damian wrotycz napisała:
no ta platon to znany fsszysta, tego drugiego to nie znam, ale sokratesa to bym w to całe gó... syfsystemów nie wciągał . pewnie gdyby nie te dwa bogate palanty i cała reszta tych szmalcowników co mu podrzucała tempe latorośle na korki z różnych przedmiotów to pewnie nie musiał by tak radykalnie udowadnić swojej niewinności.ale dobra pewnie by został mistrzem świata wagi ciężkiej w boksie , bo to był wybitny hoplitazresztą on kilka bogatych tyłków obronił na kilku wojnach. kawał kozaka ten sokrates. mógł by paść pod ciosami konfucjusza. może był by remis ? na bank by to była ciężka 12 rundowa bitwa. i meduza co jest symbolem głębokich przemyśleń (:
Bardzo oryginalna konkluzja. Przyznam Sokrates jako zawodnik wagi ciężkiej, ho, ho
A ten drugi to Ksenofont.
Mniej znana historia dotycząca żony Sokratesa-Ksantypy. Ksantypa uchodzi za synonim kłótliwej jędzy, kobiety złej i złośliwej. Ta opinia o żonie słynnego greckiego filozofa przewija się w literaturze niemal wszystkich epok, a jedynym źródłem tego zniesławienia wydaje się być Ksenofont; to według niego jeden z adwersarzy Sokratesa w trakcie dysputy określił Ksantypę mianem nieznośnej sekutnicy. W każdym następnym okresie dziejów kultury rozwijano tezę o złośliwej żonie Sokratesa. Więc, jeszcze raz ponawiam retoryczne pytanie z mojego wiersza: "Kimże byłby Skrates ...", [gdyby nie Ksenofont ?] MOŻE PANTOFLARZEM ? { taka ci historia

}.
A Ksantypa może miała powody ? Sokrates ożenił się z nią będąc u kresu życia, tylko dlatego że status kawalera w ówczesnej Grecji uznawany był za nieobyczajny. Zresztą, wychowywała jego trójkę dzieci z nieprawego łoża. Nie pracował, nie miał dochodów, nawet nie pobierał pieniędzy za nauczanie.
Hedonista. Wolę Platona. Choć może jego konerwatyzm miał radykalne podwaliny. Ale faszysta ? Faszyzm narodził się wiele wieków później. LOL;
A Sokrates przecież też aprobował statolatrie, kult silnego scentralizowanego państwa. W poprzednim komentarzu to zasugerowałem-razem z Ksenofontem, wielbili Spartę- za jej silny ustrój.
Pozdrawiam. Sie manko
