Tragedia człowieka nowoczesnego - Lepidusx
Publicystyka » Eseje » Tragedia człowieka nowoczesnego
A A A
Od autora: Moje przemyślenia o świecie i pojęcie rewolucji, którym jestem zafascynowany.

Idzie. Człowiek nudny, elegancki, zdolny, ponoć pracowity. To chyba mężczyzna w średnim wieku zaczyna już trochę siwieć a może łysieć? Nie wiem, czy to w ogóle kogoś interesuje. Interesuje – każdego i nikogo. Nasz świat wyżera wnętrzności ciał i dusz zostawiając tylko pustkę. Ta pustka z czasem niszczy całą resztę: sumienie, wiarę, obyczajowość, a także sentyment, który jest dla mnie fundamentem życia – kiedy wygasa, cała przeszłość staje się ruiną, na której powstaje niepewna i być może – nic nieznacząca przyszłość.
Wróćmy jednak do owego pana znajdującego się teraz na jednej z większych ulic jakiegoś miasta. Kroczy ku... czemu? Idzie prosto, przed siebie, może nawet nie myśląc, gdzie podąża... A obok niego przechodzą właśnie setki osób – kobiety, starcy, dzieci, homoseksualiści, dewotki, fanatycy i pruderia – a on, on jeden, on, wokół którego kręci się ziemia i słońce, nie widząc nic prócz zafałszowanych wskazówek swojego zegarka zapiętego na nadgarstku. Być może minął kogoś silnego i wytrwałego a być może żyjącego jeszcze trupa, który powoli się rozkłada? Życie i śmierć na tej ulicy są bliźniakami – obok trzeciego zdaje się najbardziej przyjaznego – snu.
To właśnie w tej chwili, na tej szarej, brudnej ulicy rodzi się dziecko człowieka – idea. Coś, za co warto oddać życie lub śmierć – coś, co jest snem i jawą. Tutaj w tym zakamarku umysłowego ograniczenia otwiera się brama mądrości do spichlerza darów boskich. Może to właśnie tu powstał wielki komunizm, większy od niego faszyzm i trochę mniejszy anarchizm? Na ulicy rodzi się wszystko – człowiek, zwierzę, technologia, idea, a nawet sentyment. Ulica to więc droga ku czemuś bliżej nieznanemu – ten mężczyzna idzie być może do domu, kościoła albo człowieka, z którym rok później przeprowadzi udany pucz wojskowy i mianuje się królem. Nie wiem kim jest ani gdzie idzie – mogę jednak z pewnością powiedzieć, że w przyszłości ziemskiej lub pozaziemskiej odegra jeszcze jakąś rolę – snu, śmierci lub życia. Na razie jednak pozostanie zwykłym szarym zjadaczem chleba i nieświadomym obywatelem wszechświata. Tak jak większość z nas zostanie zamknięty w komorze czasu i godzina ósma zero pięć będzie dla niego właśnie godziną 8 zero pięć, a nie godziną wypadku samochodowego na rogu czy śmierci setek dzieci z głodu na innym kontynencie. Tragedia, jaką jest ta bariera świadomości, sprawia, że ten mężczyzna jest na razie nikim, lecz wiem, że kiedyś, w odległej przyszłości będzie kimś bardzo ważnym. Pytanie tylko, kiedy. Kiedy okaże się, że zabił własną matkę; kiedy okaże się, że rzucił pracę i wyjechał na drugi koniec świata; kiedy zmieni płeć? Nigdy nie wiadomo kiedy – jednak zapewne właśnie wtedy, kiedy nikt nie będzie się tego spodziewał – człowiek prawdziwy i jego ambicje rodzą się tak samo, jak idee – na ulicy: samotni, nadzy i mali, po to, by wkrótce osiągnąć wielkość rewolucji, która pochłonie moralność, fizyczność, a także cały kraj i nawet świat – rewolucji niszczącej i budującej wszystko od zera – rewolucji absolutnej. Rewolucja ta stanie się władzą, religią, etyką i nauką – rewolucją, która zamieszka na górze Olimp. Tylko już nie z Zeusem – lecz z tym niepozornym mężczyzną. To właśnie człowiek nowoczesny – zwykły i niezwykły, spolegliwy i zabójczy niczym prostak i heros w jednym ciele i sumieniu, w jednym sentymencie ułożony na siedmiu wzgórzach Rzymu.

 

 

 

 

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Lepidusx · dnia 09.12.2016 09:27 · Czytań: 663 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 3
Komentarze
blaszka dnia 10.12.2016 19:10
Witaj Lepidusix

Po przeczytaniu tekstu natychmiast zajrzałam na profil autora, by dowiedzieć się ile ma lat.
Każdy wiek ma swoje prawa i przywileje. Gdyby esej napisał czterdziestolatek, skrytykowałabym za niedojrzałość. U siedemnastolatka doceniam świeżość, zapał i chęć do myślenia. Doceniam też sprawny zapis.
Pozdrawiam
Bernierdh dnia 13.12.2016 14:43
Całkiem ciekawa była to lektura. Nie zmieni mojego życia, ale z przyjemnością zapoznawałem się z twoimi przemyśleniami, kontrowałem że swoimi. Chyba zmierzasz w dobrym kierunku.
Pozdrawiam serdecznie.
JaDziekuje dnia 20.12.2016 09:10
Każdy człowiek jest do czegoś stworzony i nie każdy wypełni swoją misję.
Tekst zaciekawił, zmusił do myślenia.
Pozdrawiam.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
27/03/2024 22:12
Serdeczne dzięki, Pliszko! Czasem pisząc, nie musiałem… »
pliszka
27/03/2024 20:55
Kaz, w niektórych Twoich tekstach widziałam więcej turpizmu… »
Noescritura
25/03/2024 21:21
@valeria, dziękuję, miły komentarz :) »
Zdzislaw
24/03/2024 21:51
Drystian Szpil - to i mnie fajnie... ups! (zbyt… »
Drystian Szpil
24/03/2024 21:40
Cudny kawałek poezji, ciekawie mieszasz elokwentną formę… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:18
@Optymilian - tak. »
Optymilian
24/03/2024 21:15
@Zdzisławie, dopytam dla pewności, czy ten fragment jest… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:00
Optymilian - nie musisz wierzyć, ale to są moje wspomnienia… »
Optymilian
24/03/2024 13:46
Wiem, że nie powinienem się odnosić do komentarzy, tylko do… »
Kazjuno
24/03/2024 12:38
Tu masz Zdzisław świętą rację. Szczególnie zgadzam się z… »
Zdzislaw
24/03/2024 11:03
Kazjuno, Darcon - jak widać, każdy z nas ma swoje… »
Kazjuno
24/03/2024 08:46
Tylko raz miałem do czynienia z duchem. Opisałem tę przygodę… »
Zbigniew Szczypek
23/03/2024 20:57
Roninie Świetne opowiadanie, chociaż nie od początku. Bo… »
Marek Adam Grabowski
23/03/2024 17:48
Opowiadanie bardzo ciekawe i dobrze napisane.… »
Darcon
23/03/2024 17:10
To dobry wynik, Zdzisławie, gratuluję. :) Wiele… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
  • Slavek
  • 22/03/2024 19:46
  • Cześć. Chciałbym dodać zdjęcie tylko nie wiem co wpisać w "Nazwa"(nick czy nazwę fotografii?) i "Album" tu mam wątpliwości bo wyskakują mi nazwy albumów, które mam wrażenie, że mają swoich właścicieli
  • TakaJedna
  • 13/03/2024 23:41
  • To ja dziękuję Darconowi też za dobre słowo
  • Darcon
  • 12/03/2024 19:15
  • Dzisiaj wpadło w prozie kilka nowych tytułów. Wszystkie na górną półkę. Można mieć różne gusta i lubić inne gatunki, ale nie sposób nie docenić ich dobrego poziomu literackiego. Zachęcam do lektury.
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/03/2024 00:06
  • OK! Ważne, że zaczęłaś i tej "krwi" nie zmyjesz już z rąk, nie da Ci spać - ja to wiem, jak Lady M.
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty