"Moje spotkanie z Cyrylem" (5) - oldakowski2013
Proza » Inne » "Moje spotkanie z Cyrylem" (5)
A A A
Od autora: Moje wcześniejsze spotkanie z moim przyjacielem.

Ponownie zawitał do mnie mój przyjaciel Cyryl, ale jakże w odmiennym był humorze niż kilka dni temu. Wszedł roześmiany od ucha do ucha i od razu zagadał. "Kawusia z odrobiną cukru". Czyżbym się przesłyszał? Z odrobiną cukru? To znaczy ile, zazwyczaj słodził trzy, to było minimum, więc dzisiaj ile?

- To znaczy ile ma wynosić ta odrobina? - przybliżyłem się do niego aby dobrze usłyszeć jego odpowiedz.

- Tylko jedna, taka malutka...

- Co się stało? - stałem sparaliżowany patrząc na niego z głupią miną. Pewnie pomyśli, że jeszcze mu cukru żałuję, chce to i pięć mu wsypię.

- Wiesz, przeczytałem ostatnio o cukrzycy... - dalej nie chciałem słuchać, wiedziałem co powie. Skierowałem go do pokoju, a sam zabrałem się do przygotowania napoju z jedną łyżeczką cukru. Zaraz, zaraz - zatrzymałem się w miejscu - a guzik, nic mu nie dam. Zobaczymy co powie.

Jak nigdy nic, wniosłem dymiącą kawę i ulubione jego ciasteczka, postawiłem przed moim testerem mój "pomysł". Upił łyk, przeraziłem się wyglądem jego twarzy, odwróciłem głowę w przeciwną stronę. Po chwili usłyszałem potężne chlipnięcie. Kolejny łyk kawy wylądował w jego gardle. "No i jak smakuje?" - odważyłem się zapytać o to mojego przyjaciela.

- Wiesz, nawet znakomicie. Dobra ta czarna bez cukru - próbował się uśmiechnąć, ale zamiast szerokiego uśmiechu na jego twarzy, zobaczyłem grymas jak u jakiegoś bobasa, któremu gorliwa mama wlewa kaszę mannę w gardełko. Uśmiechnąłem się do mojego Cyryla, zobaczę jak długo wytrzyma bez tego białego proszku.

- Wiesz Tadeuszu co dzieje się w Polsce? - znów na ustach mojego przyjaciela pojawił się uśmiech. Zapomniał biedak jaką ma kawę - po prostu cyrk, nie musimy chodzić na przedstawienia by się porządnie pośmiać.

- Co masz na myśli? - spytałem podchwytliwie.

- Wiesz, ta opozycja to już przechodzi samą siebie. prokuratorzy nic nie pamiętają - skleroza, Rzepliński bez kworum ustala sobie co chce, inna jeszcze domaga się odszkodowania od państwa, choć już w podejrzany sposób nabyła ponad 38 milionów złotych. "Legendy" pobierają "lewe" pieniądze, a inne "Legendy" dają za ich niewinność swoje głowy. Ale na co mi taka bzdurna głowa Frasyniuka, czy Wałęsy? Chcę prawdy! Ale tej kolego Tadeuszu nie dostaniesz. Za żadne skarby, choćbyś sobie flaki wypatroszył. Adamowicz zapomina wpisać swój majątek do rozliczenia. Człowieku, głowa boli, gdy się na to wszystko patrzy.

Przerwał zdyszany, sięgnął po filiżankę i ... W połowie drogi jego ręka zastygła, wpatrywał się w nią jak gdyby widział ją pierwszy raz, ale po chwili powolutku pociągnął łyk, potem drugi. odetchnąłem z ulgą, dzisiaj nic mu nie będzie, przeżyje bez cukru.

- Najgorsze jest również to - zaczął ponownie - że jest dużo ludzi za nimi. Popierają tych malwersantów, tych nieudaczników, poszliby za nimi w ogień. Nie rozumiem tych ludzi i chyba nigdy nie zrozumiem. Krytykowałem Platformę gdy ona rządziła, krytykuję też PIS, ale dostrzegam też działania pozytywne. Niektórzy tego nie widzą i to jest największa choroba obecnych czasów. Czy wyleczymy się z tego? Będzie ciężko, ale mam nadzieję, że tak!

Oby mój przyjaciel się nie mylił - pomyślałem ciepło o nim. Wyszedł, a tyle jeszcze było tematów do rozmowy. Eh... Machnąłem zrezygnowany ręką, czułem pewien niedosyt.

( Listopad 2016r.)

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
oldakowski2013 · dnia 15.02.2017 10:13 · Czytań: 729 · Średnia ocena: 5 · Komentarzy: 2
Komentarze
Aronia23 dnia 25.02.2017 19:26 Ocena: Świetne!
oldakowski2013, spotkanie z Cyrylem nr 5, było naprawdę stresujące. Począwszy od cukru (kiedyś na kartki) a skończywszy na machnięciu ręką. Kiedyś wszyscy oni byli w opozycji, no ale nadeszły czasy demokracji. Tylko, niestety, Polacy nie umieją żyć w demokratycznym kraju. Historia też to pokazuje. Walezy uciekł z Polski po roku sprawowania rządów. Trudny temat poruszyłeś i niby jest trochę satyry, ale jakże gorzkiej, jak kawa z jedną łyżeczką cukru. A my łykamy, mając miny:
"zamiast szerokiego uśmiechu na jego twarzy, zobaczyłem grymas jak u jakiegoś bobasa, któremu gorliwa mama wlewa kaszę mannę w gardełko. ". I tak się kręci światek. Pozdrawiam.
oldakowski2013 dnia 25.02.2017 20:36
Dziękuję A23. To i poprzednia miniaturka z tego cyklu są autentyczne, bohaterowie również i ja tam występuję ale jako słuchacz. Zapisuję ich rozmowy, trochę dodam i wychodzi, to co wychodzi. Resztę niestety trzeba sobie dopowiedzieć, nie podaję czytelnikowi nic gotowego na tacy, zmuszam go do zastanowienia się nad różnymi sytuacjami, które opisuję. Kiedyś, kiedyś, będę miał z tego wspaniały polityczno-obyczajowo-społeczny pamiętnik. który pozwoli przypomnieć mi sobie dobre dzisiejsze czasy. Pozdrawiam.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
ks-hp
18/04/2024 20:57
I taki autor miał zamysł... dziękuję i pozdrawiam... ;) »
valeria
18/04/2024 19:26
Cieszę się, że przypadł do gustu. Bardzo lubię ten wiersz,… »
mike17
18/04/2024 16:50
Masz niesamowitą wyobraźnię, Violu, Twoje teksty łykam jak… »
Kazjuno
18/04/2024 13:09
Ponownie dziękuję za Twoją wizytę. Co do użycia słowa… »
Marian
18/04/2024 08:01
"wymyślimy jakąś prostą fabułę i zaczynamy" - czy… »
Kazjuno
16/04/2024 21:56
Dzięki, Marianie za pojawienie się! No tak, subtelnością… »
Marian
16/04/2024 16:34
Wcale się nie dziwię, że Twoje towarzyszki przy stole były… »
Kazjuno
16/04/2024 11:04
Toż to proste! Najeżdżasz kursorem na chcianego autora i jak… »
Marian
16/04/2024 07:51
Marku, dziękuję za odwiedziny i komentarz. Kazjuno, także… »
Kazjuno
16/04/2024 06:50
Też podobała mi się twoja opowieść, zresztą nie pierwsza.… »
Kazjuno
16/04/2024 06:11
Ogólnie mówiąc, nie zgadzam się z komentującymi… »
d.urbanska
15/04/2024 19:06
Poruszający tekst, świetnie napisany. Skrzący się perełkami… »
Marek Adam Grabowski
15/04/2024 16:24
Kopiuje mój cytat z opowi: "Pod płaszczykiem… »
Kazjuno
14/04/2024 23:51
Tekst się czyta z zainteresowaniem. Jest mocny i… »
Kazjuno
14/04/2024 14:46
Czuję się, Gabrielu, zaszczycony Twoją wizytą. Poprawiłeś… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty