Życie Mariana cz.3 - MTK
Proza » Obyczajowe » Życie Mariana cz.3
A A A
Od autora: Drodzy czytelnicy, po długiej przerwie debiutuje trzecia część pt. Życie Mariana.

Za oknem padał śnieg, sąsiedzi pewnie szykowali się aby pójść do pracy, gdy do okien Mariana ktoś zapukał. Dziwne to było zjawisko, niemal nieznane z przeszłości (oprócz wizyt księdza po kolędzie i sąsiadki która kilka lat temu wpadła pożyczyć szklankę mąki), były górnik otworzył drzwi. Za nimi nie było nikogo,stała tylko butelka wódki firmy ,,Orson & Proton" oraz położony obok niej bukiet kwiatów. Gdy pochylił się aby je podnieść ktoś stanął przed nim, więc energicznie wyprostował się i naprawdę osłupiał. Stała bowiem przed nim jego miłość z czasów jego uczęszczania do technikum górniczego. 

- Witaj Marian, ale posiwiałeś! -powiedziała.

- Witaj Celino, czy to aby na pewno Ty ?

- Tak, sprowadza mnie bardzo wiele spraw ale, co tu dużo mówić nie na klatce chyba?

Mężczyzna gestem ręki zaprosił kobietę do środka, zdjęła płaszcz i weszła ochoczo do środka.

Usiedli w pokoju gościnnym na wersalce która najlepsze czasy miała dawno za sobą, i kobieta zaczęła powoli wyjaśniać cel swoich odwiedzin. Mężczyzna aż dostał wysokiego ciśnienia krwi, bowiem nigdy do głowy by mu nie przyszło że na tym świecie są jeszcze ludzie równie bezczelni jak On. Okazało się że kobieta jest wieloletnią alkoholiczką i bywalczynią najgorszych melin i knajp, a dodatkowo jest bez grosza przy duszy. Nie mogąc przez kilka dni znaleźć żadnego lokum, bo z domu została wyrzucona, przypomniała sobie o Marianie. Zatem prosiła go usilnie, sepleniąc :

- Proszę pozwól mi być w Twoim mieszkaniu, mieszkać z Tobą a nawet być twoją partnerką, zobaczysz jeszcze wyjdę z alkoholizmu i będziemy razem szczęśliwi.

- Nie wiem kobieto co z Tobą robić, bo wprawdzie jeszcze nigdy nikogo do swojego domu nie przyjąłem, ale też nikogo z niego nie wyrzuciłem. Zostań, ale będziesz spala na wersalce.

- Dziękuję Marian, ale proszę pójdź do sklepu i do tej butelki którą kupiłam za ostatni grosz dokup papierosy.

Mężczyzna jakimś dziwnym trafem nie obrzucił Celiny stekiem wyzwisk, tylko posłusznie kazał jej poczekać i zrobił o co poprosiła.

Kiedy wrócił do swojego mieszkania, pół butelki było już wypite, a na stole stały dwa kieliszki i padła propozycja wspólnego wypicia pozostałej zawartości. Spotkała się jednak ze spokojną acz zdecydowaną odmową, bo choć Marian był dziwakiem uprzykrzającym życie innym a nawet sobie, to zachowywał się w stosunku do gościa kulturalnie. Kobieta poszła się wykąpać, została nakarmiona, Marian ubrał ją w ubrania po swojej zmarłej siostrze, których nie wiedzieć czemu nie wyrzucił. Wtedy zauważył, że kobieta wygląda nawet atrakcyjnie, a i jej spojrzenie zrobiło się jakieś dziwnie zalotne. Tu padła kolejna propozycja tym razem od drugiej ze stron. Mężczyzna był wygłodniały kobiecych walorów, ale tym razem to Cecylia dając mu klapsa w policzek (spotęgowanego wypiciem litra wódki), skutecznie pomysł ten wybiła. Oboje zasnęli wprawdzie osobno, ale Marian nieco później niż zwykle, postanawiając zemścić się na kobiecie i do butelki bo wódce nalewając octu, a do pustej już paczki po papierosach wkładając ogromnego pająka...

CDN...

 

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
MTK · dnia 03.10.2017 09:50 · Czytań: 411 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 0
Komentarze

Ten tekst nie został jeszcze skomentowany. Jeśli chcesz dodać komentarz, musisz być zalogowany.

Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
27/03/2024 22:12
Serdeczne dzięki, Pliszko! Czasem pisząc, nie musiałem… »
pliszka
27/03/2024 20:55
Kaz, w niektórych Twoich tekstach widziałam więcej turpizmu… »
Noescritura
25/03/2024 21:21
@valeria, dziękuję, miły komentarz :) »
Zdzislaw
24/03/2024 21:51
Drystian Szpil - to i mnie fajnie... ups! (zbyt… »
Drystian Szpil
24/03/2024 21:40
Cudny kawałek poezji, ciekawie mieszasz elokwentną formę… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:18
@Optymilian - tak. »
Optymilian
24/03/2024 21:15
@Zdzisławie, dopytam dla pewności, czy ten fragment jest… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:00
Optymilian - nie musisz wierzyć, ale to są moje wspomnienia… »
Optymilian
24/03/2024 13:46
Wiem, że nie powinienem się odnosić do komentarzy, tylko do… »
Kazjuno
24/03/2024 12:38
Tu masz Zdzisław świętą rację. Szczególnie zgadzam się z… »
Zdzislaw
24/03/2024 11:03
Kazjuno, Darcon - jak widać, każdy z nas ma swoje… »
Kazjuno
24/03/2024 08:46
Tylko raz miałem do czynienia z duchem. Opisałem tę przygodę… »
Zbigniew Szczypek
23/03/2024 20:57
Roninie Świetne opowiadanie, chociaż nie od początku. Bo… »
Marek Adam Grabowski
23/03/2024 17:48
Opowiadanie bardzo ciekawe i dobrze napisane.… »
Darcon
23/03/2024 17:10
To dobry wynik, Zdzisławie, gratuluję. :) Wiele… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
  • Slavek
  • 22/03/2024 19:46
  • Cześć. Chciałbym dodać zdjęcie tylko nie wiem co wpisać w "Nazwa"(nick czy nazwę fotografii?) i "Album" tu mam wątpliwości bo wyskakują mi nazwy albumów, które mam wrażenie, że mają swoich właścicieli
  • TakaJedna
  • 13/03/2024 23:41
  • To ja dziękuję Darconowi też za dobre słowo
  • Darcon
  • 12/03/2024 19:15
  • Dzisiaj wpadło w prozie kilka nowych tytułów. Wszystkie na górną półkę. Można mieć różne gusta i lubić inne gatunki, ale nie sposób nie docenić ich dobrego poziomu literackiego. Zachęcam do lektury.
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/03/2024 00:06
  • OK! Ważne, że zaczęłaś i tej "krwi" nie zmyjesz już z rąk, nie da Ci spać - ja to wiem, jak Lady M.
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty