Dobra miniatura wypełniona jest symbolami które zaprowadzą czytelnika po nitce do kłębka. Z tych kilku słów trzeba zbudować drogę zapalając światełko po światełku odkrywając karty po kolei. Tutaj jest próba tego i to wcale nie najgorsza, ale niestety przez tytułowy "minął żal" wszystko się gdzieś rozmywa i ucieka. Dla wzbogacenia utworu staramy się nie powtarzać tytułu wewnątrz wiersza. Śnieg i wilk mogą symbolizować bardzo wiele, wilk to najczęściej dzikość, nieokiełznanie i zagrożenie, śnieg może symbolizować to samo ale również śmierć a nawet niewinność jeśli odniesiemy się do koloru czy bajek. Ciężko to wszystko połączyć z przygasłym żalem i datami, między którymi próbujesz się odnaleźć. Nie ma w tej miniaturze jednej drogi tylko wiele, jest mnogość różnych interpretacji co nie działa na plus w tak krótkiej formie. Dlatego pod wierszem brakuje komentarzy, jest mało czytelny a możliwe nawet, że dla wielu niezrozumiały. Ponieważ jestem fanem serialu "Gry o tron" a żal, że sezon szósty się skończył już minął, najbliżej mi właśnie do interpretacji opartej na kanwie powieści G.R.R. Martina, what can i say more: "Winter is coming" and may even "My name is Arya Stark, the last thing you're ever going to see is a Stark smiling down at you as you die" ;-)


pozdrawiam serdecznie:-)

Aleks...

no to mamy już trzy osoby z trzema różnymi interpretacjami a jednej wspólnej drogi nie widać;-), mnie się jednak zdaje, że to może być próba pogodzenia się z upływem czasu, może śmiercią kogoś bliskiego. ale poczekajmy na autora i może się dowiemy :-)

Dokładnie, Aleks ma rację. Pogodzenie się ze śmiercią bliskich osób i z samotnością. Dziękuję za tak zaangażowane i rozbudowane komentarze.

Wow, jaka spostrzegawczość Done!
Serdeczności.