nickami ludzi, bo nigdy nie wiem, czy oni na serio się tak nazywają i tacy są, jak w tych nickach, czy dla zgrywy. I do dzisiaj doprawdy nie wiem.

Opowiadanie dramatyczne, zahaczające o śmierć. Jednak nie jest tu użyta wielka wyobraźnia, choć nick coś takiego zapowiada... Historia nowoczesna, cyniczna, bezludzka, czyli 21. wiek w związkach. Miłości już nie ma, bo można zanurzyć w każdą dziurę, to i po co kochać? Smutne to przesłanie.


Coś mi pozgrzytało na począteczku:

Cytat:
Do klubu weszła czarnowłosa dziewczyna, potykając się o wystający stopień, upadła na ziemie.
Do klubu weszła czarnowłosa dziewczyna i potykając się o wystający stopień, upadła na ziemię.

Cytat:
Na sali pomimo muzyki rozległ się pogłos
Na sali pomimo muzyki rozległ się rumor??? Pogłos to niedobre określenie.


Generalnie potencjał jest, myślę, że będę odwiedzał Twoją twórczośc, by delektować się Twoim wzrostem lyterackim. Bo ufam, że pisząc, pragniesz go.


Pozdrawiam,

DoCo
monarchiawyobrazni dnia 04.04.2016 16:05
Witaj Dobra Cobra!
Jak dobrze to określiłeś pragnę wzrostu literackie.
I mogę powiedzieć, że twój komentarz to trochę taka perełka w mojej twórczości. Opowiedziałeś mi o mnie samej i tym co robię z zupełnie innej perspektywy.
Cieszę się, że jeszcze mnie odwiedzisz.
Pozdrawiam.

p.s coś ostatnio sami dobrzy recenzenci do mnie wpadają, fajnie :).
Aronia23 dnia 07.05.2016 02:23
"-Świetlista noc, dla naszych serc rozdarła się zasłona mroku i światła blask przeniknął nas jak z nieba promień" - to mi pasuje dzisiejszej nocy i na tym się oprę pisząc komentarz. Błędy są, ale w tej chwili zajmę się treścią, merytoryczną zawartością.
"Milena leżała na łóżku, podłączona do kroplówki." Wnioskuję, że zachorowała. Smutne.

Okrutnych ma przyjaciół, dziwnych trochę, cyt." Wstała sama, strzepując kurz z sukienki. Chciała go kopnąć, ten jednak złapał ją w kolanie mówiąc - Twoja matka mówi, że umierasz, a tu proszę." I zdanie pokazujące nie wiem, co czy głupotę, czy lenistwo, czy tez może brak empatii, cyt.: "...dziewczyna i potykając się o wystający stopień, upadła na ziemie(Ę)"

"- Hej, Kuba.
Dziewczyna wyciągnęła rękę w jego kierunku.
- Pomógłbym ci, ale mi się nie chce."
Jakąś straszną znieczulicę tu wprowadziłaś.
Na początku fajna, spokojna piosenka a potem.... dziwne zachowania ludzkie.
Jestem zaskoczona tak szybkim przejściem dobra w zło.
DD już też to wyczuła i napisała.
Ty chcesz widzieć w ludziach dobro, ale często go nie odbierasz. Dziwne to wszystko, jednak masz w sobie coś i gdy nad tym popracujesz, rozwinie się jak czerwona, piękna róża. Tylko spokojnie podchodź do tego, co tworzysz. Strzeż się błędów, np.
"odkrawając swoją szparę między zębami.', Chyba "odkrywając"?

Ale dość smutków. Monarchio, piszesz nieźle, tylko mam wrażenie, ze nie jesteś skupiona nad tą czynnością, jakby mądre myśli Ci uciekały.
Wszystko jest do zrobienia, trochę wiary w Swoje możliwości, spokój i będzie dobrze. Pozdrawiam A23
monarchiawyobrazni dnia 07.05.2016 07:27
Dziękuję Aronia23 za twój komentarz.
Dodał mi dużej wiary, że historie, które tworzę mają jakieś sens, mogą dokopać się do emocji i naprawdę przenieść człowieka w inny wymiar.
Potrzebuje czasu i takich ludzi jak ty, bo naprawdę trudno jest oceniać swoją pracę.
Pozdrawiam Monarchia.
p.s zawsze miło mi Cię gościć.
Quentin dnia 05.06.2016 22:20 Ocena: Dobre
Kochać aż po grób

Miła opowieść, znaczy taka ciepła, dająca wiarę.
Jeśli chodzi o styl, faktycznie trzeba by podpisać się pod moimi przedmówcami, którzy znają się na rzeczy. Jest nad czym pracować, ale to dobrze, bo masz przynajmniej wyzwanie. Widać, że jesteś młodą osobą, a przynajmniej jeśli mowa o twórczości ;) Nie czuję się specjalistą, ale "życie" na portalu od jakiegoś czasu pośród znawców i laików nauczyło mnie, że u początkujących twórców najważniejszy jest pomysł. Widać, że wierzysz w miłość i oddanie. To akurat cholernie wdzięczny temat dla twórczości, tak więc i tu będziesz miała ogromne pole do popisu. Jesteś mądra, a to powinno skutkować wartościową literaturą. Teraz pora tylko szlifować i realizować pomysły :)

Do zobaczenia
Quentin
monarchiawyobrazni dnia 06.06.2016 09:03
Cieszę się, że wpadłeś i rozjaśniłeś trochę na jakiej pozycji w przestrzeni literackiej się znajduję. Tak jestem początkująca i młoda, więc nie liczę na razie na cuda, ale jak każdy, jestem niecierpliwa i chciałabym już świetnie pisać, ale życie ukraca.
Po twoich tekstach i wypowiedzi, sadzę, że znasz się na rzeczy, więc naprawdę bardzo mi miło Cię gościć.

Do zobaczenia, mam nadzieję przy czytaniu twoich kolejnych tekstów.
Monarchia.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
ks-hp
18/04/2024 20:57
I taki autor miał zamysł... dziękuję i pozdrawiam... ;) »
valeria
18/04/2024 19:26
Cieszę się, że przypadł do gustu. Bardzo lubię ten wiersz,… »
mike17
18/04/2024 16:50
Masz niesamowitą wyobraźnię, Violu, Twoje teksty łykam jak… »
Kazjuno
18/04/2024 13:09
Ponownie dziękuję za Twoją wizytę. Co do użycia słowa… »
Marian
18/04/2024 08:01
"wymyślimy jakąś prostą fabułę i zaczynamy" - czy… »
Kazjuno
16/04/2024 21:56
Dzięki, Marianie za pojawienie się! No tak, subtelnością… »
Marian
16/04/2024 16:34
Wcale się nie dziwię, że Twoje towarzyszki przy stole były… »
Kazjuno
16/04/2024 11:04
Toż to proste! Najeżdżasz kursorem na chcianego autora i jak… »
Marian
16/04/2024 07:51
Marku, dziękuję za odwiedziny i komentarz. Kazjuno, także… »
Kazjuno
16/04/2024 06:50
Też podobała mi się twoja opowieść, zresztą nie pierwsza.… »
Kazjuno
16/04/2024 06:11
Ogólnie mówiąc, nie zgadzam się z komentującymi… »
d.urbanska
15/04/2024 19:06
Poruszający tekst, świetnie napisany. Skrzący się perełkami… »
Marek Adam Grabowski
15/04/2024 16:24
Kopiuje mój cytat z opowi: "Pod płaszczykiem… »
Kazjuno
14/04/2024 23:51
Tekst się czyta z zainteresowaniem. Jest mocny i… »
Kazjuno
14/04/2024 14:46
Czuję się, Gabrielu, zaszczycony Twoją wizytą. Poprawiłeś… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty