Pierońskie szczęście Waldka
Z powodu przypadkowej zbieżności nazwisk
zakwaterowano nas w tym samym pokoju.
Ktoś tam na górze uznał, że to świetny żart.
Dobrze się złożyło. Nie zajmował dużo miejsca.
On też się nie skarżył. Prawie mnie wtedy nie było.
Mówił: Jo zawsze mioł w życiu pierońskiego farta.
Odpołowiło go dwa tygodnie przed ślubem.
Krysia mogła odejść i każdy by zrozumiał.
Została, mimo że kazał jej wypierdalać.
Zrozumiała, dzięki Bogu, co miał na myśli.
Potem nie robił już przy piecu, trafił do biura.
Czyż nie mówił, że ma w życiu szczęście?
Teraz nie pamiętam, z której strony go nie było.
A przecież to ważne, czy pisać uczył się od nowa.
Mógłbym zadzwonić i zapytać,
ale jak sformułować pytanie?
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt