Artysta z pożądania - faith
Poezja » Wiersze » Artysta z pożądania
A A A
Od autora: Wiersz prezentowany tutaj w 2010 roku i niestety przypadkowo usunięty. Z sentymentem publikuję więc ponownie.

 

kiedy odchylasz pościel 
by zapalić papierosa 
farba na mnie jeszcze mokra
 
owijam się w prześcieradło 
żeby nie wystygnąć 
 
ten akt wymaga dopieszczenia

 

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
faith · dnia 21.05.2016 07:13 · Czytań: 1197 · Średnia ocena: 4,7 · Komentarzy: 46
Komentarze
Usunięty dnia 21.05.2016 08:04 Ocena: Świetne!
Hahahah 6 lat temu widać napisałaś Bardzo ciekawy erotyk. Nie jest dosłownie i to w poezji bardzo mi się podoba. Wszystko wymaga czułości zwłaszcza relacje damsko męskie. Metaforyczny obrazek który z rana zapada nam, czytelnikom w pamięć i działa na wyobraźnie. Masz lekkie pióro i pełno metaforycznych ujęć w zanadrzu ;) Lubię krótkie formyDobrze skrojony tekst ;)

Pozdrawiam ;)
Usunięty dnia 21.05.2016 08:11
Tak, zdecydowanie wymaga dopieszczenia. Zwłaszcza, że skoro farba nie wystygła, można jeszcze namalować coś nowego.

Fajny erotyk. Cóż ja czytam z samego rana... ;)

Pozdrawiam :)
faith dnia 21.05.2016 09:24
Czingisie, czas mija, na szczęście poezja, która ma swoich odbiorców nie, dlatego bardzo się cieszę, że tu zajrzałeś. Mam nadzieję, że ten wiersz umilił Ci poranek:) Dziękuję za wszystkie miłe słowa.

wiktoria napisała:
można jeszcze namalować coś nowego

Można, można. Namalować, domalować i dopieścić szczegółami, a potem zacząć od nowa ;)

Miło mi, że wpadłaś tak z rana.

Miłego dzionka Wam życzę!
Usunięty dnia 21.05.2016 09:32 Ocena: Przeciętne
wymaga , bo zabrał całą kołdrę do palarni, ta farba stygnie szybko - takie nitro , ale od razu można położyć następne warstwy. wredna namiastka logika ze mnie.
faith dnia 21.05.2016 10:02
Grain, ciekawa interpretacja. A czy stygnie szybko to niech każdy z nas odpowie za siebie :)

Dziękuję, że wpadłeś. Pozdrawiam! :)
ApisTaur dnia 21.05.2016 11:24 Ocena: Świetne!
skończ więc proszę ten obrzęd palący
niechaj dym się rozpierzchnie do końca
byś mógł znowu do dzieła dołączyć
zanim minie ta chwila gorąca

ładnie namalowane
pozdrawiam :)
faith dnia 21.05.2016 11:57
Apisie, nie pozostaje mi nic innego, jak tylko wdzięcznie się pokłonić za taki komentarz :) Bardzo się cieszę, że zajrzałeś i "obraz" się spodobał.

Słonka życzę!:)
ajw dnia 21.05.2016 13:29 Ocena: Świetne!
Piekny obrazek namalowałaś zamiast tego artysty, który powinien zwieńczyć dzieło sygnaturą, a nie robić sobie przerwę na papierosa, albo co gorsze palić na zakończenie, gdy trzeba usatysfakcjonować nie tylko siebie, ale i modelkę ;)
Miladora dnia 21.05.2016 14:55
Kołdra mnie gryzie, Faith. :)
Można ją rozchylić, czy też odchylić?
Może rozchylanie pościeli byłoby lepsze?

Cytat:
ten akt wy­ma­ga do­piesz­cze­nia

Potrzebny "ten"? :)

No i przemyślałabym tytuł, czy nie wystarczyłby sam "artysta" bez tego dopowiadającego "pożądania".

Ale poza tym całkiem nieźle.

Miłego :)
skroplami dnia 22.05.2016 07:53 Ocena: Świetne!
Uuuuuuuuuuuuuuu :), co ja widzę :). Nie powiem ;).
Tylko tyle, że piękny "obrazek" :).
Lilah dnia 22.05.2016 14:49
Cytat:
kiedy roz­chy­lasz koł­drę


Dałabym - odchylasz.

Pożądanie w tytule wydaje mi się zbędne. Może usunąć albo wymyśleć inny tytuł. Tak sobie głośno myślę, sorry.

Fajny erotyk. :)
faith dnia 23.05.2016 11:10
Ajw, masz zupełną rację, co do tego artysty;) Bardzo się cieszę, że spodobał Ci się ten erotyk.

Milu, Lilu, ten wiersz powstał już dobry kawał czasu temu i jego treść tak utkwiła mi w głowie, że nawet nie rozpatrywałam jakichkolwiek zmian, ale trudno się nie zgodzić z Waszymi sugestiami, za które bardzo dziękuję. Jak widać nie ma tego złego... Zamieściłam wiersz na nowo i dzięki temu nabrał nowych barw:)

Skroplami, miło, że przyszedłeś spojrzeć na ten "obraz". Mam nadzieję, że to co zobaczyłeś Ci się spodobało :)

Dziękuję Wam pięknie za wizytę i przesyłam gorące pozdrowienia!
introwerka dnia 26.05.2016 15:47 Ocena: Świetne!
Piękny wiersz, takie wyrazy ze słownika artysty, jak "akt", czy nawet "koncepcja", kryją w sobie cały urok dwuznaczności :) Czytam ten interesujący erotyk także jako tekst o erotycznych źródłach twórczości :)

Pozdrawiam słonecznie :)
faith dnia 26.05.2016 17:50
Myślę, że w tworzeniu i kreowaniu jest wiele z erotyki, a w erotyce i namiętności wiele z tworzenia. Taką mi oto, Introwerko, podsunęłaś refleksję swoim komentarzem.

Bardzo Ci za niego dziękuję i pozdrawiam późnomajowo :)
wodniczka dnia 30.05.2016 17:45 Ocena: Świetne!
Co tutaj napisać. Wart ponownego zamieszczenia:).
Tak z dopieszczenia wers po wersie delikatnie maluje cudowny akt.
Pozdrawiam
faith dnia 30.05.2016 19:07
Wodniczko, bardzo Ci dziękuję za wizytę i tak ciepłe przyjęcie tego "starego" wiersza ;)

Pozdrawiam serdecznie!
mike17 dnia 30.05.2016 19:29 Ocena: Świetne!
Piękny, zwiewny, niedopowiedziany erotyk :)
Lekko jeno muśnięty.
Jakby pędzlem po płótnie.
Jakby od niechcenia, ale...
Ale jakże wyraziście i bardzo zmysłowo.
Konkretnie, a zarazem bardzo dyskretnie.
Lubię taki erotyzm.
Bez kropki nad "i", to niepotrzebne wcale.
Zbędne wręcz.
Czasem to, co między wersami wystarczy, by...
By rozpalić ogień w czytaczu.
Tak, dać moment, w którym zobaczy ową namiętność i mnogość scen.
Będzie w wierszu.
Jak ja, dziś, tu, w poniedziałek.
I odchodzę kontent, bo poezja prima sort.
A ja wiem wiem, co mówię :)
faith dnia 31.05.2016 19:59
Bardzo Ci dziękuję za tak piękny komentarz pod tym wierszem, Michale:) To naprawdę najwięcej, kiedy dowiadujemy się, że to, co napisaliśmy zostało odczytane dokładnie tak, jak miało zostać. Wtedy chce się tworzyć dalej i więcej. Szukać i dawać z siebie wciąż coś nowego. Cieszę się, że dzięki ponownej publikacji ten wiersz zyskał nowe życie. Dziękuję, że postanowiłeś, by była to również Twoja zasługa.

Kłaniam się i do zobaczenia u Ciebie :)
Usunięty dnia 06.06.2016 07:35
no właśnie
to jest wiersz
i jest poetycko i z sensem
i zapisane jak w poezji

jestem ZA
pozdrawiam
Kasia
faith dnia 06.06.2016 09:13
Kasiu, bardzo mi miło, że trafia do Ciebie taka poezja. Tym bardziej, że nie łatwo jest napisać coś krótkiego i z sensem ;)

Dziękuję, że wpadłaś i pozdrawiam serdecznie!
Miroslaw Niepamietny dnia 06.06.2016 10:01 Ocena: Świetne!
Rozmarzyłaś mnie...
Cytat:
farba na mnie jesz­cze mokra

strzał w dziesiątkę... a ile interpretacji w głowie :) :)
Pozdrawiam.
faith dnia 06.06.2016 12:25
Ciszę się, Mirku, że wyobraźnia podziałała. O to chodziło :smilewinkgrin:

