Stoi na stacji Luck i ma dywan,
ciężki, ogromny, sześć metrów chyba.
Stoi i sapie, dyszy i dmucha,
dywan przez ramię wisi jak klucha.
Nagle buch, boli brzuch !
Na myśl przychodzi fast food dworcowy
i tam zjedzony hot dog firmowy.
Luck się rozejrzał nerwowo wokół
i już zobaczył zbawienny cokół.
A na nim strzałka, gdzie toalety.
Ciężko z dywanem będzie niestety.
Jak ciężarowiec pasek docisnął,
ruszył z kopyta, nawet nie pisnął.
Już widzi szalet, serce rozdarte,
spraw Boże, żeby było otwarte.
Kabinka czysta, klima szeleści,
tylko się w środku dywan nie mieści !
Postawił dywan przy pisuarach,
sam zaś w kabince zasiąść się stara.
Że Luck wrażenia miał z posiedzenia
wiadomo wszystkim, szkoda mówienia.
To chyba koniec udręki z losem,
by nie zapeszyć - mruknął pod nosem.
Wyszedł z kabinki, trzewia zszarpane,
spogląda w lustro, rączki pod kranem.
A tu kolejny szok Luck przeżywa
Rozstrój żołądka znikł, a z nim dywan !
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt