Magia Zakamycza. - trawa1965
Proza » Inne » Magia Zakamycza.
A A A

 

 

.

1. Terminem " Zakamycze" określa się obszar między zachodnim krańcem Lasu Wolskiego w Krakowie a Kryspinowem. To teren bardzo narażony na wyniszczenie przez człowieka. Szkoda, bo jest on nader ciekawy przyrodniczo i zasługuje na ochronę.

Na razie jeszcze przyroda radzi sobie tu jak może. Polne dróżki przebiegające przez to miejsce po każdym deszczu zamieniają się w nieprzebyte bagna i potrzeba naprawdę długiej suszy, aby Zakamycze odkryło przed zwiedzającym wszystkie swoje tajemnice [ o ile zdoła je prawidłowo zinterpretować].

Krańce Lasu Wolskiego z terenami wilgotnymi łączą duże skupiska poziomek, które na tle wszechobecnej zieleni prezentują się wspaniale. Gdyby tak jeszcze jeżyny Grabowskiego dogadały się z nimi i wystawiły wspólną " drużynę " owoców, można byłoby jeździć na ich targi i kupować przyszłe dżemy i konfitury... A tak kwestie zaopatrzenia trzeba rozwiązywać na raty.

Figlarne makolągwy, baraszkując między drzewami, nie pozwalają się sfotografować. Te małe ptaszki z czerwonymi gardziołkami są jednak zwierzęcym symbolem Zakamycza. Dają się one obserwować dopiero wtedy, gdy same są czymś zaciekawione. Wtedy bowiem kłócą się o najlepsze miejsce do obserwacji na szczycie eksponowanego krzewu. Interesuje je to samo co nas, turystów - rozległa panorama Puszczy Skał Kmity i widok na lotnisko w Balicach. Takie zapierające dech w piersiach krajobrazy są przecież na terenie wielkich miast unikalne i prawdopodobnie nie przetrwają już długo, co kochające swobode ptaki instynktownie wyczuwają. Trudno się więc dziwić, że dla tak ważkich spraw zapomina się, przynajmniej chwilowo, o kulturze osobistej- podlatująca do jednej makolągwy inna usiłuje ją zepchnąć z czubka najwyższego krzewu.


2.Krzewy Zakamycza wchodz
ą w skład wielkiego kompleksu przyrodniczego, który mógłbym określić jako ols błotno - łąkowy. Jest to centralna część całego mikroregionu, w którym wszystko łączy się ze sobą w sposób nieprzypadkowy. Tu każdy kolor nieba do czegoś pasuje - błękit do kwiatów żółtych: wiosennego rukwiśladu francuskiego czy późnoletniej nawłoci, ciemne chmury zaś do pni olch. Dodatkowo drobne kwiatuszki rukwiśladu wyglądają jak odwrócone gwiazdy świecące w czasie wieczornej lub wczesnoporannej szarówki.

Przechodząc przez ten ols trzeba zawsze mieć oczy szeroko otwarte i intensywnie trenować spostrzegawczość, bowiem nawet najdrobniejszy występujący tu organizm może być prawdziwą przyrodniczą perłą. Oto na przykład przy polnej drodze przycupnął sobie nieruchawy owad o niebieskim odwłoku, który najwyraźniej kpi sobie z naszej obecności. Takie zachowanie można wytłumaczyć na dwa sposoby: albo owad jest martwy, albo posiada tajną broń. Wkrótce rozwiązanie podsuwają nam mrówki, stając obok niego jak zamurowane, jakby czekały na jego zgodę na ich swobodne przejście " mrówczą autostradą " obok. Owad ten to chrząszcz - strzel łoskotnik, którego odwłok jest miniaturowym działkiem wypełnionym bronią chemiczną, stąd zrozumiałe się staje, że mrówki wolą nie ryzykować testowania jego cierpliwości.

Na tej samej drodze czeka nas jednak znacznie dłuższa seria pozytywnych zaskoczeń. Są to piękne motyle. Jeden z nich - rozszczepka śnicianka ma kształt idealnego trójkąta równobocznego z wbudowanym w jego ciało tajemnym pismem, jakich wiele rodzajów spotykamy na każdym szlaku naszych przyrodniczych obserwacji. To konkretne na pewno służy nie tylko odstraszaniu potencjalnych wrogów, gdyż ma charakter wyraźnie hieroglificzny. Jest to kombinacja dwóch rodzajów linii na przednich skrzydłach w jednym z odcieni brązu. Oczywiście bardzo trudno go odczytać. Według mojej teorii łączy się ono ściśle z odpowiednim rozmieszczeniem roślin i jest rodzajem megaherbu. Oznacza to, że Zakamycze znajduje się obecnie pod silnym wpływem przyrodniczego patriotyzmu i zgłasza swoje aspiracje do konkurowania z największymi przyrodniczymi potęgami, w tym z Ojcowskim Parkiem Narodowym.


Nic wi
ęc dziwnego, że rozszczepka śnicianka uważa się za kwiat motylej inteligencji i patrzy z pogardą na rusałkę osetnika, którego jaskrawe barwy rzucają się wszystkim w

oczy. I jeszcze ten taniec nad kałużą wody! Gdyby to jeszcze była polka, ale to dostojny kadryl.

Ale oto w momencie gdy " inteligentka" pomyślała o tym, rozległ się głos sikorki ubogiej " Mam cię ! ", po czym rozszczepka wylądowała w jej dziobie...

 

3 Tendencje do " szachowania" przeciwnika zamiast polegania na swej szybkości i sile są w Zakamyczu nie lada turystyczną atrakcją, mimo iż mają miejsce w mikroskali. Jedną z "szachownic' są białe płatki kwiatów dzikiej róży, a morderczy mecz o życie toczą ze soba pająk kwietnik oraz chrząszcz kwietniczek dwojaczek. Pająk jest samicą, chrząszcz - samcem, ale w tym wypadku różnopłciowość wcale nie decyduje o wyniku pojedynku. Nie wiadomo, co podziwiać bardziej- czy skłonność do ryzyka kwietniczka dwojaczka, który siada na brzegu kwiatu , czy też cierpliwość kwietnika [ kwietnicy?] czyhającego dokładnie w jego środku.

Frapujące jest pytanie: czy kwietniczek dwojaczek od początku wie o obecności kwietnika w środku róży? Jeśli tak, mamy tu do czynienia z dokładnie obliczonym i zaplanowanym manewrem , w którego tle leży przypodobanie się płci przeciwnej poprzez odwagę. Druga teoria jest jednak prozaiczna - kwietniczek, zupełnie zapomniawszy o zagrożeniach, wczytywał się w sekretne pismo róży informujące o zawartości nektaru w kwiecie. Po dokładnym zanalizowaniu informacji kwietniczek po prostu zdecydował ,że najsmaczniejszy nektar znajduje się na peryferiach kwiatu...


A co na to same róże? Ni
c. Mogą się tylko biernie przypatrywać rozwojowi wydarzeń i kibicować po cichu kwietniczkowi.


4.W maju na Zakamyczu rozpoczyna si
ę zalęszycobranie, poprzedzone siadaniem na tutejszych kwiatach rzesz chrząszczy zwanych zalęszycami gruboudnymi. Te czarne chrząszcze byłyby niepozorne, gdyby nie szczególna cecha samców- niezwykle grube uda. To samo zjawisko obserwujemy i na przeciwległym brzegu Rudawy, z tym że tu wystepuje niebieski gatunek zalęszyc. Ale dla tutejszych ptaków grube uda to tylko [lub aż] więcej "mięsa". Traktują one wysyp zalęszyc jako nagrodę za swoje piękne śpiewy - taki lokalny przysmak dawany im bezpośrednio po okresie godowym. Wręczają im go łąki, które mają w tym swój oczywisty interes- promowanie swojej odmienności na tle innych, nie-zakamyczańskich łąk


Wydaje si
ę więc, że zalęszyce są po prostu pieniędzmi w skarbcu Zakamyczańskiego Banku Centralnego.


5
Środowisko Zakamycza to rozległe łąki poprzecinane polderami małych gaików, trzcinowiska, " nawłocio- wrotyczowiska", tereny sadopodobne oraz pola bitew między kukułkami a trzcinniczkami. Głębokie wąwozy połączone labiryntem ścieżek i ścieżynek spajają tą pozornie chaotyczną masę w jedną całość, przy czym każdy z nich jest indywidualnością samą w sobie. W jednych ukrywają się takie kwiatowe cuda jak świerząbek aromatyczny czy bniec czerwony; inne są żyjącym atlasem róż, gdzie obok prawdziwych róż rosną tak zwane "róże ukryte" [jeżyna dwubarwna , maliny, dzikie jabłonie]. Jeszcze inne są opokami, na których wspierają się tutejsze lasy bukowe. Gdy zaś przypadkiem wąwozy te przebiegają wewnątrz lasu, istnieje duże prawdopodobieństwo, że dadzą one bezpieczny azyl uciekającym przed ekspansją turzyc grzybom.

Jedynym zgrzytem w tym uporządkowanym świecie wydaje się być las złożony z sosny czarnej, która nie jest gatunkiem rodzimym. Ale gdy kwitną w nim barwinki, zamienia się on w żywą bajkę o egzotycznych krainach, triumfalnie włączając się w ten sposób do krwioobiegu tutejszej przyrody.

 

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
trawa1965 · dnia 25.03.2016 19:45 · Czytań: 580 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 0
Komentarze

Ten tekst nie został jeszcze skomentowany. Jeśli chcesz dodać komentarz, musisz być zalogowany.

Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
24/04/2024 21:15
Dzięki Marku za komentarz i komplement oraz bardzo dobrą… »
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
Kazjuno
23/04/2024 06:33
Byłem kiedyś w Dunkierce i Calais. Jeszcze nie było tego… »
Gabriel G.
22/04/2024 20:04
Stasiowi się akurat nie udało. Wielu takim Stasiom się… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:44
Pierwsza część tekstu, to wyjaśnienie akcji z Jarkiem i… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:28
Chciałem w tekście ukazać koszmar uczucia czerpania, choćby… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty