Za to, że nie musiało być ci przeze mnie przykro - Krzysztof Konrad
Proza » Miniatura » Za to, że nie musiało być ci przeze mnie przykro
A A A

     Istnieje taki zabieg fabularny, że osoba przebywająca w nieludzkich warunkach, nie radzi sobie w życiu po powrocie do rzeczywistości. Żołnierz buduje bunkier pod domem, bo tylko tam może spokojnie zasnąć. Dziewczyna po wielu latach ucieka od porywacza i wywala z salonu wszystkie zbędne rzeczy, żeby zostały gołe ściany i łóżko posłane poszarzałą pościelą. Dla mnie to bzdura. Gdy tylko wyściskałem matkę po powrocie z pierdla, rzuciłem się na łóżko obłożone warstwami koców i kilkunastoma poduszkami. Jak wstałem, to zjadłem dwa talerze ogórkowej, cztery mielone z serem, tabliczkę czekolady i wypiłem kompot wiśniowy. Szklanka była za mała, więc przelałem wszystko do wazonu po kwiatach i wyżłopałem, jakby wyrósł mi drugi żołądek. Dopiero wtedy zacząłem opowiadać, ale ona mnie nie słuchała. Wiedziała, że zmyślam ze spacerniakiem usłanym zielenią, wyjątkowo łagodnymi strażnikami i tym, że to ja miałem tam najgorszy wyrok. Obserwowała tylko knykcie z pozasychanymi strupami, które wcześniej próbowałem ukryć, że niby podpieram sobie brodę. O skórze w tych miejscach nie było mowy ani nawet zamalować by się tego nie dało. Odpuściłem, bo wiedziałem, że w końcu zobaczy.

 

     – Nikogo nie uderzyłem pierwszy – uspokoiłem ją.

 

     – Kiedyś zaatakował cię pies sąsiadki…

 

     – A ja kopnąłem go dopiero wtedy, jak wyżarł mi połowę łydki. Wiem mamo.

 

     – A teraz sobie myślę, jak mocno i często w tamtym miejscu gryzły cię psy. – Wtedy przejechała opuszkami po każdym strupie, bliźnie i odparzeniu.

 

     Życie ma więcej wspólnego z filmami o superbohaterach, niż z samymi filmami o życiu. Nikt nie chce wracać do koszmaru, z którego dopiero uciekł; stylizując pokój na klatkę, w której było się uwięzionym ani budując okop pod domem. Idziemy wtedy do matek, które za naszych gówniarskich lat były dla nas niby zbyt tępe do uzewnętrznień. A one, nawet jak ślepe, to wszystko przeczytają brajlem* z pokaleczonych dłoni. Takie chwile rzadko pokazują w zjawiskowych filmach. Bo lepiej wypieprzyć łóżko przez okno.

 

 

 

 

*spolszczenie odmiany słowa „ braille’a ”

 

 

 

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Krzysztof Konrad · dnia 13.05.2018 09:11 · Czytań: 399 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 6
Komentarze
Darcon dnia 13.05.2018 09:16
Dobra miniatura, Krzysztofie. Jest pomysł, a raczej myśl, do przekazania, refleksja. Od początku konsekwentnie prowadzisz do niej tekst. Nie mam uwag.
Pozdrawiam.
Decand dnia 13.05.2018 10:01
W swojej niezłomnie dziwnej naturze doczepię się dwóch obiektywnych pierdół.

1. Ta adnotacja do "brajla" nie jest zupełnie potrzeba, bo sam "brajl" jest akceptowalnym spolszczeniem i jest szeroko rozumiany jako odniesienie do języka Braille'a.

2. Chyba już drugi czy trzeci raz zauważam u Ciebie (?) przecinek przez "niż", który, moim zdaniem, jest zupełnie niepotrzebny.

A tak to się czyta i się nie męczy. Refleksji u mnie nie wzbudziło, ale też nie stękam, że to złe. Liryczność przekazu (bo w końcu jest jakiś koniec literacki) połączona z potocznym językiem jest dla mnie dziwnym przeskokiem, który mnie, osobiście, się nie podoba jako zabieg. Może przy dłużej formie miałoby to sens. Ale, poza tym, uwag nie mam, bo i po co? Ot, kawałek dobrej miniaturyzacji. I to bez "kolesiarstwa".
Usunięty dnia 13.05.2018 11:35
Hej,

Czytałem i mi się podobało, poza samym głównym przesłaniem. Istnieje coś takiego, jak mechanizm "upodabniania się" zarówno do prześladowcy, jak i warunków "prześladowania" - czym by ono nie było: wojną, porwaniem, pierdlem. To nie forum psychologiczne, aby to dogłębnie tłumaczyć, ale uwierz, że tak jest - oczywiście nie u wszystkich. Jedni będą chcieli się jak najszybciej odciąć od przeszłości, a inni powrócą do warunków "prześladowania". Na przykład dzieci chętnie bawią się w przeżyte traumy - odgrywają kłótnie domowe, rysują wypadek samochodowy, itp. Ty tak nie masz, bo należysz do tych, co się odcinają. Ale to nie oznacza, że wszyscy tak mają. Niby te same prawa rządzą każdym z nas, a jak jesteśmy różni...

Natomiast druga część przesłania mi się bardzo podoba. Gdzie filmy o zwyczajnych sprawach? Albo przelatują przez rynek niezauważone...

Pozdrawiam
Krzysztof Konrad dnia 13.05.2018 15:10
Dzięki, Darcon. Cóż. Taki miałem zamysł, więc wypada mi tylko podziękować za poświęcony czas.

Decandzie. Wydaje mi się, że jednak potoczną formę zawarłem tu od początku do końca, więc nie utrzymanie jej w ostatnim akapicie byłoby dziwne. Dzięki za brajla, zapamiętam.

Antoni. Weź pod uwagę, że nie ja opowiadam historię, a bohater. To dla niego jest bzdura - nie dla mnie. Ja, personalnie, wiem o subiektywnosci w takich sferach i tym, że na odbiór rzeczywistości tudzież cały jej wpływ na temperament i mentalność - ma wpływ wiele czynników. Zaatakowalem tu jedynie pewną mode na takie podobne, rozwałkowane reakcje czy zabiegi, które notorycznie wykorzystuje się, szczególnie w dramatach. Pozdrawiam i dzięki za komentarze.
allaska dnia 13.05.2018 19:26
ładny tekst, tylko na końcu to wyjaśnienie z brajlem niepotrzebne, uwierz w czytelnika :)
Barbara K.W. dnia 07.09.2018 14:19
Przeczytałam z dużą przyjemnością. Cenię osoby, które w niewielkiej formie potrafią zawrzeć swój pomysł i przemycić sporo treści czasem przewrotnych, a w Twoim przypadku jakże życiowych. Też nie wykopałabym bunkra! Nie czepiam się. Podobało mi się.
Pozdrawiam
BKW
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Marian
10/06/2023 12:34
Tjereszkowa, witam na pokładzie! Miło mi, że wpadłaś do… »
valeria
10/06/2023 06:49
Pewnie są tacy co kochają zimę. Najbardziej kocham lato i… »
FrancodeBies
10/06/2023 01:21
Świetny komentarz Zbigniewie, czegoś takiego potrzebowałem.… »
Zbigniew Szczypek
09/06/2023 22:37
Witaj Franco po raz pierwszy Masz natłok -byłem, będąc,… »
mike17
09/06/2023 22:06
]Jarku, czasem trzeba wsiąść do pociągu do Santa Anita, by… »
stanlee
09/06/2023 21:59
Pewnie masz rację. »
Zbigniew Szczypek
09/06/2023 21:22
Asiu I mnie bardzo podoba się Twój przekaz. Te piękne,… »
Yaro
09/06/2023 20:55
Ale musiałaś przejechać się tym pociągiem do Santa Anita,… »
mike17
09/06/2023 16:18
Kto nie kocha lata? Daje nam tyle słońca i radości, można… »
JoShakti
09/06/2023 14:22
Dziękuję i również pozdrawiam z uśmiechem ☀️ »
FrancodeBies
09/06/2023 13:05
Gdy zbyt mocno trzymamy daną rzecz, zaczyna nas ranić.… »
FrancodeBies
09/06/2023 13:00
Bardzo mi się podoba. Pozdrawiam serdecznie »
FrancodeBies
09/06/2023 12:55
Prosty, jednak głęboki. Sama forma może być już sztuką.… »
FrancodeBies
09/06/2023 12:53
Jak dla mnie zbyt dużo ciuchów, bardziej nagi byłby lepszy.… »
FrancodeBies
09/06/2023 12:50
Ekspresja w porządku. Jak dla mnie, jednak nie jest to górna… »
ShoutBox
  • TakaJedna
  • 05/06/2023 10:54
  • Cześć, czy znacie jakiś dobry słownik języka polskiego, ale taki, w którym podana jest tak zwana "łączliwość wyrazów"? Ostatnio przyłapuję się na tym, że popełniam coraz więcej błędów.
  • Jacek Londyn
  • 04/06/2023 22:18
  • Jakie wrażenia z marszu 4 czerwca?
  • Jacek Londyn
  • 04/06/2023 22:17
  • Dziękuję, że czytacie polecony przez Redakcję tekst.
  • Zola111
  • 29/05/2023 00:10
  • Końcowe odliczanie wierszy do Zaśrodkowania#37
  • Berele
  • 27/05/2023 15:31
  • O polskim języku: "Jego brzmienie wywołuje we mnie dziwne obrazy, w których tle zawsze jest murawa z pięknej kolczastej trawy i buszujące w niej szerszenie i węże."
  • mike17
  • 21/05/2023 16:19
  • Po info, gdzie można nabyć tę pozycję należy zgłosić się do Autorki.
  • mike17
  • 21/05/2023 16:17
  • Pragnę poinformować Was, że nasza portalowa koleżanka Akacjowa Agnes wydała właśnie swoją najnowszą książkę - zbiór miniatur i wierszy "Uźródlona". Przeczytałem i gorąco polecam :)
  • Narcyz
  • 19/05/2023 08:53
  • Vaniliwi. Fajnie że wpadniesz. Idę do kuchni upiec jakieś ciasto do herbaty.
  • Narcyz
  • 19/05/2023 08:51
  • Czy ktos może mi powiedzieć jak utworzyć nowy wątek w poezji tej z najniższej półki bo jestem jeszcze niższy od Kaczorka i wyżej nie sięgnę
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty
Wspierają nas