Mały zwariowany - esere
Poezja » Wiersze » Mały zwariowany
A A A
Od autora: Przepraszam wszystkich serdecznie za tę grafomanię, ale czasem nie potrafię się powstrzymać. Wiem, że nie mam warsztatu poetyckiego, więc z góry wybaczcie wszelkie uchybienia, po prostu jakoś tak czasem łatwiej ująć coś w wierszu niż w prozie.

jestem - to chyba nie ułuda

byłam - kiedyś bardzo żywa

latem - upajałam się chemią

 

teraz - gorzki posmak

w mózgu - niedosytu

kiedyś - była łyżeczka

pełna odżywczego syropu

 

Nadzieja - Zawsze

 

 

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
esere · dnia 03.05.2016 06:57 · Czytań: 711 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 12
Komentarze
voytek72 dnia 03.05.2016 08:49
mały zwariowany

to chyba nie ułuda
kiedyś bardzo żywa
upajałam się chemią

łyżeczka
pełna odżywczego syropu
gorzki posmak niedosytu

nadzieja
jest zawsze



nie obraź się, że tak się twoim tekstem pobawiłem
ale to nic nie znaczy, po prostu takie poranne spojrzenie ;)

:)
esere dnia 03.05.2016 09:36
Dziękuję, Voytek72, za ten poranny komentarz. Nic nie szkodzi, że bawisz się tym wierszem. Chciałam tylko przedstawić przelotną myśl i uznałam, że wiersz będzie lepszym rozwiązaniem niż proza.

Dziękuję, że zajrzałeś! ;)
Miladora dnia 03.05.2016 11:37
Masz rację - czasem łatwiej coś ująć wierszem niż prozą. :)
Ale to jednocześnie zobowiązuje do wielu rzeczy - przemyśleń, poszukiwań odpowiednich słów, dopracowywania stylu i brzmień, by uzyskać kwintesencję tego, co zrodziło się w mózgu.
Ten wiersz traktuję więc jako zaczyn, ale dobrze, że próbujesz wyrażać siebie w ten sposób, bo wszystko - o ile tylko się chce - można osiągnąć w miarę rozwoju samoświadomości poetyckiej.
Próbuj więc nadal, a każdy kolejny będzie coraz lepszy.

Tu Voytek pokazał Ci, jak uzyskać większą zwięzłość w wierszu - pobaw się na kolejnych kopiach różnymi wersjami i sama zobaczysz, do czego można dojść, nie tracąc z oczu pierwotnej myśli. :)

Miłego, Esere :)
mike17 dnia 03.05.2016 13:34
Czytam twój wiersz radośnie i z optymizmem, bo choć wszystko przemija, z każdym dniem jesteśmy starsi i bogatsi w dobre jak i złe doświadczenia, zawsze mamy swoje "tu i teraz", małe spuchnięcie czasu, który potrafi przystanąć i dać nadzieję.

I warto patrzeć przed siebie, bo życie przeszłością, tą złą mam na myśli, stopuje nas i nie pozwala iść dalej.
Tylko człek wolny od ciężarów sprzed lat dozna czegoś dobrego.

A czym jest nadzieja?
Jest wszystkim, co mamy, czy w szczęściu, czy w niedoli, towarzyszy nam na każdym kroku jak niemal byt samoistny.

I tak czytam twój wiersz, esere :)
esere dnia 03.05.2016 16:01
Milu,

dziękuję za komentarz i wiarę w to, że nawet ktoś tak kaleczący poezję jak ja, może coś jeszcze osiągnąć ;) . To miłe z Twojej strony. Obiecuję popracować nad tym i owym, by w przyszłości pisać lepsze wiersze. O ile co jakiś czas będzie mnie nachodził taki wewnętrzny przymus, bo tak jak napisałam - to u mnie rzadkie zjawisko i widać, że na razie nieudolne.
Zapraszam również do prozy, jeśli znajdziesz chwilę.

Mike17,

Cytat:
A czym jest nadzieja?Jest wszystkim, co mamy, czy w szczęściu, czy w niedoli, towarzyszy nam na każdym kroku jak niemal byt samoistny.


Zgadzam się z Tobą, "nadzieja umiera ostatnia" i "nadzieja matką głupich" :smilewinkgrin: , ale ważne, że jest, bo "każda matka swoje dziecko kocha".
To miał być wiersz przede wszystkim o nadziei, która nie umiera, jest zawsze.
Wcześniejsze etapy wiersza, to przeszłość - zdrowie i teraźniejszość - choroba. Ale puentę odgadłeś znakomicie.

Pozdrawiam Was obojga cieplutko i życzę miłego popołudnia!
Miladora dnia 03.05.2016 16:43
esere napisała:
że nawet ktoś tak kaleczący poezję jak ja, może coś jeszcze osiągnąć ;)

A myślisz, że ja nie kaleczyłam na początku? :)
esere dnia 03.05.2016 16:49
Dziękuję, Milu.

Wiem, wiem, że każdy musi od czegoś zacząć, ale jak widzę Twój polot, to jakoś mi tak głupio, że piszę takie wierszowe wypociny.
Jestem ciekawa czy spodobałby Ci się, jakby nie było, wiersz w moim prologu. Jak znajdziesz chwilkę to do niego zerknij, ale zastrzegam, że celowo są tak wykorzystane rymy proste. I może to być minusem dla kogoś takiego jak Ty. Czyli wyrobionego poetycko. Ze smakiem.

Pozdrawiam.
Miladora dnia 03.05.2016 17:24
esere napisała:
wiersz w moim prologu.

Czytałam go. :)
Nie jest zły, a proste rymy w wielu przypadkach mają swoje uzasadnienie, więc nie jestem im aż tak bardzo przeciwna.
Ale gdybyś coś chciała w nim poprawić, to służę pomocą. :)

Serdeczności, Esere :)
ajw dnia 10.05.2016 12:27
Kazdy z nas (portalowych wierszopisarzy) kiedyś lepiej lub gorzej zaczynał swoją przygodę z poezją. I powiem Ci, ze z tym jest jak z seksem - trochę uzaleznia, i nieważne jak się zaczyna, wazne jak sie kończy ;)) Jesteś otwartym człowiekiem, co widać po komentarzach, więc dobrze Ci wróżę ;)
esere dnia 10.05.2016 12:32
Dziękuję, Ajw, za odwiedziny. Poezja to nie jest moja mocna strona. Zapraszam do prozy;).
Troszkę pozmieniałam wiersz, może teraz jest bardziej treściwy.
Pozdrawiam.
DamianL dnia 11.05.2016 13:11
Wiersz, myśl, jedność. Przelałaś myśl w formę wiersza, ale zabrakło mi czegoś co by tę myśl w wierszu ujednoliciło. Niby są przelane emocje i przemyślenia, ale jednak nie do końca to czuję. Najgorsze jest jednak to, że nie potrafię określić czemu tak jest i tym samym nie mogę pomóc.
Ja w wierszu odnajduję też opis zgorzknienia, niegdyś żywa i pełna chemii, teraz gorzki posmak w miejsce odżywczego syropu. Jest jednakże jeszcze nadzieja, czyli zgorzknienie nie do szpiku kości, można się jeszcze uratować. :)
esere dnia 11.05.2016 13:41
Damianie, jest tu na pewno pewnego rodzaju zgorzknienie. Ponieważ w poprzednim wierszu napisałam kawę na ławę, w tym postanowiłam trochę być tajemnicza. I możliwe, że dlatego nie do końca ten utwór do Ciebie przemawia.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
24/04/2024 21:15
Dzięki Marku za komentarz i komplement oraz bardzo dobrą… »
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
Kazjuno
23/04/2024 06:33
Byłem kiedyś w Dunkierce i Calais. Jeszcze nie było tego… »
Gabriel G.
22/04/2024 20:04
Stasiowi się akurat nie udało. Wielu takim Stasiom się… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:44
Pierwsza część tekstu, to wyjaśnienie akcji z Jarkiem i… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:28
Chciałem w tekście ukazać koszmar uczucia czerpania, choćby… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty