Komiks literacki. Kapitan wygłasza przemówienie. Odcinek 8. - MichaelTequila
Proza » Groteska » Komiks literacki. Kapitan wygłasza przemówienie. Odcinek 8.
A A A
Od autora: Jest to ósmy już odcinek powieści "Dzieje Wodza i Narodu". Przedstawia on fragment rzeczywistości, która jest zarazem wzniosła i siermiężna, bo tylko taka być ona może w czasach pomieszania mądrości, głupoty, zagubienia i niepokoju jednostek i narodów. Nigdy zresztą inaczej nie było, bo czas się zmienia, ale nie człowiek; uczciwość pozostała uczciwością, łajdactwo łajdactwem, a garb nie zamienił się w worek złota.

Jeśli to, co piszę, wydaje Ci się zbyt mądre albo zbyt głupie, albo nadmiernie hermetyczne, albo w ogóle jakiekolwiek, wyraź swoją opinię w komentarzu. W przeciwnym wypadku będę błądzić pisząc bez świadomości, jak czytelnicy mnie odbierają. Nie są to tłumy, ale już imponująca liczba trzydziestu lub nieco więcej w odniesieniu do starszych odcinków. Najnowsze są zbyt młode, aby ktoś je w ogóle zauważył. Pozdrawiam po piórze. Michael Tequila.

Wódz Narodu, Jaroszka, kapitan żeglugi wielkiej, szuwarowej i bagiennej, okolicznościowe przemówienie wygłosił w kaplicy okrętowej, z ambony, miejsca najbliższego niebu podobnie jak gniazdo bocianie. Mówił szczerze i bezpośrednio.

Bracia i Siostry!

Na wstępnie, serdecznie dziękuję mojej zastępczyni za szybkie i sprawne wykonywanie moich poleceń. Beo, podejdź bliżej, abym ucałował twe przedramię!

Zrobię podsumowanie. Zaczęliśmy równo rok temu. Nasz statek, od czasu jak powołaliście mnie do steru, w ramach długofalowego programu „Przebudowa Skrzywionej Mentalności” wpłynął na wyznaczony przeze mnie szlak wiecznej szczęśliwości, tu, na morzu i na ziemi, choć to prawie niewiarygodne, a w przyszłości także i w niebie. Jesteśmy inni i będziemy jeszcze bardziej inni. Nie oszukujmy się, nasz naród może mieć tylko religijno-polityczny charakter. Nie społeczny, nie biologiczny, medyczny czy technologiczny, ale właśnie religijno-polityczny. Co znaczy religijny, nie będę wyjaśniać, bo każdy ma Boga w sercu, choć nie byłbym tego pewien patrząc na moich oponentów z ich zgniłą moralnością i zadufaniem.

- Co znaczy polityczny? - Pytam i odpowiadam. Znaczy: nasz, ojczysty, podlegający ścisłej kontroli. Słowa te mówię na statku, który diametralnie zmienił kurs, podobnie jak Pan Bóg, chętniej przemawiający dzisiaj ustami polityka i męża stanu, niż biskupa, proboszcza czy wikariusza. Nadeszły czasy, abyśmy mówili sobie prawdę, stanowiącą wyznanie wiary i uległości, a nie wartości zrodzonych in vitro z łona Rewolucji Francuskiej, wciąż mieszającej ludziom w głowach fałszywymi hasłami „Równość”, „Wolność”, „Braterstwo”, a ostatnio także „Aborcja” i „Prawa Kobiet”.

Nie oszukujmy się. Jedynie moje przywództwo gwarantuje słuszność idei, nie słów, które są zwodne jak obietnica bogatego człowieka, bo biedacy nigdy nie kłamią, ponieważ nie mają za co. Dlatego daliśmy im pieniądze, aby mogli mówić śmielej, co im leży na sercu, i mieli więcej dzieci, których ojczyzna serdecznie potrzebuje dla sfinansowania wczesnych zasiłków starczych. Wprowadziliśmy tu zdrową zasadę: chcesz mieć godziwy zasiłek na starość, zainwestuj w dziecko!

Przyszłość należy do nas i do was, Bracia i Siostry. Jesteśmy tu na stałe i pozostaniemy tak długo, aż cały naród odzyska rozum, tożsamość, historię i patriotyzm. Kieruję te słowa do obywateli zagubionych uczuciowo, skołowanych przez opozycję i własny mały rozum, także do przywódców i członków opozycji, ludzi z pamięcią złych czasów, kobiet z czarnymi parasolkami, genderowców i homoseksualistów, słowem wszystkich tych, którzy stracili przywileje i żłoby, a teraz nas tylko krytykują. Apeluję do nich, aby się w końcu opamiętali i zrozumieli, co jest słuszne.

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
MichaelTequila · dnia 10.12.2016 09:47 · Czytań: 709 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 2
Komentarze
al-szamanka dnia 11.12.2016 09:23
Nareszcie mam dzisiaj więcej czasu, więc przeczytałam wszystkie Twoje groteski i komiksy niejako hurtowo.
Uważam, że jeśli chodzi o stylistykę, gramatykę itp. to piszesz bardzo dobrze.
O czym piszesz wiadomo natychmiast.
I tu jest punkt, o który muszę zahaczyć.
Jest pomysł, ale ogranicza się on do tego, że, co prawda z polotem, to jednak opowiadasz rzeczywistość przejaskrawioną własnymi sympatiami. Ja akurat mam inne, ale nie o to chodzi.
Po prostu, zbyt mocno wykładasz kawę na ławę.
Być może ci, którzy podzielają Twoje sympatie, podskoczą z radochy przy pierwszym, trzecim odcinku, ale następne będą już dla nich tylko powtórką, czymś, co z góry wiedzą, dlatego nie zainteresują się ciągiem dalszym.
Myślę, że stać Ciebie na własny pomysł i jego ciekawą realizację.

Pozdrawiam niedzielnie :)
MichaelTequila dnia 16.12.2016 22:27
Droga Al_Szamanko,

Masz absolutną rację. Powieść jest zbyt jednostronna. Zgrabnie to ujęłaś. Jest to jej słabość, wielokrotnie o tym myślałem. Zastanawiam się, jak rozwiązać ten problem. Słabością powieści jest także to, ze jest ona niejako powtórzeniem tego, co się zdarzyło, może nie w sensie dosłownym, ale jednak. Brak jest pewnej nieprzewidywalności zdarzeń.

Dziękuję Ci za wzmocnienie mojego poczucia, że powinienem coś zmienić. Postaram się to zrobić.

Będę wdzięczny na przyszłe komentarze.

Pozdrawiam bardzo serdecznie :)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
24/04/2024 21:15
Dzięki Marku za komentarz i komplement oraz bardzo dobrą… »
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
Kazjuno
23/04/2024 06:33
Byłem kiedyś w Dunkierce i Calais. Jeszcze nie było tego… »
Gabriel G.
22/04/2024 20:04
Stasiowi się akurat nie udało. Wielu takim Stasiom się… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:44
Pierwsza część tekstu, to wyjaśnienie akcji z Jarkiem i… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:28
Chciałem w tekście ukazać koszmar uczucia czerpania, choćby… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty