małe wyspy jak plamy na skórze - faith
Poezja » Wiersze » małe wyspy jak plamy na skórze
A A A

 

podobno nosimy w sobie te same obrazy
ropiejące w kącikach oczu oceany
i brzuchy śniętych ryb na płyciźnie.

wciąż jeszcze pachniesz wodą  mówisz i śmiesznie
wysuwasz przy tym język.
jest różowy i lśniący jak środek tropikalnego owocu.
przychodzi mi na myśl, by go spróbować,
 
gdy zaśniesz.
porozmawiamy. opowiesz mi o swoich bliznach
i o tym, dlaczego nie lubisz pożegnań.
 
a potem się obudzę, z ustami lepkimi od soku
ostatni raz. to będzie dobre zakończenie.

 

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
faith · dnia 11.06.2018 07:22 · Czytań: 688 · Średnia ocena: 5 · Komentarzy: 10
Komentarze
allaska dnia 11.06.2018 12:21
Cytat:
przy­cho­dzi mi na myśl, by go spró­bo­wać, gdy za­śniesz.
- będzie go próbować przez sen tamtej, tamta tamten będzie śnić z językiem na brodzie?:)
Gramofon dnia 11.06.2018 12:32
Dwie pierwsze zwrotki super, a dwie ostatnie słabo. Po dwóch pierwszych miałem nadzieje na nowe otwarcie w Twoim pisaniu, a potem niestety zeszło na to samo co w każdym wierszu. Nie, że podobnie, tylko znając inne twoje, miałem wrażenie, że czytam to samo co kiedyś, nie wiem czy to dobre. O ile z ostatniej zwrotki można coś wyłuskać dla całości o tyle 3 zwrotka całkiem psuje wszystko, ja bym wywalił i napisał coś innego, ale to nie mój wiersz, tylko wyrażam swoje skromne subiektywne zdanie.
faith dnia 11.06.2018 12:51
allaska napisała:
będzie śnić z językiem na brodzie?

:lol:

Allasko, myślę, że istnieją jednak bardziej subtelne sposoby. ;)
Poza tym, mowa jest o tym, że peelka potem też zasypia, więc może wszystko będzie miało miejsce tylko w podświadomości...

Gramofonie, widocznie jeszcze nie dojrzałam to twórczej transformacji, ale nie będę tego przyspieszać. Póki pewne rzeczy chcą, by o nich pisać, robię to.
Miło, że spodobał Ci się chociaż początek. ;)

Kłaniam się i dziękuję, że zajrzeliście.
ajw dnia 12.06.2018 21:43
Jestem chyba cholerną estetką, bo słowo "ropiejące" obrzydza mi piękny obraz. Wolałabym np. rozlane w kącikach oczu oceany albo coś w tym stylu.
I jeszcze to mi się nie podoba, bo jest trochę banalne:
Cytat:
opo­wiesz mi o swo­ich bli­znach i o tym, dla­cze­go nie lu­bisz po­że­gnań.


No, ale reszta bardzo piękna :)
faith dnia 13.06.2018 09:40
Ajw, ja z kolei nie lubię (w poezji), gdy piękna i słodyczy jest za dużo, bo może zemdlić. Poza tym chodziło mi tutaj właśnie o wywołanie nieprzyjemnego odczucia, goryczy, obrazu, który niekoniecznie kojarzy się z czymś ładnym. "Rozlane" więc nie spełniłoby swojej roli.

ajw napisała:
bo jest trochę banalne:

Tutaj jednak trudno mi się z Tobą nie zgodzić. Pomyślę o tym fragmencie, chociaż, mimo swojej banalnej formy, mnie się on podoba i wyraża to, co chciałam. ;)

Bardzo Ci dziękuję, że wciąż zaglądasz, niezrażona tym, że mnie w komentarzach jest dzisiaj mniej. :)

Miłej środy!
Hubert Z dnia 28.08.2018 12:52 Ocena: Świetne!
Witaj Faith, bardzo podoba mi się ten wiersz, najbardziej trafiają do mnie pierwsze dwie zwrotki.
Jednak czytając po raz kolejny odbieram go jako obraz, który potrzebuje każdego zawartego w nim elementu by być małym dziełem. :)
Pozdrawiam ciepło.
JOLA S. dnia 28.08.2018 13:06
Witaj, faith, chyba gdzieś już czytałam ten wiersz. :) Niezmiennie mi się podoba. Jest jak żywy obraz, istniejący w Twojej głowie.
Wracasz wspomnieniami... myśli jak wielki motyl trzepoczą się przy składaniu wersów.

To czuć i słychać, nic nie przeszkadza.

Po raz wtóry, z ogromną przyjemnością.

Serdeczności. :)
faith dnia 29.08.2018 10:30
Hubercie, Jolu, serdecznie Wam dziękuję, że mnie tu odwiedziliście. Takie wizyty cieszą tym bardziej, bo okazuje się, że wiersz, mimo że ma już parę miesięcy, wciąż żyje. Dzięki!

:)
skroplami dnia 16.02.2019 15:09 Ocena: Świetne!
Dzień dobry ;)? Dobry Ci i witaj autorko :).
Przeczytałem Twój ostatni wiersz, wróciłem do przedostatniego <czytałem wcześniej już, tzn. pół roku wstecz? no pamiętam :), odbił w głowie się ;) > , i znalazłem się tu, też ponownie, też pamiętam.
Trochę dziwnym jest, że w komentarzach nikt nie zwraca uwagi na rzucający się i przebijający wprost erotyczny i aż drgający wnętrzem odcień :).
Dobra autorko, nie wiem kto naprzeciw Ciebie w wierszu. Kobiety bardzo soczyste i dlatego na 51% przyjmuję że żegnasz się z nią. Ale nadzieję można mieć przecież :), że to jednak on nie ona dla Ciebie :).
Tu na temat soczystości mężczyzn przemilczę ułamek chwili... i zostawię tak :).
Wahanie ponieważ nie dokreślasz z kim żegnasz się, o pożegnaniu w wierszu prawie na "pierwszej stronie" też :). Z "tamtej" i z Twej strony
Cytat:
a potem się obu­dzę, z usta­mi lep­ki­mi od soku
— ostat­ni raz. to bę­dzie dobre za­koń­cze­nie.
.
Bo druga strona nie lubi pożegnań.
Gdzie jeszcze erotyka w nim :)? No wszędzie :), sam język niezwykły przecież "gadżet" fizycznej miłości, a później
Cytat:
gdy za­śniesz.
po­roz­ma­wia­my. opo­wiesz mi o swo­ich bli­znach
i o tym, dla­cze­go nie lu­bisz po­że­gnań.

to rozmowa ciał, "spijanie" blizn ustami, dłońmi to jak słuchanie ich opowieści.
Że sen?
Tu wchodzimy przez drzwi, obrotowe :), do drugiego "pomieszczenia".
Sen zaplata się z jawą, kochasz śniącego, jesteś kochana gdy jeszcze sen i światy drżą, oba, może więcej. Twój, jego/jej, wspólny wasz też lub całość chwili to tylko sen zapakowany w wiersz ale jak dłonie ponownie wasze odnajdujące się nawet we lub przez sen a potem... :).
Pierwsza zwrotka i
Cytat:
ro­pie­ją­ce w ką­ci­kach oczu oce­any
i brzu­chy śnię­tych ryb na pły­ciź­nie.

to właściwie zakończenie.
Ok, sny na jawie lub gdy tylko śpimy, często zostawiają ropiejące oceany blizn w kącikach.
Tak cholera, drzwi obrotowe i wirują wciąż, już same :), dostrzec można zmienne obrazy, jęk bo ból, bo czujesz już i wiesz że będzie smutek, żal.
Cóż, łzy choć niewidoczne są lub bywają jak oceany, pełne zamordowanych złotych rybek już nie spełniających marzeń a nawet zwykłych życzeń.
Wgłębić się w Twój jeden wiersz to dużo, dlatego nic o dwu ww., chyba wcześniejszych.
Dodam, Twoja poezja bardzo dojrzała. może to doświadczenia, może wiek, może są w warkocz splecione, nie istotne aż takie szczegóły :). Bo drapieżnie w skórę wbijają się pazurem i zostają, prawie z czytelnikiem, przynajmniej ze mną, sklejone :).
P.S. Świetny erotyk plus dramat.
faith dnia 18.02.2019 10:20
Jak miło Cię znowu widzieć u siebie, Skroplami. :)
Dziękuję Ci, że tak wnikliwie wchodzisz w wiersz. To najlepsze, co może spotkać autora. Masz rację, że jest tu dużo erotyki. Może to jest nawet autoerotyka, może ta druga osoba wcale nie istnieje, a peelka rozstrzyga pewne sprawy pomiędzy samą sobą? A może to międzypokoleniowy dialog kobiecy? Różnymi drogami idą myśli, w zależności od dnia.

Dziękuję Ci, że przypomniałeś ten wiersz i znów go ożywiłeś.

Pozdrawiam słonecznie.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
27/03/2024 22:12
Serdeczne dzięki, Pliszko! Czasem pisząc, nie musiałem… »
pliszka
27/03/2024 20:55
Kaz, w niektórych Twoich tekstach widziałam więcej turpizmu… »
Noescritura
25/03/2024 21:21
@valeria, dziękuję, miły komentarz :) »
Zdzislaw
24/03/2024 21:51
Drystian Szpil - to i mnie fajnie... ups! (zbyt… »
Drystian Szpil
24/03/2024 21:40
Cudny kawałek poezji, ciekawie mieszasz elokwentną formę… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:18
@Optymilian - tak. »
Optymilian
24/03/2024 21:15
@Zdzisławie, dopytam dla pewności, czy ten fragment jest… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:00
Optymilian - nie musisz wierzyć, ale to są moje wspomnienia… »
Optymilian
24/03/2024 13:46
Wiem, że nie powinienem się odnosić do komentarzy, tylko do… »
Kazjuno
24/03/2024 12:38
Tu masz Zdzisław świętą rację. Szczególnie zgadzam się z… »
Zdzislaw
24/03/2024 11:03
Kazjuno, Darcon - jak widać, każdy z nas ma swoje… »
Kazjuno
24/03/2024 08:46
Tylko raz miałem do czynienia z duchem. Opisałem tę przygodę… »
Zbigniew Szczypek
23/03/2024 20:57
Roninie Świetne opowiadanie, chociaż nie od początku. Bo… »
Marek Adam Grabowski
23/03/2024 17:48
Opowiadanie bardzo ciekawe i dobrze napisane.… »
Darcon
23/03/2024 17:10
To dobry wynik, Zdzisławie, gratuluję. :) Wiele… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
  • Slavek
  • 22/03/2024 19:46
  • Cześć. Chciałbym dodać zdjęcie tylko nie wiem co wpisać w "Nazwa"(nick czy nazwę fotografii?) i "Album" tu mam wątpliwości bo wyskakują mi nazwy albumów, które mam wrażenie, że mają swoich właścicieli
  • TakaJedna
  • 13/03/2024 23:41
  • To ja dziękuję Darconowi też za dobre słowo
  • Darcon
  • 12/03/2024 19:15
  • Dzisiaj wpadło w prozie kilka nowych tytułów. Wszystkie na górną półkę. Można mieć różne gusta i lubić inne gatunki, ale nie sposób nie docenić ich dobrego poziomu literackiego. Zachęcam do lektury.
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/03/2024 00:06
  • OK! Ważne, że zaczęłaś i tej "krwi" nie zmyjesz już z rąk, nie da Ci spać - ja to wiem, jak Lady M.
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty