Ty byłaś
jaśminu zapachem jesiennego wieczoru
i smakiem poziomek zimowej zawieruchy
ni nadziei ni otuchy
oczyma niebiosa zza gęstej krwi zwidziadły
pierwszym tomem poezji wśród brukowych gazet
stary poczciwy trafaret
łajdactwem grzechem grozą gdy dusza bolała
litanią do Boga by ciało nie cierpiało
a to wciąż mało i mało
nie do końca tak swoim przepięknym marzeniem
obcym wspomnieniem z nieudanym pejzażem
może gdybym był malarzem
Ty byłaś
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt