trawo dziękuję pięknie za ciepłe słowa
. Cieszę się, że wiersz się podoba tym bardziej, że dawno nie pisałam poezji. Będę jednak obstawać przy moim "choć" - ma to być wyrazem przekory - choć wzrok się odzwyczaił, ja i tak postawię na swoim i będę go oswajać z eksplozją kolorów. Słowo "ponieważ" nie niesie takiej informacji między wierszami
- rzekłabym, że "spłaszcza" ukryte emocje. Pozdrawiam
Milu - tobie również dziękuję za słowa krytyki
. Pozwól, że stanę w obronie kształtu jednozwrotkowego - budowa miała być na wzór huśtawki kontrastów - dobre emocje kontra tym złym, stąd określenie "moje", "a" i zwłaszcza "w sobie". To ostatnie ma być metaforą wyciszenia, gdy świat wokół aż kipi od dźwięków. Uwierz, że to bardzo trudna sztuka
. I moim skromnym zdaniem nie trzeba nic gubić ani nie musiało istnieć wcześniej, by to odnaleźć. Może uda mi się dokopać do wcześniejszych wierszy - na pewno postaram się je zamieścić, to łatwiej będzie poznać mój styl (podobno jest jak odcisk palca artysty). Pozdrawiam również
.