Miło, że wpadasz.
Pozdrawiam!
Miroslaw Niepamietny dnia 06.06.2016 12:35 Ocena: Świetne!
Postaram się częściej, i ... tak, bardzo działasz na moją wyobraźnię, za bardzo :p
faith dnia 06.06.2016 12:46
Miroslaw Niepamietny napisał:
Postaram się częściej

Trzymam za słowo ;)

Więc do zobaczenia!
Aronia23 dnia 14.07.2016 20:41 Ocena: Świetne!
faith, dziękuję, Ty już wiesz za co. Dziękuję też, że mogę czytać Twój wiersz. Mądry, dojrzały, taki subtelny w swym erotyzmie. Kobieta, mężczyzna: "Dusze i ciało złączyli". Jedność i niebiańskie doznania. Cóż może być piękniejszego? Nawet pościel to poczuła, tak poczuła i przeżywa, chcąc jak najdłużej zatrzymać błogość, dopieścić. Wiesz, przecież, że wszystko ma duszę - ja w to wierzę i niejednokrotnie o tym pisałam. Ciepła, mokra tkanina, ale przyjemnie, bo jest przedłużeniem dotyku, delikatności. Dzięki Bogu za to, bo nie wierzę, że Najwyższy potępia miłość, zbliżenie. Sam nam to Dał.
Nie myśl tylko, ze ja jakaś nawiedzona pod tym względem, nie, ale wierzę w Dobro. Nieskalane, a miłość to Dobro. Miłujący się ludzie mają nawet barwy takie same choć te pewnie
zmieniają się w zależności od sytuacji. Dlatego tęcza.
Wiesz, co mi tylko troszenieczkę przeszkadza? Papieros. Zabiera piękne doznania, ale z drugiej strony i tak one by się skończyły. Przyjdzie zaraz moment na następne... może silniejsze i już nie będzie papierosa. Pozdrawiam, Aronia23. Wzruszyłam się.
faith dnia 15.07.2016 10:19
Aronio, to ja dziękuję, za tak piękny ślad pod wierszem, który w dodatku nie należy już do najmłodszych :)

Cieszę się, że tak głęboko weszłaś w klimat, który starałam się stworzyć słowami. Jako pisząca sama na pewno też dobrze wiesz, jakie to miłe, gdy ktoś zatrzyma się na chwilę przy tekście i wejrzy w niego.

Jeśli chodzi o przeszkadzającego papierosa, uważam, że jest to indywidualna kwestia. To po prostu jeden z rekwizytów, nakreślający scenę opisaną w wierszu.

Naprawdę dziękuję, że zostawiłaś tutaj tyle ciepłych i ważnych słów. Posyłam Ci za to słoneczny uśmiech, z nadzieją, że choć trochę odgoni chmury :)

Pozdrawiam serdecznie!
Aronia23 dnia 15.07.2016 10:37 Ocena: Świetne!
Dziękuję, faith. Wiesz, jesteście - zieloni, tak przychylni i cierpliwi, przynajmniej dla mnie, ze to bardzo podbudowuje. I nie jest to wazeliniarstwo z mojej strony. Mówię prawdę. Dziękuję za delikatna opiekę, absolutnie nie narzucającą się, ale obecną. To się nazywa subtelność.
A papieros? Też palę, tylko jakoś mi tak tu w tym wierszu źle zapachniał (wybacz). Napisałam tez dzięki Wam wiersz - taki trudny dla mnie, bo... no wiesz, jak było. To "Kamienny wiatr".
Wiersz tez subtelny - oczywiście Twój.
faith dnia 15.07.2016 19:02
Aronio, w imieniu "zielonych" bardzo dziękuję, że doceniasz naszą rolę tutaj :)

No i popatrz jaki paradoks, ja z kolei nie palę, a papieros w wierszu mi nie przeszkadza, wręcz przeciwnie, uważam, że dobrze wpływa na jego klimat. Papieros po chwili uniesień to dosyć popularny motyw zresztą ;)

Na chwilę już zajrzałam pod Twój "Kamienny wiatr" i jak już zbiorę się w sobie, obiecuję zostawić ślad.

Pozdrawiam Cię serdecznie!
JOLA S. dnia 30.08.2016 14:26
Wiersz bardzo dla mnie. Nie wiem czy można coś jeszcze dopisać, a chciałabym ... Biorę do ulubionych i będę często wracała. :)
faith dnia 31.08.2016 10:13
Jolu, dziękuję, że zajrzałaś. Nie musisz pisać wiele, ważne, że to co napisałam trafiło do Ciebie i spodobało się.

Wracaj, będzie mi miło :)

Serdeczności!
Usunięty dnia 31.08.2016 10:25 Ocena: Przeciętne
Tekst nie wymaga dopieszczenia.
faithny.
faith dnia 31.08.2016 10:37
Dziękuję, Grain.

Biorę faithny za komplement ;)

Miło bardzo. Pozdrawiam!
Gramofon dnia 23.01.2017 17:03
Jak już tak w malarstwo poszłaś to może lepiej byłoby w płótno zamiast prześcieradło :>
faith dnia 23.01.2017 20:19
Prześcieradło też może być płótnem. Wszystko zależy jedynie od naszej wyobraźni. :)

Pozdrawiam serdecznie i dziękuję, że zajrzałeś, Gramofonie!
Gramofon dnia 23.01.2017 20:31
to i ściana może być, a jednak malarz po ścianie tu nie mazał :p
faith dnia 24.01.2017 09:48
Zgadza się, ale bardziej chodziło mi tutaj o pewną dowolność interpretacji, albo raczej przenikanie się znaczeń.

I tak w zależności od spojrzenia, akt może być zarówno dziełem sztuki jak i aktem miłosnym. Albo równocześnie jednym i drugim. Wówczas prześcieradło staje się płótnem dla obojga kochanków. ;)

Pozdrawiam!
Gramofon dnia 24.01.2017 10:00
Dobre tłumaczenie z Twoej strony, ale myślę, że czytelnik nie jest w kij dmuchał i by sobie poradził z przenikaniem nawet gdyby została zachowana konsekwencja :)

to jest moje subiektywne zdanie, mi by się lepiej czytało przy konsekwencji ;)

ale ja się nie znam, mogę tylko mówić co mi się podoba, a co nie :)

co nie zmienia faktu, że całość mi się podoba i aż by się chciało wyjść z domu i pomalować świat :D
faith dnia 24.01.2017 10:19
Tylko ja tutaj nie widzę braku konsekwencji właśnie.:)

Gramofon napisał:
mogę tylko mówić co mi się podoba, a co nie

I doceniam to bardzo. Szczególnie jeśli wiersz jednak coś po sobie zostawia.

Dziękuję Ci za powroty do niego. Tym bardziej, że to już w pewnym sensie "staruszek". ;)

Pozdrawiam serdecznie!
Gramofon dnia 24.01.2017 10:45
Wiersze po to są, by każdy widział to co widzi, niekoniecznie to co widzi autor.
faith dnia 24.01.2017 11:06
Zgadzam się, dlatego nie polemizuję, a przedstawiam jedynie swój punkt widzenia, który niekoniecznie musi różnić się od spojrzenia części Odbiorców. ;)

Pozdrawiam!
stawitzky dnia 01.02.2017 21:06
Z reguły nie zapędzam się w poezję, ale to jest kuse. Chuć. Dobrze, że tu trafiłem.

Pozdrawiam.
skroplami dnia 02.02.2017 02:32 Ocena: Świetne!
Tak, przypadkiem, za stawitzky, i ponownie ;).
Gdzie? Gdzie mój pędzel?! Malować, malować, malować :).
Spokojnie, tylko po płótnie ;).
Piękny wiersz, pięknie oddaje, pięknie porusza :).
Staroć? Jest wieczny :).
faith dnia 02.02.2017 11:16
stawitzky napisał:
Z reguły nie zapędzam się w poezję,

stawitzky, tym bardziej jest mi miło, że jednak gdzieś tu Cię przygnało. :) "Kuse" to bardzo trafione określenie, dziękuję. :)

Skroplami, maluj! Byleby tylko na wysokojakościowym płótnie. ;) Miło, że dałeś się tutaj przyciągnąć. Staroć okazał się mieć drugie życie.

Dziękuję Wam za zaglądnięcie i dobre słowo.
Pozdrawiam serdecznie! :)
Silvus dnia 06.02.2018 16:08
Cytat:
kiedy od­chy­lasz po­ściel

Rzadko kiedy wchodzę ostrzem w białą poezję, ale tu, zdaje się, rozumiem... może "kiedy odchodzisz od płótna/obrazu/(czegoś innego?)"?

