przedświt na szybie - faith
Poezja » Wiersze » przedświt na szybie
A A A

 

nasłuchuję 
coś jakby światło 
rozlepia ptakom skrzydła
 
momentami jest tu bardzo cicho 
ustał wiatr i szelest palców
w zakamarkach skóry 
 
panuje głód
 
gdy nie udaje mi się w porę zasnąć
milkną drzewa po drugiej stronie drogi
ich gałęzie białe jak zwierzęce kości 
znaczą ślady domu 
 
miejsca o którym nie wiem prawie nic 

 

 

 

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
faith · dnia 26.08.2016 21:06 · Czytań: 1093 · Średnia ocena: 4,91 · Komentarzy: 31
Komentarze
Usunięty dnia 26.08.2016 23:28 Ocena: Świetne!
Podoba mi się warsztat. Został stworzony klimat i przestrzeń do interpretacji.
Użyte frazy

coś jakby światło
rozlepia ptakom skrzydła

Cytat:
pa­nu­je głód

Cytat:
miej­sca o któ­rym nie wiem pra­wie nic


wypiętrzają i "tuczą" wiersz

Zawsze czytając prace innych autorów w pomroczkach pod oczami mam wpływ lektur autora na jego pisanie.
No mam tak.
kamyczek dnia 26.08.2016 23:58 Ocena: Świetne!
Tak, klimat wiersza jest naprawdę niesamowity - i mnie zauroczył ten wiersz.
Podoba się, bardzo. Piękny, a zwłaszcza jego pierwsze frazy
Cytat:
na­słu­chu­ję
coś jakby świa­tło
roz­le­pia pta­kom skrzy­dła


Pozdrawiam.
Usunięty dnia 27.08.2016 00:33
Bo płynąć nie znaczy to samo co czuć. Kiedyś próbowałem wyciosać kamień, sam go przyniosłem na słoneczny brzeg i zadałem mu ból. Nie odpowiedział. Nie zawsze chcemy być w środku. Świetny dotyk. Tak czuć i odkrywać świat. Bez słów nawet mleko by wykipiało. Pozdrawiam i zazdroszczę. Tak mam:)
faith dnia 27.08.2016 10:25
Grain, dobrze, że tak masz :) Nic nie powstaje z próżni, wszystko musi mieć swoje odniesienie, opierać się o coś. Szukając siebie, zaglądamy do różnych miejsc.

Grain napisał:
wypiętrzają i "tuczą" wiersz

Cieszę się. Przy takich krótkich formach zawsze istnieje obawa, że wiersz będzie za mało wyraźny. Ale skoro piszesz, że ten jest "utuczony" to mam nadzieję, że Cię nasycił ;)

Kamyczku, zawsze staram się, w miarę swoich możliwości oczywiście, dbać o klimat, bo uważam, że w znacznym stopniu to on jest podstawą wiersza. Skoro poczułaś go tutaj to jestem usatysfakcjonowana :) Ciekawe jest to, że zwróciłaś uwagę właśnie na te pierwsze wersy, one jako jedyne są tutaj "jasne".

Hope, nie, nie znaczy. A co jeśli czujemy zbyt wiele? Pięknie napisałeś o tym kamieniu, już widzę tę historię jako podstawę świetnego wiersza... Pomyśl o tym :)
hopeless napisał:
Nie zawsze chcemy być w środku.

A może chodzi o to, by wyjść na zewnątrz? Porzucić dom, z którego zostały tylko popioły i zdobyć odwagę, by poszukać surowców na nowy? Bardzo mi miło, że spodobało Ci się to, co napisałam.

Dziękuję Wam za odwiedziny. Kłaniam się wdzięcznie :)
Nalka31 dnia 27.08.2016 11:49
Faith mnie też zauroczył początek, tak na dzień dobry, chociaż całość w wymowie jest gorzka i smutna. Krótko, ale z umiarem. Niestety prawdą jest, że trudne doświadczenia wyniesione z domu, rzucają się cieniem na naszą przyszłość. Jednocześnie zmuszają do zmiany tego, co było, do starania się o nowe lepsze.

Serdeczności.
faith dnia 27.08.2016 14:08
Nalko, bardzo mi miło, że znalazł się tutaj fragment, który "zauroczył" :) Fakt, całość jest dosyć ciemna, ale są smugi światłą, które może wkrótce rozjaśnią resztę.

Dziękuję, że zajrzałaś z dobrym słowem :)

Uściski!
Sokolica dnia 27.08.2016 20:49 Ocena: Świetne!
faith - cudny wiersz, bardzo inspiruje. Z twojej poezji aż ,, bije " klasa i styl. Kawał dobrej roboty!
faith dnia 27.08.2016 22:24
Sokolico, dziękuję pięknie za tak budujący komentarz. Szczególnie za to
Sokolica napisała:
bardzo inspiruje

:)

Cieszę się, że wpadłaś. Dobrej nocki!
ApisTaur dnia 28.08.2016 11:02 Ocena: Świetne!
przedwczesny poranek załzawiony rosą
nie otwiera jeszcze zaspanych okiennic
księżyc chyłkiem zmyka po niebie na boso
z wolna światło kąty odziera z tajemnic

pozdrawiam :)
Nicki dnia 28.08.2016 17:30
Jak dla mnie bdb, podoba się:)
faith dnia 29.08.2016 08:55
Apisie, serdeczne dzięki za tak piękny komentarz. Zazdroszczę Ci tej umiejętności układania rymów i łatwości z jaką to robisz :)

Nicki, cieszę się, że się spodobało. Dziękuję :)


Pozdrawiam Was serdecznie! Miłego dnia.
Zola111 dnia 29.08.2016 23:54 Ocena: Świetne!
I ja pochwalę wiersz, Faith. Bardzo tajemniczy obrazek "przedświtu".

Pięknie zbudowałaś nastrój. Brawo,

z.
faith dnia 30.08.2016 09:11
Zolu, bardzo dziękuję za pochwałę i chowam ją sobie głęboko do serca. Cieszę się, że nastrój jest wyczuwalny.

Pozdrawiam Cię serdecznie!
Miłego dnia :)
Opheliac dnia 31.08.2016 22:23
Ładny, choć z reguły wolę Cię w trochę mocniejszym akcencie (np. Przydrożne bary..., Paris, London..., wszystko jest czerwienią).

To mi się podoba:
Cytat:
milkną drzewa po drugiej stronie drogi
ich gałęzie białe jak zwierzęce kości
znaczą ślady domu

I interesujące porównanie, ciekawie wybrzmiewa w tekście - senny klimat, ale jednak nieco zmącony. Rzeczywistość ;)
introwerka dnia 31.08.2016 22:59 Ocena: Świetne!
Niesamowity klimat wiersza, myśląc o nim w kategoriach obrazu, uparcie przychodzą mi przed oczy "odjaskrawione" barwy teledysku:

https://www.youtube.com/watch?v=C8QJmI_V3j4&list=RDC8QJmI_V3j4

Całość niezwykle oryginalna i synestezyjna, z bardzo poruszającą pointą.

Pozdrawiam serdecznie :)
Hallam dnia 01.09.2016 17:39
ogólnie podoba się jest zgrabnie i wyraziście, ale określenie zakamarki skóry jest trochę nieładne, może lepiej pod skórą ? milkną drzewa po drugiej stronie wystarczy bez "drogi" w poincie zmieniłbym liczbę ( :

znaczą ślady [b]domów[/b]
miej­sca o któ­rym nie wiem pra­wie nic

Pozdrawiam ( : klimatycznie
faith dnia 03.09.2016 16:42
Ophelio, ja siebie też wolę w tej mocniejszej odsłonie, ale cóż, jak sama doskonale wiesz, wena to kapryśna towarzyszka ;) Cieszy mnie bardzo, że odnosisz się to moich poprzednich wierszy, to ogromnie miłe, że ktoś o nich pamięta :)

Dziękuję, że zajrzałaś!

Werko, dziękuję za teledysk i piosenkę z pięknym tekstem... Podoba mi się to powiązanie. I to, że zagościłaś pod wierszem :)

Hallamie, dziękuję za uwagi, przydadzą się na przyszłość. W tym wierszu jednak nie zamierzam na razie niczego zmieniać. "Zakamarków skóry" wcale nie uważam za nieładne określenie, wręcz przeciwnie. "Droga" zostaje, bo też mi nie wadzi. A liczba pojedyncza w słowie "dom" ma tutaj duże znaczenie. Zmienienie jej spowodowałoby, że pointa całkowicie przeobraziłaby sens wiersza. Choć przyznam, że też w ciekawy sposób:

znaczą ślady domów
miejsc o których nie wiem prawie nic


Wszystko to kwestia gustu i wyboru :)

Cieszę się natomiast, że spodobał Ci się klimat i wpadłeś podzielić się swoim zdaniem.

Pozdrawiam serdecznie i dziękuję Wam za ślad!
mike17 dnia 10.09.2016 14:56 Ocena: Świetne!
W ramach nadrabiania zaległości, pojawiam się tu :)
I co widzę?
Ano nie jest tu wesoło, czuć dojmującą tęsknotę za Nieposiadanym.
Czy to dom, czy inna kwestia, generalnie czuć głębokie niespełnienie.
Bo dom może być tu tylko przenośnią, choć równe dobrze oznaczać może realne miejsce.
Nastrój wiersz jest lodowaty, mrozi krew w żyłach i dziwnie kojarzy się z zimą.
Jest niepokojąco zimowy...
I o taką zimę w duszy mi chodzi.
A usunąć ją stamtąd może tylko wiosna, ale tu na nią się nie zanosi...
Całość tchnie smutkiem, jakimś takim człowieczym, wyrażającym pragnienie tego, czego mieć nie można.
O czym ma się pojęcie, ale tylko tyle, teoretyczne.

Jak zwykle odchodzę kontent, choć tematyka niewesoła...
ajw dnia 10.09.2016 18:03 Ocena: Świetne!
Wszyscy chwalą niesamowity klimat wiersza i ja pochwalę, bo to pierwsza myśl, która pojawia się gdy "wchodzę" w ten wiersz. Własciwie nie ma do czego się przyczepić, bo kazde słowo ma tu swoje miejsce. Znakomity warsztat :)
faith dnia 12.09.2016 11:46
Michale, cieszę się, że się pojawiłeś i postanowiłeś wczuć się w wiersz. Faktycznie, nie jest wesoło. Cóż... nie zawsze może być. Szczególnie jeśli, tak jak udało Ci się trafnie odczytać, dominuje w nas tęsknota, która nie jest do zaspokojenia, gdy błądzimy w poszukiwaniu czegoś, co nie jest w zasięgu ręki. I tak jak mówisz, dom jest, lub może być w tym przypadku tylko przenośnią. Czymś co powinno kojarzyć się z poczuciem bezpieczeństwa i świadomością, że zawsze mamy gdzie wrócić. Tutaj jednak zostały z niego tylko popioły.
mike17 napisał:
Nastrój wiersz jest lodowaty, mrozi krew w żyłach i dziwnie kojarzy się z zimą.

Widocznie moja osobista Persefona przebywa ostatnio nie tam gdzie trzeba, skoro to aż tak odczuwalne...
Bardzo Ci dziękuję za ślad i tak trafną i głęboką interpretację.

Iwonko, cieszę się, że zajrzałaś i wyczułaś klimat. To dla mnie wiele znaczy, wskazuje drogę i podpowiada, które ścieżki są dobre, a które lepiej omijać.
Dobrze, że już do nas wróciłaś :)

Jeszcze raz bardzo Wam dziękuję i pozdrawiam!
Barbara K.W. dnia 30.09.2016 09:17 Ocena: Bardzo dobre
Przejmujący smutek i tęsknota emanują z tego wiersza. Minęła faza buntu pozostało niespełnienie - takie emocje odbieram. Piękny utwór, uwrażliwia czytającego.
Serdecznie pozdrawiam
faith dnia 30.09.2016 15:01
Barbaro, bardzo mi miło, że zajrzałaś pod ten wiersz. Jeśli uwrażliwił nie potrzeba mi niczego więcej.

Dziękuję...
JOLA S. dnia 30.09.2016 17:22
Ładny, oszczędny, refleksyjny liryk. Uśmiechnęłam się i popadłam w zadumę. Bardzo wymowna puenta.
Bardzo cieszę się, że zajrzałam i przeczytałam. :)
Pozdrawiam ciepło
faith dnia 01.10.2016 09:58
Jolu, dziękuję Ci za zostawione emocje, a przede wszystkim za uśmiech i zadumę

Ja tym bardziej cieszę się, że zajrzałaś :)

Pozdrawiam październikowo!
Aronia23 dnia 12.11.2016 17:45 Ocena: Świetne!
Wiesz, faith, Twój wiersz, utwór bardzo smutny, myślę, że jest wspomnieniem obozów śmierci.
"
panuje głód

gdy nie udaje mi się w porę zasnąć'" Ale znowu się obudzi peelka i głód dalej będzie. I ten spalony dom - nie ma się gdzie schować, poczuć bezpiecznym. Trudne dla mnie emocje pojawiły się w moim środku duszy i serca.
Pokazałaś, nienaturalny bieg rzeczy, a to drąży, drąży... przynajmniej mnie. Miłego wieczoru. A23
faith dnia 13.11.2016 11:42
Justynko, bardzo Ci dziękuję za tak głęboki odbiór.

Czasami to dobrze, gdy te mniej przyjemne emocje również wypływają na wierzch. Mamy szanse je wtedy obejrzeć, zaakceptować i wyciągnąć wnioski.
Choć nie mówię tutaj dosłownie o tym, że dom peelki spłonął, Ty bardzo trafnie wychwyciłaś myśl, którą chciałam ująć. Cieszę się :)

Pozdrawiam Cię serdecznie, cudownym słońcem za oknem :)
Lilah dnia 13.11.2016 11:52
Bardzo nastrojowo, faith, podoba mi się.

Pozdrawiam :)
faith dnia 13.11.2016 11:56
Lilu, serdeczne dzięki, że jesteś :)

Ukłony!
al-szamanka dnia 13.11.2016 12:05 Ocena: Świetne!
Uwielbiam wiersze, które się czuje, tak jak ten właśnie.
Nie wiem, czy już ktoś Tobie to napisał, ale wiele Twoich tekstów jest bardzo przestrzennych - można się w nich w magiczny sposób poruszać, rozglądać się, dojrzeć niedopowiedzenia, które gdzieś tam powiesiłaś jak srebrne dzwoneczki - ciche do momentu, gdy powołany je zauważy i poruszy spojrzeniem.
Cytat:
miej­sca o któ­rym nie wiem pra­wie nic

miejsca o których
Tak to odczytuję i jest to cudowne zdanie, przed którym chylę czoło... bo tyle w nim jest, że aż rozrzewnia.

Pozdrawiam ciepło :)
faith dnia 13.11.2016 12:33
Szamanko, nie pozostaje mi nic innego jak tylko podziękować. Ogromnie mnie cieszy taki odbiór wiersza, bo pisząc zależy mi właśnie na stworzeniu przestrzeni, po której nie tylko ja, ale przede wszystkim Odbiorca, będzie mógł poruszać się swobodnie, wyłapując to, co dla niego jest ważne.

Sama czytając teksty innych szukam w nich lustra, w którym będę mogła dokładnie obejrzeć własne emocje, dlatego cieszę się, gdy moje wiersze również stają się dla kogoś taką taflą, przy której może przystanąć :)

Jeszcze raz bardzo Ci dziękuję za wizytę i docenienie.
Kłaniam się :)
JOLA S. dnia 13.11.2016 12:38
Lilu, wróciłam do Twego wiersza. Bardzo dobry liryk, treść przemawia. Ponadto dałaś tu coś czego dziś szukałam - nieco oddechu, cudownej zadumy.
Dołączyłam go do ulubionych :)
Serdeczności
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
27/03/2024 22:12
Serdeczne dzięki, Pliszko! Czasem pisząc, nie musiałem… »
pliszka
27/03/2024 20:55
Kaz, w niektórych Twoich tekstach widziałam więcej turpizmu… »
Noescritura
25/03/2024 21:21
@valeria, dziękuję, miły komentarz :) »
Zdzislaw
24/03/2024 21:51
Drystian Szpil - to i mnie fajnie... ups! (zbyt… »
Drystian Szpil
24/03/2024 21:40
Cudny kawałek poezji, ciekawie mieszasz elokwentną formę… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:18
@Optymilian - tak. »
Optymilian
24/03/2024 21:15
@Zdzisławie, dopytam dla pewności, czy ten fragment jest… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:00
Optymilian - nie musisz wierzyć, ale to są moje wspomnienia… »
Optymilian
24/03/2024 13:46
Wiem, że nie powinienem się odnosić do komentarzy, tylko do… »
Kazjuno
24/03/2024 12:38
Tu masz Zdzisław świętą rację. Szczególnie zgadzam się z… »
Zdzislaw
24/03/2024 11:03
Kazjuno, Darcon - jak widać, każdy z nas ma swoje… »
Kazjuno
24/03/2024 08:46
Tylko raz miałem do czynienia z duchem. Opisałem tę przygodę… »
Zbigniew Szczypek
23/03/2024 20:57
Roninie Świetne opowiadanie, chociaż nie od początku. Bo… »
Marek Adam Grabowski
23/03/2024 17:48
Opowiadanie bardzo ciekawe i dobrze napisane.… »
Darcon
23/03/2024 17:10
To dobry wynik, Zdzisławie, gratuluję. :) Wiele… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
  • Slavek
  • 22/03/2024 19:46
  • Cześć. Chciałbym dodać zdjęcie tylko nie wiem co wpisać w "Nazwa"(nick czy nazwę fotografii?) i "Album" tu mam wątpliwości bo wyskakują mi nazwy albumów, które mam wrażenie, że mają swoich właścicieli
  • TakaJedna
  • 13/03/2024 23:41
  • To ja dziękuję Darconowi też za dobre słowo
  • Darcon
  • 12/03/2024 19:15
  • Dzisiaj wpadło w prozie kilka nowych tytułów. Wszystkie na górną półkę. Można mieć różne gusta i lubić inne gatunki, ale nie sposób nie docenić ich dobrego poziomu literackiego. Zachęcam do lektury.
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/03/2024 00:06
  • OK! Ważne, że zaczęłaś i tej "krwi" nie zmyjesz już z rąk, nie da Ci spać - ja to wiem, jak Lady M.
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty