malatura
zapadam co dzień w brązy i ochry*
cynober słońca rozjaśnia zmierzch
i chociaż gawron dawno już ochrypł
nadal go słyszę w poszumie drzew
a wiatr zawodzi jesienne treny
jakby wciąż mało było jesieni
trawnik podkula liściaste palce
wraz z chłodem nocy wypełza mgła
milknie krzykliwy gawroni falset
szarpiący nerwy ciągłym krra krra
a wiatr zawodzi w szparach okiennic
nieubłaganie świstojesienny
żarówka mruga jak nieprzytomna
kiedy nad kloszem pochylam dłoń
i coś się czai ponuro w kątach
cienie pająki albo też gnom
a wiatr zawodzi pośród kalenic
melancholijny psalm o jesieni
_______________________________
* Zola111
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt