Nie chcę ingerować w treść wiersza. Sam przekaz jest czytelny i również - nie banalny, mimo, że bulwersuje ludzi od stuleci. Autor porusza dość istotny w dzisiejszych czasach zakłamania, manipulacji, dezinformacji, upadku czystych , jasnych zasad "trynd" do rozmywania znaczeń i ocen. Gdzie potoki słów, goniących jedną zagmatwaną dygresję za drugą, przetykanych jąkaniem i nowomową - pozostawiają w ludzkiej głowie kompletny rozgardiasz - pozbawiony wszelkiego sensu. Autor wiersza zauważa to i podaje tylko jedną z tych cech ludzkich ( moralność) na tacy literackiej wiwisekcji. Sama budowa wiersza stwarza wrażenie dużego emocjonalnego zaangażowania - które porusza wyobraźnię czytelnika i pokłady wyznawanych zasad. W paru miejscach przestawiłbym szyk słów , by wiersz jeszcze bardziej "płynął" bez drobnych perturbacji. Ogólnie dobry wiersz. Nie tuzinkowy.
kpt.M.Mozets ( jnwsws)

A teraz policz zgłoski w wersach i sprawdź, gdzie jest średniówka, Rodgier.
Wtedy będziesz wiedział to, co pokazałam Ci w poprzednim wierszu - powód nierównego rytmu i braku płynności wiersza.
Spróbuj znaleźć dobry wers i dopasuj do niego resztę. Jak widzę, nie boisz się się rymów zbliżonych - to dobrze, bo są znacznie ciekawsze niż dokładne.
Nie wrzucaj jednak ni stąd ni zowąd rymu męskiego, bo łamie rytm.

Można dopracować wiersz do tych wersów:
- Mienią się dzisiaj / bogami tej ziemi - 11/5/6
Głoszą ją niczym / prorocy natchnieni. - 11/5/6

A teraz przeczytaj, jak zmienia się rytm, gdy jest inna średniówka:
- Mienią się dzisiaj / bogami tej ziemi - 11/6/5
I chociaż moralność / w sobie zabili, - 11/6/5

I inne metrum:
- Święte oburzenie / wśród mas niezliczonych -12/6/6
Moralności (trzonem) / mieni się hołota. - 12/6/6

Wiersze rymowane to puzzle.

Miłej zabawy.