Jak smakuje cud, nigdy się nie dowiem
Wszystkie pogasły światła w domu moim.
Nóż rdzawy, tępy, moje serce kroi.
Wielka nastała pustka i niepokój.
Żadnych nie słychać śmiechów, ani kroków.
Życie uwiera gwarem, solą w oku.
Już żadna lampa nie rozświetli mroków.
Chwilą okrutną cień przesłonił Słońce.
Pożarł. Zostawił serce konające.
Łzy kapią gęsto nad twoją książeczką,
pełno cię wszędzie, a puste łóżeczko.
Jak smakuje cud, nigdy się nie dowiem.
Przyjdź tutaj, do mnie, na uszko coś powiem:
patrz, jaka ładna ta nowa laleczka...
Masz, do miseczki wlej kotkowi mleczka.
Pobaw się z kotkiem, puść już mamy nogę.
Boże, to piekło... zakończ... już nie mogę...
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt