Recytacja - Corpseone
Poezja » Wiersze » Recytacja
A A A

Motto: "Dziobu, co się gapisz, co? Zapierdalaj tekst!".

K. Globisz w filmie "Superprodukcja" J. Machulskiego.

Rzeźnia, gehenna, droga przez mękę,
wyciskanie emocji jak kwasu z cytryny,
to jak mówić do jarosza o schabowym,
mizdrzyć się do wrogów, którym najchętniej
przywaliłoby się w zęby, żeby nie był
taki w stanie wstać na baczność do apelu.

Nie ma nic gorszego od egzaltacji,
wzdychania, jęków i podniosłego tonu.
Wszystko, co ważne, żyje we wnętrzu,
a to co jest poza, nie nadaje się do ludzi,
jest nagością ledwie zakrytą szmatami,
co wywoła rechot nawet wśród nudystów.

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Corpseone · dnia 04.04.2016 20:33 · Czytań: 547 · Średnia ocena: 4 · Komentarzy: 8
Komentarze
Leszek Sobeczko dnia 04.04.2016 21:02
no, no, no... dawno nie czytałem tak dobrego wiersza; jedyna uwaga, zbyt blisko siebie 'jak'i 'może', ale co mi tam, tekst płynie - gratki

pozdrawiam
notoco dnia 04.04.2016 22:36
Corpseone. Czytanie twego utworu to też droga przez mękę :). Autor chciał wzniośle, poszło śmiesznie. Początek nawet się zrymował - mękę - najchętniej, potem już raczej nie. W dodatku sens strof sam zaprzecza sobie. Egzaltacja, czyli zachwyt, uwielbienie czegoś rodzi się właśnie we wnętrzu człowieka, jest jego subiektywnym odczuciem. Ledwo ją poeta ośmieszył, zaraz dowala - wszystko co ważne żyje we wnętrzu, czyli odczucia już nie? :))). Pogubiłeś się Corpseone dokumentnie. Mętnie wyszło. Nie widzę tu zasłużonej górnej półki, chyba, że w nagrodę za pogubienie się w truizmach. Trzeba wiersz poprawić, a najlepiej przerobić od nowa.
Pozdrowienia!
Corpseone dnia 05.04.2016 06:32
notoco - ciekawe, krytyczne spostrzeżenia, dzięki:) Nie spodziewałem się, że wiersz może zostać odczytany jako wzniosły, nie używam w nim wzniosłego słownictwa - wręcz przeciwnie. Geneza wiersza jest taka, że powstał podczas konkursu recytatorskiego, który obserwowałem, nie biorąc w nim udziału. Egzaltację rozumiem jako przesadne okazywanie zachwytu z naciskiem na właśnie ten przymiotnik "przesadne".

Leszek Sobeczko - wielkie dzięki!

Pozdrawiam was bardzo serdecznie i dziękuję za odwiedziny.
notoco dnia 05.04.2016 10:08
Corpseone. Trochę teraz rozumiem ironię wiersza. Powstał zapewne, gdy słuchałeś konkursowych tekstów, tak ? :). Stąd wywołana do tablicy przesadna egzaltacja i nawoływanie do odczuć z wnętrza duszy. Już to widzę:).
Czasami dobrze jest uprzedzić czytających o genezie utworu, wtedy lepiej można go odczytać. Mnie się wszystko rozjaśniło, gdy napisałeś odpowiedź na koment. Ale i tak nielogiczne fragmenty trzeba pozmieniać. Ja też próbuję w poezji z rożnym skutkiem :).
Pozdrowienia!
ajw dnia 05.04.2016 11:59
Ciekawe spostrzeżenia. Może nie są to moje klimaty, ale z zainteresowaniem przeczytałam.
vimba dnia 05.04.2016 19:00
Corpse,
mi się udało odczytać z intencją odautorską, zanim poczytałam komentarze, że konkurs, że recytatorski może nie, ale jakaś forma wywnętrzania siebie, autoprezentacji (choćby i w rozmowie) - to było dla mnie jasne. Lubię twoje spostrzeżenia, skojarzenia. Dobry, interesujący tekst. Pozdrawiam,
V.
trawa1965 dnia 06.04.2016 14:30 Ocena: Bardzo dobre
Wyrzuciłbym: " Może i za chłodno, może za mało emocji, ale" - bez tego fragmentu utwór z pewnością jest dużo lepszy.
Powinno być: nie nadaje się DLA ludzi, oraz " a to, co poza"- w ten sposób unika się powtórzenia słowa jest.
Jeśli chodzi o treść: może X lat temu bym z tym polemizował, ale wiem, jak wyglądają wieczorki poetyckie, ponieważ nieraz brałem w nich udział jako osoba prowadząca.
Corpseone dnia 06.04.2016 14:54
Dziękuję za miłe komentarze. Trawa - ten fragment, który cytujesz, nie jest najistotniejszy, można go wyrzucić, czemu nie.

Z tym "do ludzi" widzę, że jest lekkie zamieszanie, ale chodziło mi o to, w każdym razie, żeby było to użyte w takim sensie, jak w wyrażeniu "wychodzić z czymś do ludzi". Nie jest do ludzi - w takim sensie, że nie nadaje się, aby to ludziom prezentować, a nie że nie jest dla ludzi, bo jak nie dla ludzi, to dla kogo?. Mam nadzieję, że w miarę jasno się z tego wytłumaczyłem.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
pociengiel
12/05/2025 17:39
Cicha albo burzliwa /albo alternatywa wykluczająca/ »
Miladora
12/05/2025 16:07
Albo jak fermentacja - czasem wychodzi wino, a czasem… »
pociengiel
12/05/2025 13:46
Poezja jest jak destylacja, przepędza na przykład obierki z… »
pociengiel
12/05/2025 13:40
Dziękuję, aniele interpunkcyjny, diakrytyczny stróżu… »
Miladora
12/05/2025 12:46
To pewnie musielibyśmy ją wymyślić. ;) Dziękuję i… »
Miladora
12/05/2025 12:43
Wszystko dobrze, panie F., ale o tym przecinku… »
pociengiel
12/05/2025 11:16
Sen o Marii - też w poczekalni najpierw Ciekawy przypadek… »
dodatek111
12/05/2025 11:16
Dziękuję Wam za czytanie. Wiersze przeważnie są lepsze od… »
dodatek111
12/05/2025 11:13
Dawne i nowe ciągle te same te same. Warto marzyć i pisać :)»
dodatek111
12/05/2025 10:42
A gdyby nie było poezji? Strach pomyśleć. Na szczęście jest… »
Lilah
12/05/2025 08:21
Ja jeszcze nie, chyba muszę poczekać aż wyjdzie z poczekalni… »
pociengiel
11/05/2025 22:03
zapodałem pierwszy i nie mogę się doczekć obioru, następny… »
wolnyduch
11/05/2025 20:06
Witaj pociengiel No oczywiście, skoro tak ta ekipa… »
wolnyduch
11/05/2025 19:58
Tak, chyba faktycznie ta ewolucja jest odwrócona... Dzięki… »
Lilah
11/05/2025 16:08
Siewierianina dam. I bardzo jestem ciekawa twoich. :) »
ShoutBox
  • retro
  • 10/05/2025 18:07
  • Dziękuję za Grechutę, ta wersja też jest niezwykła: [link]
  • Miladora
  • 09/05/2025 12:17
  • Na stronie głównej, w newsach, Lilu. :) Opcja - "dodaj news" - w panelu użytkownika. :)
  • Lilah
  • 09/05/2025 11:38
  • Dzięki, Milu. Dzięki, dodatku. A gdzie ew. zamieścić anons?:)
  • Miladora
  • 08/05/2025 23:36
  • Lilu - pochwal się tomikami, bo naprawdę jest się czym chwalić. Gratulacje. :)
Ostatnio widziani
Gości online:73
Najnowszy:z.nml.a