Świetny, bez dwóch zdań, Zolu.

Serdeczności

Wiktorio,

dziękuję bardzo. Wasze uznanie tutaj też mi wystarcza. Serdeczności.

Lilu,

No to bez dwóch zdań - serdeczności i ukłony ode mnie i wiersza

Intro,

bardzo mnie cieszy Twoja opinia. I ja życzę wszystkim odkochanym, żeby umieli zbudować między sobą szlachetny granat. Dziękuję, wysyłam serdeczności,

z.

Witaj Zoleńko.

Kolejny świetny wiersz do dobrej piosenki...(zależy kto i jaką ułoży muzykę)
Podziwiam Twoją niewyczerpalność słowa, nieobliczalne przyswajanie piękna...kupujesz czytelnika niepowtarzalnością, bo przecież jest tylko w Twoim stylu. Jak bardzo chciałoby się zaczerpnąć choćby maluteńką część Twojej veny. Podziwiam i pozdrawiam.

rozjaśniasz ciemność światłem tak zimnym
że dzień arktyczny to żaden dramat
w nokturn zmieniłeś wczorajsze hymny
łagodny błękit w szlachetny granat

pozdrowionka

Mnie również owiał magią. Prosty i mocny. Ramy zagrały - bez dwóch zdań.
Pozdrawiam.

czytam już któryś Pani wiersz, ciągle jest siermieżnie. piszę pani jak rolnik, który rok po roku - orze sieje zbiera. nie chcę obrażać ludzi pracujących z ziemią, bo fachowcy stosują płodozmian

wiosna.. a pani nie sadzi? niemiło i smutnie jakoś

Zolu,
pięknie piszesz. Z przyjemnością wracam do Twoich wierszy.
Serdeczności, Lila

Zolu,
Pięknie wypełniłaś ramy zadane przez Ajw. Szczególnie spodobał mi się Twój pomysł na "szlachetny granat", do którego tak ładnie nawiązałaś w kontekście tej "miłości na zabój". Szkoda, że poza konkursem, choć inaczej pewnie zmiotłabyś mnie z podium
Pozdrawiam

Zolu, podziwiam, wiersz jest w pięknym klimacie

Jakie to jest mi bliskie, a Ty to tak pięknie ujmujesz, tak za serce
O Tak, Twoje złote myśli są mi bardzo bliskie.

Kunsztowna "dziesiątka" ze średniówką po piątej sylabie, rytmicznie, z klimatem, niebanalną treścią - jednym słowem: uczta!

Serdeczności.

Zolu wiersz, ciekawy wiele fajnych , niebanalnych momentów, ja bym jednak lekko okroił, ale i tak podoba mi się lekko dopowiedziana twoja wersja, tutaj moja wizja, może do czegoś się przyda. Pozdrawiam serdecznie ( :

[quote]roz­ja­śniasz ciem­ną stro­nę księ­ży­ca,
jeden te­le­fon, i znów mam szczę­ście.
tylko dwa słowa
płynę przez czar­ną, kol­cza­stą prze­strzeń.

wzy­wasz do boju
za­ostrzam ciętą ri­po­stę.
wy­gry­wam wszyst­kie naj­cięż­sze boje.
słychać strzały

albo mnie wrzu­casz w mrok (albo w ciemność w otchłań do groty ? do studni)
i tonę w mazi bez­den­nej czer­ni.
kiedy mi mia­łeś być jak brat – łata,
je­ste­śmy sobie obcy i oddzieleni
dalej bez zmian