Uprzejmie proszę autora o oznaczenie tekstu 18+ lub usunięcie wulgaryzmów. To prośba osobista.


Brak przecinka przed "by".


Brak przecinka przed "co".


"Nieważne" łącznie.


"ę" na końcu.


Brak przecinka po "rumienią".


Albo zmień wielką literę na małą i daj przecinek po "z ziemią", albo litery nie zmieniaj i daj tam kropkę. Ponadto kropka na końcu całości.


Moim zdaniem najlepiej dać półpauzę po "miło", a jeśli nie, to na pewno przecinek lub średnik. Ponadto brakuje "ł".


Zbędny przecinek po "fakcie".

Ładnie się czyta. Treść mnie osobiście nie ujęła, ale jest ujęta w porządku - zwięźle i stanowi całość. Co do wulgaryzmów... mnie przeszkadzają, ale może większości nie będą? Niemniej, muszę się zgodzić, że w powiązaniu z tą treścią są niemal konieczne - co najmniej jeden.

Pozdrawiam, Silv.

Gdy zaczynałam pisanie na innym portalu poetyckim miałam bardzo podobne odczucia, które zostały zawarte w powyższym tekście. Oczywiście, że nie oczekiwałam głaskania po główce i samych pochwał. Chciałam by ktoś, znający się na rzeczy pochylił się nad moim tekstem i zostawił swoją merytoryczną opinię, wytknął mi błędy i braki warsztatowe oraz pomógł dostrzec w jakim kierunku iść. Komentarze typu ,,przestań pisać", ,,nie nadajesz się do tego" nie służą niczemu dobremu.
Czasami na tego typu portalach tworzą się towarzystwa wzajemnej adoracji lub strona staje się poletkiem dla kilku jedynie i słusznie piszących poetów. Nie mówię tu o naszym Portalu Pisarskim...
Z drugiej strony zdarzają się też początkujący poeci przekonani o swojej wyjątkowości. Konstruktywną krytykę, dobre rady i subiektywne opinie traktują jako atak na siebie i swoją twórczość.