Bariera dźwięku
Cierpliwie czekaliśmy, aż nadejdzie nasza pora.
Kolejna porcja straconego w drodze czasu.
Zestaw scrabbli, jak zawsze, miałem ze sobą.
Nigdy przecież nie wiadomo kiedy trzeba będzie
ukryć się w słowach. Graliśmy tylko my dwaj.
Pozostałych pochłonęło morze czerwone.
Szukając znaczących, pełnych głębi wyrazów,
próbowałem pokonać dzielącą nas barierę ciszy.
Pechowo dobierane litery oraz brak biegłości
w anagramowaniu nie pozwoliły mi na wiele.
Układał proste, nisko punktowane rzeczowniki:
tlen, tara, niebo, mata. Może brakowało mu ka?
Czynności i atrybuty rzeczy dla niego nie istniały.
Przyszli po nas wcześniej, niż byśmy sobie życzyli.
Gra została przerwana bez wyłaniania zwycięzcy.
Zeszliśmy. Pozostała nam respiracja i pływalność.
Natychmiastowe wynurzenie stało się śmiertelne.
Woda unieważniła słowa. Liczyły się tylko gesty
i człowiek obok, nadzieja na jeszcze jeden oddech.
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt