Witaj Aronio, widzę, że ten króciutki wierszyk Cię zatrzymał. Ciekawie reflektujesz o tej przestrzeni pomiędzy, a o to mi idzie, to jest ta przestrzeń pomiędzy tym wielkim, "znaczącym", a tym małym niepozornym, niby nic nie znaczącym, dlatego wziąłem te skrajności. Nie lubię kultów i pomników i całego tego nadęcia. Dziękuję za uznanie, pozdrawiam, Zyga
Witaj Lilah, dla mnie wartości, nie trzeba zatrzymywać pomnikiem, one nie giną, są często deptane,
ale się odradzają. Ta cisza jest istotna, bo tylko wtedy można pójść trochę głębiej, pozdrawiam, Zyga