Wysłam Wam kilka wierszy , swoich , myślę , że dobrych i nie zamierzam z wami się kłócić, czy wysłuchiwać , które z was jest mądrzejsze . Jeszcze jest tzw. Lekkość ducha i ocena , ale taka od strony tematycznej . Gdzie są takie portale? Bo tutaj , pomimo nazwy brzmiącej tak dostojnie , nie dostrzegłam nic , co zasługuje na uwagę i nie jest denerwujęce . Myślałam , że spojrzenie poetyckie to nie tylko haki , haki gramatyczne . To takie przyziemne . A pisząc ładnych dziesiąt lat , właściwie oczekuję korekty , ale takiej fachowej . Głębia wyznań , światopogląd , choć z tym też ostrożnie . Zresztą wy depczecie moje utwory i chyba mnie z lekka historycznym przesłaniem . Kiedyś tak deptano - pamiętacie? Czepiając się , latami nawet i nawet najdrobniejszych szczegółów. Zapomnieliście , bo zaciekle bronicie swoich pozycji , mnie nie dając już wielkich szans . Ja nie poprawiam , ja chwalę , buduję słowem . Bo wiem , że po mojej opini pojawi się kilkaset nawet osób , wartościowych osób , które nie ... Nie możemy pozwolić , aby młode pokolenie poetów płakało o przecinki , ośmieszenie publicznie. To złowrogie , nieprzychylne samej wyższej myśli twórczej . I raczej nie religijne. Za przestarzałe ? Trzeba inaczej ? Zapomniało się Chimerycznych plakatów ? Nie wyciągnęło wniosków ? Że tak nie należy , jeden po drugim. A i jeszcze jedno , gorzknieję przy takiej myśli , a lubie pozytywne myślenie , tak tą lekkość ducha , wrażliwość .Jeszcze jedno: poezjainnych , młodych , również wrażliwą lubi być , a kpina niszczy jej właściwe przesłanie . To taki podstawowy fundament
i niepisany etyczny kodeks człowieka na poziomie wielkich sławetnych. Warto o tym nie zapominać . Bo póki co ,szokuje takie przywitanie . A to skolei zaproszenie do wyścigów pisarskich z marnym dostrzeżeniem rytmu serca i myśli od niego .
Pozdrawiam.
Nie poprawię celowo błędów , bo tą trzcionką , właśnie tak się pisze, a jeżeli tematycznie nadal jestem niedostrzeżona
i niezrozumiana , to cóż bardzo mi przykro , że na tym portalu spotka mnie już tylko przęmądrzenie , drwina , poniżenie klasyfikujące z lekka rasistowsko do odstawki .
A ja , no cóż , otoczona zleciałym mądralstwem , słuchająca tego , co u mnie mniej .Żadnej głąbi , spojrzenia sercem- nic .
Tylko gramatyka . Co za uduchowienie... Brawo.
To taka charakterystyka literackich zachowań "pomiędzy swemi" początku XXIw.