Pozdrawiam Cię z różowo-błękitnym chyleniem się ku zachodowi...
faith dnia 07.02.2018 10:51
Silvus napisał:
może "kiedy odchodzisz od płótna/obrazu/(czegoś innego?)"?

To trochę kłóciłoby się z moją koncepcją wiersza. Bo nie chodzi tutaj o dosłownego artystę, malującego akt, ale o pewną zabawę wieloznacznością tego słowa i niedopowiedzenie.
Silvus dnia 07.02.2018 14:07
Chyba masz rację. Jak jest, brzmi to dobrze. Po prostu moje myśli wędrują zbyt wieloma ścieżkami.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Wiktor Orzel
12/09/2024 11:50
@Jacek - dlatego książka jest krótka, liczy zaledwie 114… »
Jacek Londyn
12/09/2024 11:27
Dzień dobry. Podziwiam odwagę. Wydanie książki napisanej… »
Florian Konrad
12/09/2024 09:58
Mega cudowny komentarz dziękuję! »
Florian Konrad
12/09/2024 09:58
Jeju, mimo wszystko -super komentarz, dzięki! »
Wiktor Orzel
12/09/2024 09:03
Wydawca podszedł do tej nietypowej formy właśnie w taki… »
ivonna
12/09/2024 02:34
Pozwolę sobie jeszcze tu coś skrobnąć. Zastanawiałam się… »
ivonna
12/09/2024 01:20
nie ustawaj :) »
gitesik
11/09/2024 22:02
"Połykiem" Floriana Konrada to wiersz, który… »
Jacek Londyn
11/09/2024 18:55
Ivonno, ogromnie się cieszę, że mogłem sprawić Ci… »
Wiktor Orzel
11/09/2024 08:47
Serdecznie dziękuję za ten komentarz, cieszę się, że forma… »
ivonna
11/09/2024 03:02
no i przeczytałam; no i powiem krótko: świetne i taką… »
pociengiel
10/09/2024 11:27
Nie. »
ivonna
10/09/2024 02:03
Znakomity tekst. Dowcipnie, lekko napisany, choć wcale nie… »
Zoom Lens
10/09/2024 00:03
Zachęcam do odsłuchania powyższego opowiadania w formie… »
Dar
09/09/2024 21:23
Hollywood czeka na Mike 17 »
ShoutBox
  • Wiktor Orzel
  • 11/09/2024 13:55
  • A co tutaj taka cisza, idzie jesień, budzimy się!
  • ajw
  • 20/08/2024 14:13
  • I ja pozdrawiam, Zbysiu :)
  • Zbigniew Szczypek
  • 12/08/2024 22:39
  • "Miałem sen, może i nie całkiem senny, zdało mi się, że zagasnął blask dzienny(...) Ziemia lodowata wisiała ślepa, pośród zaćmionego świata (...)Stało się niepotrzebnym, ciemność była wszędzie
  • Zbigniew Szczypek
  • 10/08/2024 19:12
  • Pozdrawiam wszystkich serdecznie, ciesząc się, że mogę do Was wrócić i że nadal tu jesteście - Zbyś ;-}
  • TakaJedna
  • 28/07/2024 16:41
  • Pozdrawiam niedzielnie!
  • Gramofon
  • 19/07/2024 19:56
  • Dziękuję bardzo Jago, a jakby ktoś nie chciał oglądać na facebooku to jest też już na youtube [link]
  • Jaaga
  • 19/07/2024 14:37
  • Powiem, Gramofon, że poeta jesteś pełną gębą i zaczynasz, jak nie przymierzając, Charles Bukowski, on też był listonoszem. Zrobił na mnie wrażenie zwłaszcza wiersz o dociskaniu. Pozdrawiam
  • Gramofon
  • 18/07/2024 17:51
  • Poproszę o feedback bo znajomi to wiadomo, poklepują po plecach :)
  • Jaaga
  • 18/07/2024 17:32
  • Gramofon, właśnie słucham jak czytasz.
  • Gramofon
  • 18/07/2024 16:44
  • siemanderrro. Jakby ktoś chciał posłuchać jak czytam wiersze i to przedpremierowo przy akompaniamencie gitary to zapraszam [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty