Dezintegracja - clockworklukis
Poezja » Wiersze » Dezintegracja
A A A

 

Dezintegracja
1. «osłabienie integralności lub rozpad jakiejś struktury»
2. «osłabienie lub rozpad wewnętrznej organizacji psychiki»
3. «rozpad skał na bloki, płyty lub ziarna pod wpływem zmian temperatury lub rozrastania się korzeni roślin»

Powoli niebo rozchodzi się do domów,
więc idę, by chwycić chociaż garść
tego, co przeleciało mi przez palce.

Trudno będzie się pozbierać,
(a co dopiero z głębokiego zdziwienia)
poczekam. Z kamienną twarzą,
aż zapomnę, dlaczego się posypałem
i czy to już zachód, czy dopiero poranek.

Ponoć nie ja jeden (to też nie jest pewne)
jestem zbuntowanym narzędziem,
przez nieuwagę zaniedbałem dużo znaczeń.

Grunt to się trzymać
za zębami, kiedy słowa są niepożądane.



Znów krwawię, (wiele mi nie trzeba)
ale to nie dlatego, że jest ciężko,
tylko spadłem jak meteor
na choinkę i się urwałem:
wszystko zmierza w zbyt nieznanym kierunku,
żebym mógł mieć kontrolę.
 
Dlatego
słońce, czekaj! nie pędź tak
niedoganialnie.

Objaśnij mnie,
żebym zrozumiał obowiązujące kalendarze
i nieustanne niedowierzanie,

że coś może się zatrzasnąć
tak z nagła
i nikt nie przytrzymał drzwi,
wszyscy rozeszli się
w swoją wersję zdarzeń.

 

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
clockworklukis · dnia 13.08.2016 21:47 · Czytań: 1004 · Średnia ocena: 4,33 · Komentarzy: 6
Komentarze
Usunięty dnia 14.08.2016 10:54
Wiesz Clock, to chyba Twój pierwszy wiersz, który do mnie mówi. I to mówi bardzo.

Lubię takie osobiste poetyzowanie, jakby zwierzanie się szeptem czytelnikowi z własnych emocji, co nie znaczy, że dokładnie te emocje czytelnik odczuje, ale najprawdopodobniej swoje własne. Lubię wiersze, które podczas czytania poruszają wewnętrznie swoją historią. Ten wiersz taki właśnie jest.

Jednak mam pewne drobne uwagi odnośnie niektórych fragmentów.
Cytat:

Znów krwawię, (wiele mi nie trzeba)
ale to nie dlatego, że jest ciężko,
tylko spadłem jak meteor
na choinkę i się urwałem:
wszystko zmierza w zbyt nieznanym kierunku,
żebym mógł mieć kontrolę.


Tutaj powtarzające się końcówki -em, niby nic wielkiego, ale przy czterech czasownikach w tak bliskiej odległości, obciążają nieco tę strofę. I słowo "to" niepotrzebne.

Cytat:
Dlatego
słońce, czekaj! nie pędź tak
niedoganialnie.

Objaśnij mnie,
żebym zrozumiał obowiązujące kalendarze
i nieustanne niedowierzanie


Tutaj trzy słowa z przedrostkiem nie-, też wg mnie za dużo. Poszukałabym zamiennika do "nieustannie".
Za to słońce pędzące niedoganialnie- świetne.

Cytat:
że coś może się zatrzasnąć
tak z nagła
i nikt nie przytrzymał drzwi,
wszyscy rozeszli się
w swoją wersję zdarzeń


W tym miejscu ładniej brzmiałoby, gdyby czasowniki były w tej samej formie: "że coś mogło się zatrzasnąć".


Ogólnie, wiersz bardzo mi się podoba.

Pozdrawiam :)
Opheliac dnia 14.08.2016 21:16
Za Wiktorią, co do uwag, a zwłaszcza w tym momencie:
Cytat:
nieustanne niedowierzanie

Strasznie niefortunnie nakładają się na siebie te "nie" i brzmieniowo nie jest z tym najlepiej.

Poza tym, dużo tu smaczków i nieoczekiwanych zwrotów akcji, a najbardziej zaskakuje pointa - w swojej prostocie. I to mi się bardzo podoba. ;)

Ale jednak to pierwsza strofa w sposób szczególny we mnie utkwiła.

Powoli niebo rozchodzi się do domów,
więc idę, by chwycić chociaż garść
tego, co przeleciało mi przez palce.


Piękne!
Wiolin dnia 17.08.2016 19:50 Ocena: Świetne!
Witaj Clock.

Po tym jak torpedujesz moje wiersze, pobiegłem zobaczyć co też u Ciebie jest do powalenia nietakiem....Okazuje się jednak że to bardzo dojrzały i dobrze napisany wiersz. Gratuluję. Pozdrawiam.
al-szamanka dnia 17.08.2016 20:32 Ocena: Dobre
Też mi się podoba, chociaż masz parę zwrotów bardzo już oklepanych jak: przelatywanie między palcami, kamienna twarz, urywanie z choinki, ale jako że wszystko już było, to nie powinno przeszkadzać, że i Ty po nie sięgasz.
A tu, choć świetne, trochę mi zgrzyta:
Cytat:
wszy­scy ro­ze­szli się
w swoją wer­sję zda­rzeń.

Widziałabym to raczej jako w swoje wer­sje zda­rzeń, ale to tylko moje widzimisię.
Cytat:
Po­wo­li niebo roz­cho­dzi się do domów

Piękne, gdyby nie inny nick, powiedziałabym - takie wiolinowe.

Pozdrawiam :)
Zola111 dnia 20.08.2016 23:11 Ocena: Świetne!
Poruszasz tu bardzo ważne kwestie: Niedwracalność zdarzeń, obojętność otoczenia na ludzkie nieszczęście, rozczarowanie wobec spodziewanego szczęścia. W końcu to, co gnębi człowieka od wieków: Przemijalności nas, w tempie, które zaskakuje. I jeszcze prawisz o inności, wrażliwości:

Cytat:
Znów krwa­wię, (wiele mi nie trze­ba)
ale to nie dla­te­go, że jest cięż­ko,


I jest mi to najbardziej bliskie, bolesne. Z tych powodów zaświetniam, pozdrawiam,

z.
clockworklukis dnia 03.09.2016 00:01
Dziękuję za liczne przychylne komentarze i przepraszam za późną odpowiedź, która jest wynikiem mojego braku dostępu do internetu :(
Jestem świadom wchodzących na siebie słów, zaczynających się od nie-. Postrzegam drugie z nich jako spotęgowanie pierwszego, z dwóch słów wyłania się słowo "nie" - zaprzeczenie, niedowierzanie albo protest. Tak czy inaczej, dziękuję za uwagi.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
ks-hp
18/04/2024 20:57
I taki autor miał zamysł... dziękuję i pozdrawiam... ;) »
valeria
18/04/2024 19:26
Cieszę się, że przypadł do gustu. Bardzo lubię ten wiersz,… »
mike17
18/04/2024 16:50
Masz niesamowitą wyobraźnię, Violu, Twoje teksty łykam jak… »
Kazjuno
18/04/2024 13:09
Ponownie dziękuję za Twoją wizytę. Co do użycia słowa… »
Marian
18/04/2024 08:01
"wymyślimy jakąś prostą fabułę i zaczynamy" - czy… »
Kazjuno
16/04/2024 21:56
Dzięki, Marianie za pojawienie się! No tak, subtelnością… »
Marian
16/04/2024 16:34
Wcale się nie dziwię, że Twoje towarzyszki przy stole były… »
Kazjuno
16/04/2024 11:04
Toż to proste! Najeżdżasz kursorem na chcianego autora i jak… »
Marian
16/04/2024 07:51
Marku, dziękuję za odwiedziny i komentarz. Kazjuno, także… »
Kazjuno
16/04/2024 06:50
Też podobała mi się twoja opowieść, zresztą nie pierwsza.… »
Kazjuno
16/04/2024 06:11
Ogólnie mówiąc, nie zgadzam się z komentującymi… »
d.urbanska
15/04/2024 19:06
Poruszający tekst, świetnie napisany. Skrzący się perełkami… »
Marek Adam Grabowski
15/04/2024 16:24
Kopiuje mój cytat z opowi: "Pod płaszczykiem… »
Kazjuno
14/04/2024 23:51
Tekst się czyta z zainteresowaniem. Jest mocny i… »
Kazjuno
14/04/2024 14:46
Czuję się, Gabrielu, zaszczycony Twoją wizytą. Poprawiłeś… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty